Re: PL: Blackburn Rovers - Manchester United (14.05.11; 13:45)
Kuszczak - 5 - Już dawno nie widziałem tak słabego występu bramkarza w koszulce United.
Fabio - 6 - Nic specjalnego.
Ferdinand - 7 - Dawał dobre piłki do przodu.
Vidic - 7 - Spokojnie.
Evans - 5,5 - Mocno przeciętnie. Imo Jonny nie nadaje się na bok defensywy.
Valencia - 6,5 - Robił trochę wiatru jako pomocnik, jako obrońca raczej średnio.
Carrick - 7 - Podobał mi się. W defensywie kapitalnie, natomiast kilka razy zamiast strzelać próbował jakichś dziwnych rozwiązań, co nie było zbyt fajne.
Giggs - 6,5 - Jak zwykle stemplował większość naszych akcji.
Nani - 6,5 - Starał się, ale szczęście mu nie dopisywało.
Hernandez - 6 - Niezbyt mi się podobał. Miał problemy z przyjęciem piłki, ale wywalczył karnego.
Rooney - 7 - Waleczny, choć nie tak groźny jak zwykle. Pewnie przymierzył z 11 metrów.
Scholes - 5,5 - Oprócz faulu na Pedersenie niczym się nie wyróżnił.
Berbatow - Ja sobie myślę, że jeśli Bułgar nie czuje się fest związany mentalnie z United, to powinien odejść. Ma naprawdę zajebiste umiejętności i po prostu szkoda, żeby taki zawodnik tak często grzał ławę. Choć oczywiście wolałbym nadal mieć go w składzie.
Zajebista w tym meczu w naszym wykonaniu była tylko celebracja 19. tytułu. Ta końcówka powodowała u mnie frustrację, bo jednak sądziłem, że skoro wchodzi Berba, to nie po to, żeby oglądać jak obrońcy wymieniają podania. No ale trudno. Jesteśmy mistrzami, Ferguson w końcu zepchnął Liverpool z ich pieprzonej grzędy. Póki co nie ma u mnie euforii, nie wiem, prawdopodobnie jest to spowodowane otępiającą końcówką, która zadziałała na mój umysł usypiająco. Pewnie dopiero pod wieczór uzmysłowię sobie, że jednak znów jesteśmy najlepsi w najtrudniejszej lidze świata. Brawo!
- And what will you give me in return, Severus?
- Everything.
|