Prawy obrońca. Kogo widzicie na tej pozycji?

[Carlito]

No to ładnie. Chociaż Alves i tak wydawał mi się nieosiągalny. Kosztuje fortunę, a i tak nie wiadomo jak by się prezentował na Wyspach.

Jak dla mnie szkoda, że Bosingwa przeszedł do Chelsea. We wczorajszym meczu z Turcją (2:0) zagrał ładny mecz. Często brał udział w akcjach ofensywnych, ale też nie zapominał o swojej nominalnej pozycji. A takiego obrońcy właśnie potrzebujemy. No cóż, będzie się trzeba zadowolić Brownem w kolejnym sezonie.

[Rudii]

No to prawda. Nie ma rynku jakiś wybitnych prawych obrońców, którzy byliby na sprzedaż. Myślałem, że po Euro sytuacja ulegnie lekkiej zmianie, ale niestety nic takiego nie miało miejsca. Mimo wszystko myślę, że Brown i Neville sobie porawdzą. W razie czego mamy jeszcze O'Shea i Owena

[elmaggico]

No tak , tylko że niewiadomo czy Neville bedzie grał, choć ja cały czas chcę jeszcze w to wierzyć.
Najbardziej szkoda mi jest , że Ferguson przepuścił taką okazję jaką był Hutton, kurcze następny , dobry prawy obrońca z wysp trafi sie za kilka lat. (Chyba, że Simpson..)
Bosingwa sprzedany, Alves też, Lahm zostaje, w sumie to paru dobrych bocznych obrońców by sie jeszcze znalazło na rynku, ale myśle że Saf zaufa Brownowi , pozatym jest jeszcze Owen no i ten młody Danny o którym wspomniałem.

[Diablik]

Ewentualnie zostaje jeszcze Sergio Ramos, lecz cena za niego pewnie też będzie bardzo wysoka. Jest to naprawde bardzo dobry prawy obrońca co pokazał we wczorajszym meczu z Rosją. Częste akcje ofensywne, wrzutki, które często o mały włos nie kończyły się bramkami dla Hiszpanów. Nie zapominał również o grze w defensywie. W pierwszej połowie gdzie Rosja jeszcze jakoś grała przerywał 90% ataków drużyny rosyjskiej, które były prowadzone na prawej stronie. Mam nadzieję, że SAF wreszcie sie ruszy i kupi kilku graczy do MU.

[Mata]

Alves przeszedł do Barcelony , Lham podpisał nowy kontrakt z Bayernem a Ramos nawet nie myśli o opuszczeniu Madrytu ... No i co z tego? Tak naprawdę żaden piłkarz a raczej prawy defensor z tejże trójki nie jest nam potrzebny do obrony mistrza czy też sięgnięcia znowu po ligę mistrzów . Od momentu przeciągania się powrotu naszego wieloletniego i jakże świetnego na prawej stronie bloku defensywnego Garego Neville'a stało się jasne że sam Wes Brown nie podoła wyzwaniu grze w ciągu całego sezonu na tej pozycji . Z każdym dniem który zbliżał nas do okienka transferowego coraz to nowe postacie wiązane były z przyjściem do Manchesteru aby wzmocnić te pozycje . Jak widać Neville nie gra już grubo ponad rok a my przecież nie zakupiliśmy żadnego piłkarza na tę pozycję i myślę że naprawdę nie trzeba wydawać pieniędzy bo po prostu jest nie warto . Aby co większość przekonać odnośnie nie wydawania kasy na zawodnika na tę pozycje przytoczę dwa argumenty a mianowicie :
1) Na prawej obronie próbowany był już Hargreaves który spisał się bez zarzutu a mając na środku pomocy Carricka , Scholesa , Andersona i bądź co bądź Flechera naprawdę dla wszystkich miejsca nie wystarczy w wyjściowym składzie dlatego też wyżej wymienieni pomocnicy mogą rywalizować o grę na środku pola a Owena przesunąć na prawą flankę . Jak dla mnie było by to najlepsze rozwiązanie.
2) Owen Hargreaves jako etatowy prawy obrońca miałby jako zastępce Wesa Browna , początek sezonu miał nie boję się nazwać "tragiczny" dalej wiodło mu się sporo lepiej i sądzę że jako zastępca czy to środka obrony (w razie kontuzji Rio bądź Vidy ) i Owena grywałby dość sporo a my nie musielibyśmy wydawać kasę na dodatkowego obrońcę .

Reasumując Hargreaves powinien zostać przekwalifikowany na etatowego prawego obrońce i problem odnośnie tej pozycji automatycznie przestaje istnieć .

[Foster]

MaTa mi sie ten pomysł z przekwalifikowaniem Hargreavesa nie podoba, ponieważ przesuwając go na prawą obronę tracimy zawodnika, który rozbija akcje, który daje swobodę Scholesowi czy to Andersonowi. Dzięki OH mogą oni spokojnie skupić sie na ataku i nie muszą myśleć o obronie. Poza tym potrafi on również bardzo dobrze rozgrywać piłkę, dlatego wg mnie zrobienie z niego prawego obrońcy będzie błędem, ponieważ nie będzie on mógł pokazać nam swoich wszystkich umiejętności.
Taki def. pomocnik jak OH zawsze jest potrzebny w meczach o największą stawkę, wtedy trzeba więcej atakować nie zaniedbując przy tym obrony...

Wracając do tematu prawego obrońcy. Wg mnie Ferguson nie kupił i zapowiada się że nie kupi prawego obrońcy, ponieważ z Garym wszystko jest ok. Ferguson ma go cały czas na oku i wie w jakiej jest dyspozycji. Obecnie najważniejsze jest to że nie ma problemów z tą kostką. Teraz przed nim cały okres przygotowywaczy, więc będzie miał okazję dobrze pod szlifować formę. United przecież rozegra kilka spotkań towarzyskich, po tych meczach będzie już wszystko jasne. Jeśli będzie w grał w nich Gary, to znaczy że wszystko ok. Forma wróci, tylko Neville będzie musiał ostro popracować na treningach..
Gdyby coś się stało z Garym jest jeszcze Brown, nie jest to może idealne rozwiązanie ale przecież nie było znów aż tak tragicznie jak niektórzy uważają. Mimo że Wes nie jest już młodzikiem to dzięki grze przez cały sezon na prawej obronie, nauczył się kliku rzeczy i nabrał również potrzebnego doświadczenia.
Pamiętajmy że mamy też do dyspozycji Danny'ego Simpsona. W tym sezonie zaliczył on kilka dobrych występów w pierwszym składzie. Nie mówię, że od razu musi grać w pierwszym składzie przez cały sezon. Wystarczy że będzie grał od czasu do czasu z jakimś słabszym zespołem w lidze czy np w FA CUP lub w Carling Cup. Nie ma sensu znów wypożyczać go do II ligi, gdyż nie zdobędzie on tam potrzebnego mu doświadczenia.

[michal85]

Wielu psioczy na Browna, ale na dobrą sprawę niewielu mu można zarzucić. Zawiódł może w kilku meczach, ale w większości był co najmniej dobry, zaliczył nawet kilka asyst a trafianie do siatki również nie było mu obce. Na pewno zasłużył na to, żeby na starcie sezonu być tym pierwszym prawym obrońcą, a niech Gary teraz walczy o odzyskanie swojego miejsca.

Oczywiście, są lepsi od niego na tą pozycję, ale raczej trudno ich wyrwać ze swoich klubów - Ramos, Lahm, Alves. Inni nie zrobią na tyle dużej różnicy, że jest sens wydawać "kilka" dobrych milionów.

[mally]

Można mu zaliczyć to, że jest najmniej pewnym punktem naszej defensywy. A moim zdaniem to już jest jakiś powód żeby rozglądać się za kimś innym. Szczególnie, że pewniejszy w defensywie był nawet Evra. :?

[michal85]

Taaa, "nawet Evra"...

To żadna ujma być gorszym od Pata, bo niewielu zawodników na świecie sobie z nim potrafi poradzić. W poprzednim sezonie to zakręcił nim chyba tylko Lennon.

Brown miał co najmniej dobry poprzedni sezon i jak dla mnie nie ma obecnie na rynku zawodnika, który gwarantowałby lepszą grę. A jak nie widać różnicy to po co przepłacać

[paolo]

mally napisał(a):Szczególnie, że pewniejszy w defensywie był nawet Evra. :?

To, że w rep. Francji częściej od niego gra Abidal nie oznacza, że Evra jest takim sobie zawodnikiem. Jeśli widziałeś mecz FRA-HOL to powinieneś zauważyć, iż Patrice często przecinał akcje Oranje, świetnie pilnował Kuyta i włączał się w akcje ofensywne swojej drużyny przez dłuższy czas swojego występu.

[Oskar]

Mally miał zapewne na myśli to, że Evra to taki 'Roberto Carlos' czy Daniel Alves - częściej włącza się w akcje ofensywne niż skupia na samym odbiorze, co raz więcej jest teraz takich bocznych "obrońców". Co jednak nie oznacza, że Evra nie potrafi odebrać piłki.

[Mata]

Proponuję wrócić do tematu a nie skupiać się nad lewą flanką obrony i Evrą ;P

michal85 napisał(a):Brown miał co najmniej dobry poprzedni sezon i jak dla mnie nie ma obecnie na rynku zawodnika, który gwarantowałby lepszą grę.

Muszę się zgodzić , niestety bo nie jestem ulubieńcem brązowego ale cóż taka jest prawda . Wciąż pozostanie Lhama w Bayernie nie jest przesądzone ale żeby go wyrwać trzeba by złożyć niezłą ofertę a szastać kasą na prawe i lewe nie ma najmniejszego sensu .
Jest Brown i bd grał na prawej obronie chyba że jak pisałem wyżej OH powędruje tam.

[sebos_krk]

Kolejny sezon męki z Wesem na prawej stronie. Jak dostanie piłkę na połowie rywala to zachowanie rodem z A-klasy. Dziękuję, ale czy w obecnych czasach skrajny obrońca ma się nadawać tylko do destrukcji? Przecież to miało być rozwiązanie tymczasowe. Dać szanse Simpsonowi.

[michal85]

sebos_krk napisał(a):Kolejny sezon męki z Wesem na prawej stronie. Jak dostanie piłkę na połowie rywala to zachowanie rodem z A-klasy. Dziękuję, ale czy w obecnych czasach skrajny obrońca ma się nadawać tylko do destrukcji? Przecież to miało być rozwiązanie tymczasowe. Dać szanse Simpsonowi.

Ile razy widziałeś w tym roku Browna w akcji? 2?

[sebos_krk]

michal85 napisał(a):Ile razy widziałeś w tym roku Browna w akcji? 2?

:roll: Zobacz ile spotkań rozegrał to poznasz odpowiedź.
Nie jestem zwolennikiem tego gracza na boku obrony i będę się tego trzymał. To jest świetny stoper i niech nim pozostanie. A na boku prócz irytowania fanów wiele nie będzie z niego pożytku. Oczywiście było parę wyjątków (parę akcji w całym sezonie!), ale to zdecydowanie za mało.
Kilka spotkań Hargo na prawej obronie mam nadzieję pokazało Ci czego oczekuję od piłkarza na tej pozycji.