11.11.06 Blackburn Rovers - Manchester United

[Stojkovic]

Jeśli zagramy solidnie w obrionie i postaramy się przejąć środek boiska, to myślę , ze Ole, Saha, Rooney lub Ronaldo coś ustrzelą. Nie mozemy sobie pozwolić na utratę bramki jako pierwsi. No i Silvestre przydałoby się, zeby sobie pospał dobrze, co by nie robić takich klopsów jak w co poniektórych spotkaniach.

[Wojtek3]

Stojkovic napisał(a):Jeśli zagramy solidnie w obrionie i postaramy się przejąć środek boiska, to myślę , ze Ole, Saha, Rooney lub Ronaldo coś ustrzelą. Nie mozemy sobie pozwolić na utratę bramki jako pierwsi. No i Silvestre przydałoby się, zeby sobie pospał dobrze, co by nie robić takich klopsów jak w co poniektórych spotkaniach.

Nie ma takiej opcji, żeby Silvestre zagrał w meczu Premiership, myśle, że jak narazie może on sie załapać na słabszy mecz w FA Cup, to co pokazał w meczu z Crewe, Southend i Kopenhagą przechodzi ludzkie pojęcie. Obecnie na środku oborny jak i z lewej jest odpowiednio 4 i 3 zawodnikiem. Słabo jak narazie, prędzej Heinze by dziś wybiegł w składzie niż on ...

[Pejter]

Stojkovic napisał(a):No i Silvestre przydałoby się, zeby sobie pospał dobrze, co by nie robić takich klopsów jak w co poniektórych spotkaniach.

Silvestre nie powinien w ogóle grać, gwoli ścisłości :wink: Ewentualnie na zmianę i tylko na bok obrony, ale tylko jeśli będziemy wygrywać.

[Stojkovic]

Nie jestem fanem jego umiejętności (lub ich braku). Uważam, ze już dawno powinniśmy załatwić sobie jakiegoś potężnego obrońcę z Rosji lub innego przodującego w tym elemencie kraju.

[Zashi]

Stojkovic napisał(a):Nie jestem fanem jego umiejętności (lub ich braku). Uważam, ze już dawno powinniśmy załatwić sobie jakiegoś potężnego obrońcę z Rosji lub innego przodującego w tym elemencie kraju.

Dokladnie. Tacy obroncy sa bardzo dobrzy w srodku pola. Przykladem moze byc srodek obrony Niemiec. Tam jest ich dwoch, ale mysle ze w United 2 takich nie jest potrzebnych.

[Wojtek3]

Stojkovic napisał(a):Nie jestem fanem jego umiejętności (lub ich braku). Uważam, ze już dawno powinniśmy załatwić sobie jakiegoś potężnego obrońcę z Rosji lub innego przodującego w tym elemencie kraju.

:lol: W tym momencie powinniśmy sie bardziej skupić na szukaniu defensywnego pomocnika, obronców u nas pod dostatkiem ...

Zashi napisał(a):Dokladnie. Tacy obroncy sa bardzo dobrzy w srodku pola.

Ty już bijesz wszelkie rekordy .. :lol:

Tak w temacie chciałem dodać, że ostatnie zwycięstwo z Blackurn to 2003 rok i mecz na Old Trafford gdzie pokonalismy ich 1-2. Pamietam to jak dzis, gola RvN po asyscie Fortune'a i gol Kleby. Dla Rovers Bret Emerton...[/quote]

[Zashi]

Wojtek3 napisał(a):

Zashi napisał(a):Dokladnie. Tacy obroncy sa bardzo dobrzy w srodku pola.

Ty już bijesz wszelkie rekordy .. :lol:

W srodku obrony mi chodzilo a tak mowiac nawiasem to lubie rozbrajac ludzi :lol:

Poniewaz Chelsea w momencie kiedy pisze posta wygrywa 4-0 z Watford, wiec musimy wygrac!! Trzeba utrzymac te jakze wazne 3 pkt przewagi! Fotel lidera ma pozostac nasz. Najlepiej do konca sezonu...

[Seki]

Kolejne ligowe zwycięstwo stało sie faktem Tym razem na Ewood Park pokonalismy miejscowy Blackburn Rovers 0:1 po golu Louis'a Sahy Mecz był dość cięzki ale tego można było sie spodziewać, ponieważ Rovers przewaznie z nami grają dobrą piłke o czym świadczą dwa ligowe zwycięstwa z MUFC w poprzednim sezonie (1:2 i 4:3). W pierwszej połowie mimo remisu 0:0 gralismy całkiem nieźle, ale Rooney nie wykorzystał kilku dogodnych sytuacji... W drugiej połowie gralismy lepiej i zaśłużenie wygralismy, skromnie bo skromnie ale najważniejsze 3 punkty UNITED LIDEREM :!:

GLORY GLORY MAN UNITED :!: :!: :!:

[Wojtek3]

8 lat czekaliśmy na to zwycięstwo i w koncu sie udało :!: Manchester pokonuje Rovers, które jednak zawsze sie mobilizuje na nasze mecze, ten dzisiejszy był tego przykładem.
Skład identyczny jak z Portsmouth, Rooney miał duzo okazji w pierwszej połowie, szczegolnie tą co nie wykorzystał z 42 min. Praktycznie miał przed sobą pustą bramke, ale nie trafił do niej .. W pierwszej połowie posypało sie tez troche zółtych kartek. W drugiej za Garego wszedł O'Shea i dzieki jego akcji United strzeli gola. Autor - Saha, asysta Ryan Giggs. I takim wynikiem zakonczył sie 12 mecz sezonu. United jest liderem i ma 3 pkt przewagi nad Chelsea ( niestety Foster nie zatrzymał dzis Drogby .. ).

UNITED, UNITED, UNITED... :!:

[Kuba_^^]

Wreszcie ta zła passa przerwana :!: O to głównie chodziło w dzisiejszym spotkaniu. Trudno się dzisiaj grało na Ewood Park, murawa mokra, piłkarze po niej po prostu się ślizgali, trudniej było opanować piłkę. Jednak dzisiaj się okazaliśmy lepsi, szkoda, że Rooney nie wykorzystał tych swoich okazji, wynik mógłby być znacznie "inszejszy" Ale trzeba przyznać, że Blackburn też atakowało, przecież raz ratowała nas poprzeczka i to był bezpośredni "strzał" z rzutu rożnego... A sama bramka dla United - ładna akcja, piękne odegranie Giggsa i Saha praktycznie na pustą bramkę 8) Cieszą 3 punkty i cieszy ciągła pozycja lidera :!:

UNITED :!:

[Grzeho]

Ja rowniez ciesze sie z 3 punktow dla United, ale zastanawia mnie troche praca sedziego w dzisiejszym meczu.Tugay'owi za kopniecie Ronaldo nie pokazal nawet zoltej kartki(gdyby sie uparl moglby pokazac nawet czerwona) a Rooneyowi za byl pyskowke tez dal kartke(kartka dla Vidic'a zasluzona bo to byl faul taktyczny),ale to nie az tak wazne bo liczycie sie zwyciestwo :!:

[Gracek_11]

Mecz należał do tych z gatunku do pierwszej bramki. Niby Blackburn nie potrafiło zmontować porządnych akcji, to stworzyli w tym spotkaniu kilka dogodnych sytuacji po których mogły paść bramki. Całe szczęście, że to United zdobyło tą pierwszą bramkę, bo Rovers postawili wysoko poprzeczkę. Zagrali solidnie i dobrze, pomimo, iż nie porywali składnymi akcjami. Byłoby dużo spokojniej gdyby Roo wykorzystał dwie "setki" w pierwszej połowie. Zdobył hat-trick'a z Boltonem ale pomimo to nadal jego forma strzelecka nie jest dobra. Cieszy przede wszystkim zwycięstwo, bo Ewood Park to niesamowicie cięzki teren, szczególnie dla Man Utd.

UNITED :!:

[Pejter]

Nie oglądałem ani nie słuchałem relacji radiowej z tego meczu, bo nie było mnie w domu. Oczywiście cieszy mnie zwycięstwo; skromne, bo skromne, ale trzy punkty są. Tak jak się większość spodziewała, mecz był zacięty i trudno było strzelić bramkę Blackburn. Kilka okazji miał Rooney, ale wciąż nie znajduje się on w najlepszej dyspozycji. Szkoda, aczkolwiek jego forma i tak jest już dużo wyższa niż ta z początku sezonu (nie licząc pierwszego meczu z Fulham :wink: ).
Nadal jesteśmy liderem i to jest najważniejsze!

[Valverde]

Ciężki mecz, topornie grające Blackburn nie sprostało jednak naszym Diabłom. Naprawdę cenne zwycięstwo, bo nie ma chyba drugiego tak niewygodnego rywala. Mieliśmy dosyć dużo okazji, ale niestety Rooney ja marnował, również kilkukrotnie Saha nie popisał się skutecznością. 3 punkty przewagi utrzymane, a za 2 tygodnie bitwa o fotel lidera z Chelsea.

UNITED!

[Seki]

Pejter napisał(a):Nie oglądałem ani nie słuchałem relacji radiowej z tego meczu, bo nie było mnie w domu.

A cóż moze być tak wazne żeby odpuścić mecz ? Z tego co wiem to ani nie pracujesz ani chyba nic szczególnego nie robisz