Champions League 2010/2011

[Kwas]

Inter - Bayern

Jeśli mógłbym, to spokojnie stawiałbym na powyżej 3,5 gola. To jest praktycznie pewnik. Patrząc co Inter wyczynia w defensywie mam ku temu solidne podstawy. Chaos totalny, z świetnie funkcjonującej maszynki Mourinho zostały zgliszcza. No i ten Leonardo... Człowiek nastawiony na piękno, ofensywę, a w Champions League trzeba też umieć bronić, co jego zespół nie potrafił zaprezentować. W lidze zaledwie dwa razy zachowali czyste konto pod batutą Brazylijczyka, z czarną latarnią Bari oraz grając przeciwko Cagliari.

Mam tylko dwa scenariusze. Albo 0-0, co jest raczej nieprawdopodobne, albo, wyniku już nie zaserwuje, ilość bramek przekroczy 3.

Mimo tego szans na zwycięstwo w tym spotkaniu Interowi nie odbieram, ale w dwumeczu marnie ich widzę.