(15-12-2014 10:27)michal85 napisał(a): Wczorajszym meczem trudno jest mi się zachwycać. Wynik wprawdzie znakomity, ale zawdzięczamy go głównie DDG oraz nieporadności przeciwników. Znamienne jest to, że w kolejnym już meczu najlepszymi zawodnikami w polu (a na pewno jednymi z najlepszych) są nasi boczni obrońcy, którzy przecież na dobrą sprawę jeszcze uczą się swoich nowych pozycji. Valencia wczoraj zrobił sporo szumu, a asystą przypomniał jakim świetnym niegdyś skrzydłowym był.
Nie potrafiliśmy kontrolować meczu, druga linia rzadko kiedy potrafiła utrzymać się przy piłce. Carrick grał poprawnie z tyłu, ale dużo bardziej przydałby się wyżej. A tam Fellaini wprawdzie nieźle ogarniał grę z tyłu, ale z piłką przy nodze był słabiutki. Rooney? Stara historia - statystycznie niby wszystko się zgadza, ale gra pozostawiała sporo do życzenia.
Grając tak jak wczoraj prędzej czy później znowu zostaniemy rzuceni na deski. Ta drużyna nie ma stylu, w ostatnich tygodniach wyczerpaliśmy już chyba limit farta na kolejne 2 sezony.
Cud, Michau napisał post z którym całkowicie się zgadzam O_O .
Nie wiem co o tym myśleć, ale grając naprawdę słabo notujemy serię 6 kolejnych wygranych.
(15-12-2014 10:27)michal85 napisał(a): Wczorajszym meczem trudno jest mi się zachwycać. Wynik wprawdzie znakomity, ale zawdzięczamy go głównie DDG oraz nieporadności przeciwników. Znamienne jest to, że w kolejnym już meczu najlepszymi zawodnikami w polu (a na pewno jednymi z najlepszych) są nasi boczni obrońcy, którzy przecież na dobrą sprawę jeszcze uczą się swoich nowych pozycji. Valencia wczoraj zrobił sporo szumu, a asystą przypomniał jakim świetnym niegdyś skrzydłowym był.
Nie potrafiliśmy kontrolować meczu, druga linia rzadko kiedy potrafiła utrzymać się przy piłce. Carrick grał poprawnie z tyłu, ale dużo bardziej przydałby się wyżej. A tam Fellaini wprawdzie nieźle ogarniał grę z tyłu, ale z piłką przy nodze był słabiutki. Rooney? Stara historia - statystycznie niby wszystko się zgadza, ale gra pozostawiała sporo do życzenia.
Grając tak jak wczoraj prędzej czy później znowu zostaniemy rzuceni na deski. Ta drużyna nie ma stylu, w ostatnich tygodniach wyczerpaliśmy już chyba limit farta na kolejne 2 sezony.
Cud, Michau napisał post z którym całkowicie się zgadzam O_O .
Nie wiem co o tym myśleć, ale grając naprawdę słabo notujemy serię 6 kolejnych wygranych.