Wayne Rooney

[Mates]

Roo w poprzednim sezonie nie odpoczął odpowiednio po kontuzji. Błędem było wystawienie go w Mistrzostwach Świata. Potem w meczu z Fulham wydawało się, że wszystko będzie ok, niestety się pomyliliśmy. W końcówce sezonu Wayne odzyskał równowagę i to najbardziej mnie cieszy, bo to daje nam do myślenia na ten sezon. Sam Ferguson mówił, że będzie to sezon Wayne'a Rooney'a, a nam pozostaje w to wierzyć

Pozdrawiam!

[Wojtek3]

Mates napisał(a):W końcówce sezonu Wayne odzyskał równowagę i to najbardziej mnie cieszy, bo to daje nam do myślenia na ten sezon. Sam Ferguson mówił, że będzie to sezon Wayne'a Rooney'a, a nam pozostaje w to wierzyć Wink

Rownowage owszem, ale nie forme, widoczne to najbardziej bylo w meczu z Chelsea w FA Cup, zaprzepascil wtedy bodajze 3-4 sytuacje, wysmienite. Nie ma jednak co rozpamietywac, Rooney juz o kontuzji nie pamieta i ma sie dobrze. Modlmy sie tylko zeby jego partnerem byl Tevez, bo Saha gotowy na nowy sezon nie bedzie, ale Ole nie podola zadaniu...

[pablo666202]

Dla mnie jest troszkę pod za dużą presją... Strzela bramki, ale na początku był chyba przereklamowany za bardzo. Jest dobrym zawodnikiem, ale na początku było o nim za głośno chyba.

[Ciampel]

pablo666202 napisał(a):Dla mnie jest troszkę pod za dużą presją... Strzela bramki, ale na początku był chyba przereklamowany za bardzo. Jest dobrym zawodnikiem, ale na początku było o nim za głośno chyba.

Było głośno, bo nie na co dzień zostajesz najmłodszym strzelcem gola w historii Premier League, a w dodatku powołanie do kadry w tak młodym wieku też jest czymś wyjątkowym. Roo nigdy nie był przereklamowany, bo na taki rozgłos po prostu zasłużył sobie solidną pracą na treningach.

W świetle jupiterów pojawia się rzadko i ogólnie unika mediów, a wydawać się przecież mogło, że transfer na Old Trafford w wieku niespełna dziewiętnastu lat przewróci mu w głowie. Owszem, kładziono na nim wielką presję, gdyż zawsze był pewnym punktem składu Fergusona, ale w obliczu przyjścia Teveza jego odpowiedzialność zdobywania bramek znacznie się zmniejszy na rzecz nowego kolegi

[KanT]

Ciampel napisał(a):w obliczu przyjścia Teveza jego odpowiedzialność zdobywania bramek znacznie się zmniejszy

No i między innymi dlatego potrzebny nam był kolejny napastnik. Zobaczycie, presja częściowo przejdzie na Teveza i Wazza się odblokuje. Już nie mogę się doczekać :twisted:

[Wojtek3]

Rooney zagral dzis przyzwoite zawody, IMO razem z Ronaldo i van der Sarem byli najlepsi na boisku, kilka razy byl blisko strzelenia gola, jednak obroncy Chelsea skutecznie mu to uniemozliwali, jednak jestem zadowolony z formy Rooney'a, po przyjsciu Tevez'a nareszcie strzelanie bramek rozlozy sie na dwoch.

Tak Rooney celebrowal gola w karnych przeciwko Chelsea, vs fans of The Blues 8)

[KanT]

Wojtek3 napisał(a):jestem zadowolony z formy Rooney'a

Ja też, ale cieszy mnie bardzo jego waleczność. Kogoś takiego nam potrzeba, aż miło widzieć Wazze, który kładzie na ziemię Ashleya Cole'a :wink:

[Kuba_^^]

Również jestem zadowolony z dyspozycji Rooneya, jest w formie, szkoda, że dzisiaj nie zdobył gola w 90 minutach, ale był blisko, walczył o każdą piłkę. Dostał żółtą kartkę za friko, ale cóż, pomińmy to... :roll: Bardzo spodobała mi się także celebracja bramki zdobytej z karnego, chamska troszkę ( ), ale to pokazuje, że Wazza to prawdziwy Diabeł 8)

[Wojtek3]

Kuba napisał(a):Dostał żółtą kartkę za friko

Nie dostal zoltej kartki za friko, zaatakowal nogi Ben Taim'a, oczywiscie sedziowie czasami nie kartkuja takich zagran, teraz bylo by i podobnie, jednak mala podpowiedz ze strony bocznego pozowlila glownemu dac Rooney'owi kartonik. Karta w 100 % prawidlowa...

[Kuba_^^]

Ja myślałem, że Roo dostał żółtą, za to, że wleciał w Cecha, bo został popchnięty przez Ben Haima i w niego wleciał. Wcześniej żadnego ataku na obrońce nie widziałem, więc się zdziwiłem troszkę...

Wojtek3->bo Canal + nie ma takich powtorek jak Sky Sport 8)

Edit Kuba_^^: ale ja oglądałem przez jakieś chińskie cacko 8)

[Pejter]

KanT napisał(a):ale cieszy mnie bardzo jego waleczność. Kogoś takiego nam potrzeba

Przecież Rooney jest waleczny od zawsze i tego w żadnym praktycznie meczu nie można mu odmówić. Chodzi tylko o to, by grał dobrze i strzelał bramki, bo samą walecznością nic nie zdziała.

Również jestem zadowolony z występu Wayne'a. Parę razy był blisko przejęcia piłki w polu karnym po podaniach partnerów, ale za każdym razie czegoś brakowało...

[Skull]

Pejter napisał(a):Przecież Rooney jest waleczny od zawsze i tego w żadnym praktycznie meczu nie można mu odmówić. Chodzi tylko o to, by grał dobrze i strzelał bramki, bo samą walecznością nic nie zdziała.

Ten text można by dopasowac do Smitha :lol:

Co do Rooneya to cieszy mnie że to taki walczak! Nie daje sobie pluc,mimo iż mecz mało ważny z perspektywy Wojtka to Roo walczył, zadzierał z obroncami The Blues no i darł sie na sędziów ,a ten kartonik to chyba za kłótnie z arbitrem własnie?

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Co do Rooneya to cieszy mnie że to taki walczak! Nie daje sobie pluc,mimo iż mecz mało ważny z perspektywy Wojtka to Roo walczył, zadzierał z obroncami The Blues no i darł sie na sędziów ,a ten kartonik to chyba za kłótnie z arbitrem własnie?

Kartonik za atak na nogi Ben Haim'a, kiedy walczyl z nim o pilke, zaatakowal jego nogi i upadl obok Cech'a, czy nawet na niego, sedzia tego nie widzial, jednak boczny podpowiedzial, ladnie to bylo pokazane w analizie w przerwie meczu, wrzuce jakis screen albo link do video.

[Skull]

Nie wiem co z Rooneyem,ale martwi mnie to że nie wyszedl na drugą połowe... Jesli doznał kontuzji to trzeba dzialac i sprowadzic jeszcze jakiegos napastnika bo marny nasz los.

[Wojtek3]

Skull napisał(a):Nie wiem co z Rooneyem,ale martwi mnie to że nie wyszedl na drugą połowe... Jesli doznał kontuzji to trzeba dzialac i sprowadzic jeszcze jakiegos napastnika bo marny nasz los.

Rooney ma kontuzje stopy, taka sama jaka doznal w meczu z Chelsea i wczesniej, jednak po przeswietleniu bedzie mozna okreslic ile bedzie pauzowal. SAF zapewnia, ze wszystko bedzie ok, bo gotowy do gry jest Carlos a Saha i Ole juz trenuja.