Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester United 1-0 Everton (23.04.2011)
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #7
Re: PL: Manchester United - Everton (23.04.2011)
Cały post miał być przeznaczony na Gibsona, ale dla niego dziś poświęcę ledwie część :lol:

Niesamowite emocje, arcyważna wygrana! Nienawidzę momentu, gdy czekam cały mecz na decydujące trafienie, za to kocham te chwile, gdy biegam po domu jak opętany wrzeszcząc w niebogłosy. Coś pięknego, tylko United potrafi dostarczyć takich emocji. Styl był, jaki był, każdy widział. Jednak wielkość polega na tym, aby wygrywać także wtedy, gdy nie idzie. UNITED!

VDS- bezrobotny, kiedy było trzeba to się spiął.

Fabio - bardzo fajne zawody.
Ferdinand - na swoim wysokim poziomie.
Evans - pozytywnie zaskoczył. Bardzo pewny, agresywny w odbiorze.
Oszej - poprawnie.

Valencia - tym wrzutkom jeszcze sporo brakuje, lecz ta, która zamieniła się w asystę już przypominała te za najlepszych lat.
Gibson - a więc... tak jak ostatnio było lepiej i nawet zaczęło mi się wydawać, że może z niego wyrosnąć taki Fletcher, tak dziś było żenująco. Kompletnie NIC nie wniósł dziś do gry. Ani jedno dobre podanie do przodu, słabo w destrukcji, strzały też nie siedziały. Na domiar złego Fergie na niego się uwziął i kazał mu grać do 70 minuty. Choć jakby był sprytniejszy, to by poprosił o zmianę, albo skręcił kostkę. A już wisienką na torcie była 70 minuta, 0:0 Eve przyciska, gracz niedaleko Darrona ma piłkę. A co robi Irlandczyk? Dreptu, dreptu. Nie potrafię znaleźć usprawiedliwienia dla takie postawy. Jak gra nie idzie, to przynajmniej trza zapierdalać.
Anderosn - MOTM. Zmiażdżył system. Sporo crossów na nos, masa świetnych prostopadłych piłek. Chłopak potrafi, tylko trzeba ustabilizować formę, a jestem pewny, że Ferg o to zadba.
Nani - gaśnie nam ostatnio Portugalczyk.

Rooney - sporo dziś nie wychodziło. Ale w przeciwieństwie do pana Gibsona zostawił płuca na boisku.
Hernandez - niewidoczny, nie miał zbyt wielu okazji. Jedną z nich wykorzystał i chwała mu za to.

Evra - sporo ożywienia wprowadził.
Giggs - przydał się.
Owen - również niezła zmiana.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
23-04-2011 14:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Manchester United - Everton (23.04.2011) - RedLucas - 23-04-2011 14:53

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości