Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Glasgow Rangers 0-1 Manchester United (24.11.2010)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #38
Re: CL: Glasgow Rangers 0-1 Manchester United (24.11.2010)
Powrót Roo dodał nam pewności siebie z przodu. IMO było już dużo lepiej, niż mieliśmy okazje oglądać to ostatnio. Jeszcze tydzień, dwa temu nie bylibyśmy w stanie stworzyć sobie choćby jednej sytuacji przeciwko tak ustawionemu rywalowi. W końcu środek pola wyglądał super, ale bez podniety, bo u rywali taka formacja nie istniała :lol: Kurwa, oni tych dziesięciu graczy ustawiali od 30 metra, więc i tak słowa uznania dla naszych, że udawało im się tworzyć sytuacje podbramkowe.

Na + tak jak pisałem środek pola oraz Fabio i Smalling. Za to strasznie mnie wkurwia ostatnio Nani. Niby się już nie tarza, ale gra tragicznie. Zawsze obrońca jest ułamek sekundy szybszy od niego, co przy takiej technice i szybkości powinno być niemożliwe. Poza tym nie mam pojęcia, czemu w pierwszej połowie cały czas widziałem go w środku. Tam też schodził Ryan i graliśmy bez ani jednego skrzydła. Widać, że Ferg mu co nieco powiedział na ten temat w przerwie, ponadto dobrze, że go zdjął z boiska, żeby nie myślał, że jest tak zajebisty, że jak nawet gra chujówkę, to gra cały mecz. Aha, no i jego każdy drybling, to ja przeczytałem we wczorajszej Wyborczej, strasznie się stał czytelny i monotonny.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
25-11-2010 07:54
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: Glasgow Rangers 0-1 Manchester United (24.11.2010) - RedLucas - 25-11-2010 07:54

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 4 gości