Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Manchester United 2-1 Olympique Marsylia (15.03.2011)
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #11
Re: CL: Manchester United 2-1 Ol. Marsylia (15.03.2011)
IMO Scholes zagrał wczoraj kapitalnie. Opanował z Carrickiem środek pola, to nie przypadek, że wszystkie akcje szły od razu do Ayewa/Remy'ego. Bo Lucho Gonzalez nie miał nic do gadania. Nawet nie pamiętam, jak się nazywał ich drugi środkowy pomocnik... Także w końcu zasłużone brawa dla środka pomocy.
Brown - no kurczę, lepiej, żeby się ogarnął na najbliższe mecze, bo strasznie niepewny wczoraj był. A że jest specjalistą od samobójów to wiedzieliśmy od dawna. Smile Ciekawe, co z O'Shea i Rafaelem. Na mój ogląd to będzie kontuzja mięśnia u obydwu, prawdopodobnie uda. Także na Bolton nie wrócą pewnie.
No i odrębny akapit dla Hernandeza - ja jestem zachwycony jego postawą w tym sezonie. Daje nam w ataku to, czego od dawna nie mieliśmy - obrońcy przeciwnika przez 90 minut srają ze strachu, bo nigdy nie wiedzą, skąd i w którym momencie wybiegnie Groszek do piłki. Jest to fenomen, że zawodnik dość młody od razu stał się pełnoprawnym zawodnikiem pierwszego składu, ba - nawet gwiazdą drużyny. Tak trzymać.

Po pochwałach przyszedł czas na łyżkę dziegciu. Kolejny raz na nasze własne życzenie mamy nerwową końcówkę. Ja to aż musiałem się przełączyć na Inter, bo dostawałem palpitacji po tym golu na 1:2. Ale da się to pewnie logicznie wytłumaczyć kłopotami kadrowymi w obronie, więc nie będę się już pastwił.

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
16-03-2011 08:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: Manchester United 2-1 Ol. Marsylia (15.03.2011) - Mubinio - 16-03-2011 08:51

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 12 gości