Johnny99
Member
  
Liczba postów: 69
Dołączył: Feb 2011
Reputacja: 0
|
Re: FA: Manchester United - Manchester City (16.04.2011; 18:15)
Miał być taki miły wieczór. Zajrzała groza, bo jeśli można było przegrać prestiżowy półfinał z City, zaraz po wspaniałym zwycięstwie z Chelsea i takiejż klęsce niebieskich z Liverpoolem, to znaczy, że można przegrać wszystko, nawet ligę. A już wydawało mi się, że w naszym akurat przypadku to teraz niemożliwe. I to naprawdę wszystko, bo w tym roku nie mamy nawet Carling Cup na pociechę (Community Shield pozwolę sobie nie liczyć). Może City przegra w finale. Może jutro Arsenal wpadnie z Liverpoolem. Może rozniesiemy Newcastle we wtorek. Może uda się dociągnąć prowadzenie w lidze do końca. Może nawet uda się przejść Barcę w finale LM (o ile się do niego awansuje - Schalke słabe? City też było słabe). Będzie super, ale w tej chwili, przynajmniej dla mnie, wróciła cała niepewność. Znowu nic nie wiem i znowu będę drżał przed każdym kolejnym meczem. Szlag by to.
Dla tych, którym także transmisja się urwała na najciekawszym: <a class="postlink" href="http://www.youtube.com/watch?v=2ExvXy78Zgw&feature=player_embedded">http://www.youtube.com/watch?v=2ExvXy78 ... r_embedded</a>. To co, w ramach tragicznej puenty jakieś postępowanko przeciwko Rio?
"When the seagulls follow the trawler, it's because they think sardines will be thrown into the sea." Eric Cantona
|
|
16-04-2011 19:44 |
|