Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (10.02.2010)
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #31
Re: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (10.02.2010)
Ech czuję niedosyt, ale jednocześnie dumę, że w 10 tak walczyli przez godzinę.
Carrick jest w świetnej formie( tam samo jak Roo - w końcówce już był sfrustrowany, ale tak to cały mecz znowu świetnie). Fletch też gra bardzo dobrze. Środek pola wreszcie kreatywny i skuteczny co mnie cieszy w perspektywie kilku trudnych meczy w następnych tygodniach. Faul Naniego głupi, ale podobne zaliczał Keane czy Scholes nie jeden raz, szkoda mi chłopaka, bo jest w formie. Mam nadzieję, że zagra z Milanem. Prawdopodobnie, znając Fergiego z Parkiem 8-)
Moim zdaniem Sar zawalił trochę przy golu, był źle ustawiony, nie może taka długa i wolna piłka mu wpadać za kołnierz! Za to popisał się świetną interwencją potem.
Podobał mi się Rafael dzisiaj, chłopak gra coraz lepiej. Podobnie jak Evans - jest w tej chwili naprawde pewny. Giggs tez zasługuje na uznanie, miał trochę słabszy początek meczu, ale wciąż sporo wnosi do gry swoją kreatywnością, poza tym najlepiej w drużynie bije rożne. Mam nadzieję, że z ręką to nic poważnego.
Co prawda był dziś remis, ale ja po tym występie patrze z optymizmem na następne mecze, szczególnie że Chelsea traci punkty - i choć Arsenal zmietli wcale nie oznacza to, że nie mają problemów.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
11-02-2010 01:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: PL: Aston Villa 1-1 Manchester United (10.02.2010) - branka - 11-02-2010 01:00

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości