sebos_krk napisał(a):Nie rozumiem o co chodzi. Już odbiegając od dzisiejszego spotkania, bo to były zwykłe dwie kartki- w mojej filozofii futbolu to kapitan powinien pierwszy dawać w pysk, nawet kosztem zawieszenia. To pobudza drużynę, powoduje, że partnerzy nabierają respektu i szacunku, pójdą za wodzem w ogień. Trzeba mieć do tego jaja.
Zgadzam się, ale to już była bodaj 91 minuta, a za kilka dni wcale nie łatwy mecz z Liverpoolem. Zrozumiałbym gdyby jeszcze tak jak piszesz dał komuś w pysk, ale on po prostu głupio sfaulował, najpierw Drogbę a potem Ramiresa. Moim zdaniem dał plamę w tym momencie i jestem zły na niego, bo osłabił nas przed trudnym spotkaniem, które my musimy wygrać. Jednak na pewno nie będę pisał taki bredni jak kolega
Johnny99