Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Blackburn?
Ankieta jest zamknięta.
Patrice Evra 0% 0 0%
Cristiano Ronaldo 5.56% 1 5.56%
Nemanja Vidic 0% 0 0%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Edwin Van der Sar 0% 0 0%
Wes Brown 22.22% 4 22.22%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Anderson 5.56% 1 5.56%
Ryan Giggs 0% 0 0%
Wayne Rooney 50.00% 9 50.00%
Dimitar Berbatow 11.11% 2 11.11%
Carlos Tevez 0% 0 0%
John O'shea 0% 0 0%
Park Ji Sung 5.56% 1 5.56%
Razem 18 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Blackburn 0-2 Manchester United (04.10.2008)
diabeł1878 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 10
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #16
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008; 18.30)
Nareszcie jakiś dobry mecz w wykonaniu Diabłów. Bardzo mnie cieszy kolejny gol Rooneya. Widać że się rozkręcił i mam nadzieję że tak już pozostanie. Oby Diabły grały z meczu na mecz coraz lepiej bo muszą odrobić stratę do Liverpoolu gdyż początek sezonu był tragiczny w ich wykonaniu.
Ten mecz poprawił mi humor. Gdy zobaczyłem jak United przejmuje inicjatywę nad meczem i atakuje bramkę przeciwnika byłem szczęśliwy jak dziecko. Widać że powoli odzyskują formę z tamtego sezonu.
Oby tak dalej.
Glory, Glory Man United!!! :twisted:
04-10-2008 21:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Damian91 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 253
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 0
Post: #17
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008; 18.30)
Bardzo dobry mecz w wykonaniu diabłów. Mimo fatalnych warunków można było popatrzeć na dobrą piłkę. Przez większość meczu przeważaliśmy i kilka razy poważnie zagroziliśmy ich bramce, szczególnie akcja Fletchera i Roo sam na sam powinna sie zakończyć bramką. Edwin nie musiał sie zbytnio namęczyć i o to właśnie chodzi.
Co do zawodników to świetnie zagrał Roo, który zdobył asystę i świetnego gola. Brown nieźle, Tyevez mimo tego że wszedł pod koniec mógł strzelić. Ogólnie wszyscy zagrali przyzwoicie. Jedynie co mnie wkurzało to niektóre niepotrzebne rajdy Ronaldo które sie kończyły stratą albo (niby) faulem. Ale myślę że niedługo powróci Ronaldo z poprzedniego sezonu tak jak forma United.
04-10-2008 22:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #18
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008; 18.30)
Jest już ankieta na najlepszego piłkarza spotkania

Dla mnie Wesley. Miał udział przy obu bramkach, bezbłędny w defensywie, również na połowie rywala dużo dobrej gry. Zaskoczył dzisiaj wielu.
Rooney oczywiście też był dzisiaj genialny.

I druga sprawa. Był faul Vidy na bramkarzu czy nie przy pierwszej bramce? Wiem, że zdania są podzielone. Dla mnie jednak był, w końcu to pole bramkowe i Vida utrudnił bramkarzowi wyskok do piłki. Nawet go uderzył. O czym zresztą przeczytacie więcej na Redlogu... Jakie jest wasze zdanie?


Fan United od 1992 roku
04-10-2008 22:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #19
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
Dla mnie faul był, ale nie jako utrudnianie, bo tam vidic nie wykonywał żadnych większych ruchów, ale za uderzenie łokciem. Raczej to wpływu na postawę bramkarza nie miało, ale powinno być gwizdniete.

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
04-10-2008 23:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
radzio Offline
Cantona
*******

Liczba postów: 2,113
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #20
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
mufc.pl napisał(a):Sir Alex Ferguson uważa, że Manchester United na Ewood Park zanotował swój najlepszy występ w tym sezonie pokonując Blackburn Rovers 2:0.

Zespół Paula Ince'a praktycznie nie istniał i nie miał żadnego pomysłu na to, by przedrzeć się pod bramkę Edwina van der Sara. Gole Wesa Browna i Wayne'a Rooneya wystarczyły "Czerwonym Diabłom" do zwycięstwa.

"Uważam, że był to nasz najlepszy występ jeśli chodzi posiadanie piłki i swobodę w jej rozegraniu. Od kilku lat gra nam się tu trudno i zawsze musieliśmy toczyć zacięte walki. Dwukrotnie tu przegraliśmy, a rok temu zanotowaliśmy jedynie remis. Tym razem było zupełnie inaczej. Przez pierwsze 10 minut mieliśmy problem ze znalezieniem odpowiedniego rytmu. Gdy tylko udało nam się opanować sytuację, zaczęliśmy niepodzielnie panować na boisku."

"Zmarnowaliśmy kilka świetnych sytuacji i za to muszę skrytykować drużynę. W pierwszej połowie mieliśmy dwie sytuacje sam na sam, a bramkarz znakomicie obronił strzał Ryana Giggsa. Za rzadko wykorzystujemy takie okazje. Mogliśmy osiągnąć naprawdę wysoki wynik."



"To bardzo ruchliwy piłkarz, potrafi znaleźć sobie odpowiednie miejsce na boisku. Jest bardzo aktywny i posiada niesamowitą energię. Dziś użył jej we właściwy sposób. Rozegrał swój najlepszy mecz w tym sezonie. Cały czas biegał i wciąż stwarzał zagrożenie."



"Nigdy nie udaje nam się osiągnąć wysokiej formy, gdy są do rozegrania mecze reprezentacyjne. Gdy tylko zakończy się sezon reprezentacyjny, powinniśmy złapać odpowiedni rytm gry. Myślę, że w listopadzie możecie od nas oczekiwać czegoś więcej."

Skoro Fergie tak mówi to ja jestem spokojny ^^

Learn from yesterday, live for today, hope for tomorrow.
Radzio Jogger
Manchester United
Darmowe relacje SMS
05-10-2008 09:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #21
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
Piłkarz meczu - Wayne Rooney . Czy to może dziwić ? Absolutnie NIE!
Takiego Rooneya chciałoby się oglądać zawsze. Nie dość że jego występ był pod wielkim znakiem zapytania to na dodatek wyszedł w pierwszym składzie i pokazał że na kogo jak na kogo ale na Rooneya można zawsze liczyć Wink 3 mecz i trzeci gol dla United, czyli seryjka jeszcze trochę potrwa Big Grin
Jest Rooney jest też komplecik punktów .

Rooney, Rooney , Rooney

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
05-10-2008 10:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #22
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
Man of the match - Brown, strzelił bramkę, świetnie rozpoczął akcje po której padła druga bramka, a do tego grał bezbłędnie w obronie. Wes nie możesz tak zawsze grać? Big Grin
Rooney też grał znakomicie, ale oddaje głos na Browna, ponieważ mu się rzadko zdarzają takie mecze Smile

sebos_krk napisał(a):I druga sprawa. Był faul Vidy na bramkarzu czy nie przy pierwszej bramce? Wiem, że zdania są podzielone. Dla mnie jednak był, w końcu to pole bramkowe i Vida utrudnił bramkarzowi wyskok do piłki. Nawet go uderzył. O czym zresztą przeczytacie więcej na Redlogu... Jakie jest wasze zdanie?
pawlo napisał(a):Dla mnie faul był, ale nie jako utrudnianie, bo tam vidic nie wykonywał żadnych większych ruchów, ale za uderzenie łokciem. Raczej to wpływu na postawę bramkarza nie miało, ale powinno być gwizdniete

Ciężko powiedzieć. Vidic w momencie wyskoku do piłki został popchnięty przez Santa Cruza, stąd moim zdaniem wzięło się to uderzenie łokciem w bramkarza, aczkolwiek bramkarz już wcześniej był na straconej pozycji ponieważ po prostu źle obliczył tor lotu piłki. Ciężko jednoznacznie ocenić, w tej sytuacji mówię że faulu nie było, ale gdyby to się stało w naszym polu karnym to pewnie mówiłbym inaczej Smile



Mój Blog: Pod presją czasu
05-10-2008 11:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #23
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
Ludzie nie przesadzajmy... Każdy na każdym kroku podkreśla, że piłka w Anglii to nie balet i żeby w tej lidze zaistnieć to trzeba być twardym. Była dobra centra na tzw aferę, gdzie każdy mógł strącić piłkę, Vidić błysnął pomysłem, trochę pomógł koledze, ale to nie było do gwizdnięcia.

Ta sytuacja troszkę przypominała tą z EURO. Jeśli uważacie, że sędzie powinien odgwizdać przewinienie Serba, a bramkę Browna usunąć w niepamięć, to tak, jakby pochwalić Webb'a.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
05-10-2008 15:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #24
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
maju napisał(a):Ta sytuacja troszkę przypominała tą z EURO. Jeśli uważacie, że sędzie powinien odgwizdać przewinienie Serba, a bramkę Browna usunąć w niepamięć, to tak, jakby pochwalić Webb'a.
Co ma jedno do drugiego? Tam cała sytuacja nie była ani w polu bramkowym, ani z udziałem bramkarza.


Fan United od 1992 roku
05-10-2008 15:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
berba fan Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 49
Dołączył: Oct 2008
Reputacja: 0
Post: #25
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
Witam fanow Manchester United Smile
ogladam sytuacje z udzialem Berbatova w skrocie meczu z Blackburn i nasuwa mi sie mysl,ze wbrew powszechnym opiniom,to raczej jego partnerzy potrzebuja czasu na zgranie sie z nim,niz on z nimi... po prosto w tym meczu on chyba raz nie dostal pilki podczas gdy sie znajdowal w polu karnym (tak samo w poprzednim meczu z Aalborgiem,kiedy przy jego druga bramke Ronaldo,tak naprawde nie dosrodkowywal do niego,lecz raczej do Nani,ale pilka sie odbila od nogi przeciwnika i zmienila traektorii lotu). Wracajac do meczu z Blackburn,zauwazylem kilka sytuacji kiedy byl na bardzo wygonej pozycji w polu karnym,lecz partnerzy do niego nie podawali-najbardziej utkwila mi w pamieci sytuacja z drugiej polowy kiedy odzyskal pilke(w swoim wspanialym stylu) kolo linii bocznej i potem zagral do Ronaldo,ktory sie zdecydowal na uderzenie zamiast oddac z powrotem do Berbatova ktory wszedl w polu karnym i oczekiwal na podanie.... mam nadzieje,ze wkrotce zaczna wiecej do niego zagrywac

staraj się pisać poprawnie gramatycznie i używać polskich znaków; po przecinku stawiamy spację; nie to, że mi to jakoś strasznie przeszkadza, ale staramy się, żeby pod względem gramatycznym forum trzymało wysoki poziom / muszeq
06-10-2008 13:21
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #26
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (4.10.2008)
sebos_krk napisał(a):Tam cała sytuacja nie była ani w polu bramkowym, ani z udziałem bramkarza.
Ale i w obu sytuacjach były małe podstawy do podyktowania faulu. Lewy przedtrzymywał Austriaka za koszulkę, a Vidić trochę przeszkodził Brown'owi (bramkarzowi). W obu sytuacjach nie powinno być odgwizdanych przewinień, bo takich przepychanek w trakcie meczu jest mnóstwo. Ot i moje podobieństwo ;p

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
06-10-2008 13:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Miko Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,615
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #27
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (04.10.2008)
Mój głos powędrował na Cristiano Ronaldo, mimo wszystko też bardzo mocno przyczynił się do zwycięstwa. Jedna asysta, szkoda, że tak dużo marnował sytuacji strzeleckich. Oczywiście mógłbym zagłosować na Roo bo zagrał znów dobry mecz lub na Wesa. Po prostu, od kiedy wrócił Cris... zaczęliśmy grać lepiej.

Co do sytuacji przy pierwszej bramce Wesa. Moim zdaniem faulu nie było, Vidić był popychany przez zawodnika B'burn, po czym przeszkodził przypadkowo golkiperowi gospodarzy.
09-10-2008 14:59
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #28
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (04.10.2008)
No nie żartuj. A jak by się przykładowo Brown poślizgnął na murawie i z wyprostowaną nogą połamał komuś nogę to faulu też by nie było? Nie ważne czy to było przypadkowe czy nie. Bramkarz wychodził do piłki po czym został sprowadzony do parteru przez łokieć Vidica. Jak dla mnie faul jak byk.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
09-10-2008 15:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #29
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (04.10.2008)
Miko napisał(a):Mój głos powędrował na Cristiano Ronaldo
:shock: :shock: :shock: Ronaldo?! Przecież on nawet nie był w pierwszej trójce najlepszych na boisku!

E:Faul był.

3-2 w decyzjach na niekorzyść w PL, 5-2 licząc wszystkie rozgrywki.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
09-10-2008 15:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #30
Re: PL: Blackburn 0-2 Manchester United (04.10.2008)
Oj Miko , Miko ... Ronaldo przebudził się dopiero w drugiej połowie ale i tak co wyprawiał wcześniej dyskwalifikuje go na MVP meczu ;p Beznadziejne podania, durne upadki etc . Oj Miko , Miko ... Rooney , Wayne Rooney ,a nie Ronaldo Big Grin

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
09-10-2008 18:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości