Czary napisał(a):O co Ci chodzi? Karny dla nas zasłużony jak najbardziej. To, że Nani nie strzelił to już zupełnie inna sprawa. Jest dopiero początek sezonu i dobrze, że zdobyliśmy chociaż jeden punkt na tym cholernie ciężkim dla nas terenie. Nie ma co narzekać mogliśmy przegrać i wtedy byłby ból.
Przepisy mówią, że rzut należy się wtedy, gdy zawodnik użył ręki z premedytacją. Tu piłka rykoszetowała od nogi zawodnika Fulham, po czym uderzyła w jego rękę, która cofała się od piłki, a nie ku niej.
Jest dlaczego narzekać, bo właśnie mogliśmy przegrać i nikt nie mógłby mieć pretensji.
A to nie powinien być poziom, kiedy United szczęśliwie urywa remis.