O dziwo Anderson pokazał się ze świetnej strony z Valencią. Dla mnie jest pewniakiem do jutrzejszego składu. Podobnie jak czwórka w obronie i Roo w ataku.
VDS
Rafael - Vidić - Rio - Evra
Nani - Fletcher - Anderson - Park
Rooney - Berbatow
Mimo wszystko wystawiłbym 4-4-2, w które, podobnie jak Foster, nie wierzę. W przypadku 4-5-1 Berba siada na ławkę a w pomoc idzie Scholes.
Jednak wariant z dwoma napadziorami wydaje się dobry. Gramy u siebie. Widzieliśmy, jak układa się współpraca Roo i Berby - gdy grają równocześnie, wnoszą dużo dobrego do poczynań United. Chicha niech spełni rolę zabójczego zmiennika (oby nie musiał). Evansa nie chcę widzieć. Obertana takoż, zawsze mamy Giggsa, który od biedy może zagrać również w środku pola.
Będzie dobrze

Stawiam na skromne 2:1 po golach Parka i Berby.