Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Aston Villą?
Ankieta jest zamknięta.
Edwin van der Sar 22.22% 2 22.22%
John O'shea 0% 0 0%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Nemanja Vidic 44.44% 4 44.44%
Patrice Evra 0% 0 0%
Cristiano Ronaldo 0% 0 0%
Michael Carrick 0% 0 0%
Ryan Giggs 0% 0 0%
Park Ji Sung 22.22% 2 22.22%
Wayne Rooney 11.11% 1 11.11%
Carlos Tevez 0% 0 0%
Anderson 0% 0 0%
Nani 0% 0 0%
Razem 9 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Aston Villa 0-0 Manchester United (22.11.08)
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #16
Re: PL: Aston Villa - Manchester United (22.11.08; 18.30)
Dziś ograniczę się tylko do oceny poszczególnych graczy, ponieważ nie chce mi się rozwodzić na temat naszej gry, słabej gry. Powiem tylko jedno. Zawsze krytykowałem CQ, teraz widzę że nie słusznie. Teraz dopiero widzę jak wiele on dla nas znaczył. Nigdy bym nie pomyślał że tak kiedykolwiek powiem, Carlos wróć!

VDS - gdyby nie on, to nie mielibyśmy nawet tego cholernego pkt

O'Shea - jak to Johny, ogólnie dobrze

Rio - w końcu Rio zagrał tak jak należy Wink

Vidic - świetny występ, fenomenalnie zatrzymał Agbonlahora w II połowie, chodzi mi o tą sytuacje na pograniczu pola karnego. Wraca nasza obrona nie do przejścia

Evra - jak zwykle, w obronie praktycznie bezbłędny, a w ofensywie jak zawsze bardzo aktywny

Ronaldo - słabo bardzo słabo. Ja nie wiem co on kurwa ma 10 lat, że co chwile się musi przewracać? Po prostu już mi się rzygać jak widzę jak on co chwile leży na tej ziemi....

Carrick - mam wrażenie, że przeszedł obok meczu, bywało tak że się zastanawiałem czy Michael jest w ogóle na boisku....

Giggs - niby coś tam próbował, ale nic z tego nie wychodziło, zero pomysłu na grę

Park - bez wątpienia najlepszy z naszych pomocników, biegał, walczył, odbierał, kiwał, taka Azjatycka wersja Rooneya. Miał dwie super okazje, tą pierwszą to po prostu .... no każdy wie co zrobił

Tevez - nie wiem co napisać. Ja lubię Teveza ale widzę że mu nie wychodzi widzę że się meczy, to nie ten sam zawodnik co rok temu. Co raz częściej zaczynam się zastanawiać czy warto wydawać na niego te 30mln czy lepiej ściągnąć z powrotem Rossiego i zacząć stawiać na Campbella

Rooney - zero zaangażowania w meczu, to do niego nie podobne, nie raz było tak, że piłkę miał na wyciągnięcie nogi a on nic, jakby jej nie widział, a do tego jeszcze ta zmarnowana sytuacja, jak można było nie trafi w bramkę z 5 metrów? Przecież to było nie 100 nie 200 tylko 1000%, wystarczyło tylko w bramkę, nie prosto w ręce bramkarzowi i mamy bramkę....

Nani - zero pożytku

Anderson - zdecydowanie wszedł za późno

Czemu SAF nie wpuścił na boisko Welbecka? Rooney grał słabo, Tevez grał słabo, a on Wayne zostawił na boisku a za Carlosa wpuścił pomocnika.... ja rozumiem że on się o niego martwi, ale skoro go już wziął na ten mecz to powinien go wpuścić tym bardziej że był potrzebny.

Liverpool i Chelsea robią nam przedświąteczny prezent w postaci remisu w swoich meczach, a my co? Bierzemy z nich przykład. Tak grając możemy zapomnieć o wygraniu PL 3 raz z rzędu a o obronie LM to już w ogóle....

Fletcher, Scholes ( w formie) i Berbatov - tego dzisiaj nam brakowało... mam nadzieję iż Dymitar i Darren wykurują się na derby z City, bo inaczej to czarno to widzę.....

MAN OF THE MATCH - Nemanja Vidic, dziś grał fenomenalnie, był nie do przejścia

<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>


Mój Blog: Pod presją czasu
22-11-2008 21:58
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Aston Villa - Manchester United (22.11.08; 18.30) - Foster - 22-11-2008 21:58

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości