Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011)
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #45
Re: PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011)
Tomasson napisał(a):który w ostatnich latach ogrywał Chelsea wielokrotnie
Zwłaszcza na Stamford Bridge.
Jaroldz napisał(a):Teraz po wzmocnieniach będą na pewno prezentować się lepiej, będą groźniejsi w ofensywie i lepiej się prezentować w obronie po kupieniu Luiza.
Nie możesz dać na to żadnej gwarancji.
Jaroldz napisał(a):Taki Drogba z Torresem to po naszej obronie się przejadą jak walec
Tak jak po obronie liverpoolu ? :lol:
Foster napisał(a):Wolves pokazało dzisiaj, że można z nami wygrać i teraz inne zespoły będą chciały zrobić to samo
Ech... Nie pojmuję takiego rozumowania. Zresztą czy przed tym spotkaniem, każdy wyjazd kończył się dla nas łatwo i przyjemnie ? Nie. To nie la liga, gdzie rywal klęka przed samą nazwą. Nikt nie odpuszcza i nie ważne, że przyjeżdża do ciebie United, czy Chelsea. Poza tym, już jakiś czas temu pojawiało się biadolenie o niestrachliwości naszych przeciwników względem nas i nic z tego nie wynikło, bo weszliśmy na pierwsze miejsce, nie przegrywając po drodze żadnego pojedynku.
sebos_krk napisał(a):Piszesz o wstrząsie, ja się boje, żeby nie było to tąpnięcie, które da kopa wszystkim naszym rywalom do majstra. Obyś miał racje.
Jakiego znowu kopa. Chelsea już pokazała, że będąc pod formą, nic nie da się zrobić nawet mając w świadomości porażkę lidera z ostatnią drużyną w tabeli. Tylko od nas zależy jak losy tytułu się potoczą, także nie patrzmy w pierwszym rzędzie na rywali.

Z tego co wiem w Premier League każdy może wygrać z każdym. No to się przekonaliśmy o tym na własnej skórze, także nie rozumiem biadolenia o samej idei porażki z ostatnią drużyną w tabeli. Natomiast rozumiem rozgoryczenie z powodu stylu w jakim ona nastąpiła. O czym tu mówić, jeśli nie oddaje się żadnego celnego strzału w drugiej połowie.

Nie chce mi się bawić w indywidualne laurki, ale muszę postawić wielki plus przy nazwisku Fletcher. Darren, nareszcie byłem zadowolony z twojej gry. Posyłałeś świetne piłki, starałeś się trzymać ten środek. Obyś utrzymał tą dyspozycję do sobotnich derbów, wyłączając grę w ostatnim fragmencie spotkania.
09-02-2011 16:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Wolverhampton 2-1 Manchester United (05.02.2011) - Kwas - 09-02-2011 16:25

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 6 gości