PL: Sunderland 1-2 Manchester United (11.04.2009)

[Czary]

Cytat:Z obozu Manchesteru United dochodzą do nas kolejne niepokojące wieści. Wygląda na to, że jeden z najważniejszych zawodników mistrzów Anglii Wayne Rooney nie będzie mógł zagrać w najbliższym meczu ligowym.

Rooney pod koniec pierwszej połowy ćwierćfinałowego meczu z Porto został uderzony piłką prosto w żebra. Choć Rooney grał przez całą drugą połowę jego występ przeciwko "Czarnym Kotom" jest niepewny.

23-letni zawodnik zostanie dziś przebadany. Najbardziej optymistycznym wariantem jest stłuczenie żeber, choć nawet to może skutkować odpoczynkiem Anglika w najbliższym spotkaniu.

W pojedynku z Sunderlandem nie obejrzymy również Dymitra Berbatowa, który zmaga się z kontuzją kostki oraz Rio Ferdinanda mającego problemy z pachwiną. Pod znakiem zapytania stoi również występ Jonny'ego Evansa, który zmaga się z podobnym problemem co Ferdinand.

Źródło: The Sun

Znów w lidze bez Roo? To by było nasze wielkie osłabienie. Oby Wayne wykurował się do meczu z AFC, bo bardzo go potrzebujemy.

[Chudy]

Foster26 napisał(a):Vds
Gary - O'Shea - Vidic - Evra
Ronaldo - Gibson - Fletcher/Giggs - Park
Rooney Tevez

Ronaldo w miejsce Rooneya. i Giggs na skrzydło. Nic tutaj innego chyba nie zostaje do zrobienia, albo któryś z młodych do ataku

[Foster]

Cały sezon mamy pod górkę... kontuzja za kontuzją

Cytat:"Rafael bierze udział w tym samym programie, który przeszedł Neville i mamy nadzieję, że Brazylijczyk dołączy do pełnych treningów pod koniec przyszłego tygodnia" - powiedział na przedmeczowej konferencji Ferguson.

Wypowiedź Fergusona z 20 marca, trochę czasu już minęło a Rafaela jak nie ma tak nie ma... Wie ktoś co z nim się dzieje?

Liczę na to, że Rio będzie gotowy na sobotni mecz, inaczej kaplica...

Jeśli Rooney nie będzie w stanie zagrać, to do ataku Welbeck bądź Macheda. Żadne 4-5-1 i żaden Ronaldo w ataku...
Nasza obrona nie prezentuje się najlepiej, dlatego musimy zagrać 4-4-2, od początku przejąć inicjatywę i atakować cały czas

[M.T.]

Ja bym wystawił Welbecka albo w ataku albo na skrzydle. Młody pokazał że potrafi grać + jest wypoczety + jak to młodzik w pierwszym składzie będzie grał na swoje 150% żeby udowodnić że jednak potrafi grać, aby potem mógł liczyć na częstsze wystepy

[branka]

Też uważam, że żaden Ronaldo w ataku, bo wtedy to już w ogóle nic nie gramy, on nie od tego jest by grać jako napastnik. Musi zagrać Welbeck - Macheda, ewentualnie może dać zmianę za niego.
Dlaczego oni zawsze są kontuzjowani jak nie trzeba, a jak można sobie pozwolić na kontuzje to wszyscy są zdrowi?

[Chudy]

W reprezentacji dobrze sobie radził. Obecnie wszyscy grają raczej słabiej, oprócz Rooneya ale ten ma pecha nie ma nikogo kto pokazałby co robić na boisku. Ronaldo ma jakieś przebłyski... czasem

[Czary]

Rooney ma coś wielkiego pecha w tym sezonie, tak samo Rio. Bardziej chciałbym mieć ich w pełni gotowych na pojedynek z Porto. Wobec absencji Roo, nie wiem czy nie warto by było postawić na Welbecka. Chciałbym go zobaczyć od pierwszych minut, bo dawno nie grał, a taki mecz byłby okazją do pokazania się. Czyli są według mnie 3 możliwości ustawienia składu:

1 możliwość (najbardziej prawdopodobna):

VDS
Neville - O'Shea - Vidic - Evra
Ronaldo - Carrick - Fletcher - Park
Giggs - Tevez

Tak mogłoby wyglądać nasze ustawienie w razie absencji Roo i Rio.

2 możliwość:

VDS
Neville - O'Shea - Vidic - Evra
Ronaldo - Giggs - Fletcher - Park
Welbeck - Tevez

Chciałbym, żeby SAF wystawił taki właśnie skład. Welbecka w drugiej połowie mógłby zmienić Macheda, ławka ogólnie by była mocna (Carrick, Scholes).

3 możliwość (w razie powrotu Rio i Roo):

VDS
O'Shea - Rio - Vidic - Evra
Ronaldo - Giggs - Fletcher - Park
Roo - Tevez


No to tyle na temat składu na mecz. Zastanawiam się czasem, czy nie warto by było dać szanse na środku Fabio, a na prawą dać O'Shea, ale to bardzo mało prawdopodobne.

[Chudy]

Fabio na środek to raczej nie bardzo, on jest wybitnie bocznym obrońcą.

[mucha]

Ferdinand wrócił do treningów. Mógłby zagrać z Sunderlandem, ale raczej Ferguson na niego nie postawi. Treningi wznowił Rafael, a Brown wznowi je za tydzień.

Linia obrony na 99% wyglądać będzie tak:

Neville-Vidic-O'Shea-Evra

Pogłoski o tym, że Rooney może nie zagrać okazały się zwykłymi plotkami. Anglik zagra w meczu z Sunderlandem.

Tak więc:

van der Sar
Neville-Vidic-O'Shea-Evra
Ronaldo-Carrick-Giggs-Park
Rooney-Tevez

Carrick i Fletcher w ostatnich meczach się nie sprawdzają, więc może Giggs wprowadzi odrobinę kreatywności. Pewne jest, że Walijczyk doda więcej jakości do ofensywy niż Szkot.

[branka]

Ja tam wolę Szkota - jest w tej chwili w najlepszej formie z naszych pomocników. Nie mam nic przeciwko Carrick-Giggs, ale Fletch jest w tej chwili od nich mociejszy.

[mucha]

Pod jakim względem? Bo jak widać zapierdalanie, walka nie wystarczają. Tego Fletcherowi nie odmówię w przeciwieństwie do Carricka. Ale wypadałoby w końcu pokazać futbol na miarę najlepszej drużyny w Europie. Fletcher jest mało kreatywny, a my musimy atakować.

[Czary]

Cieszy powrót Rooneya na ten ważny dla nas mecz. SAF mówił, że oszczędzi Rio na Porto. Bardzo dobrymi wiadomościami są powroty Browna i Rafaela. W pomocy na środku koniecznie chciałbym Fletcha widzieć bo prezentuje obecnie najlepszą i najrówniejszą formę z pośród naszych środkowych pomocników. Jego partnerem Powinien być Giggs.

[branka]

Nie wiem moim zdaniem to bardzo dobry piłkarz i dziwią mnie opinie, że jest mało kreatywny, że gorszy od Carricka, przy tym jak Szkot obecnie gra. Może Carrick w szczytowej dyspozycji jest lepszy, ale na dzień dzisiejszy chciałabym zobaczyć parę Giggs-Fletch.
(PS - W kilku ostatnich meczach widziałam tylko 2 połowy, bo sie nie wyrabiam - może jakbym oglądała całe mecze miałabym inne odczucia ).

[mucha]

W zasadzie nie mam nic przeciwko środkowi pola Fletcher-Giggs. Jednak wolałbym zobaczyć w końcu Giggsa w pierwszym składzie. W spotkaniu z Aston Villą i Porto zarówno Fletcher, jak i Carrick zagrali przez pełne 90 minut. Nie wydaje mi się, że Ferguson po raz trzeci powtórzy ten manewr. Scholes jest w przeciętnej formie. Pozostaje jedynie Giggs, który z Porto zagrał 30 minut, a z Aston Villą w ogóle. Kwestia z kim miałby tworzyć ten środek Walijczyk. Carrick i Fletcher prezentują podobną formę. Anglik w drugiej połowie z Porto radził sobie całkiem nieźle. Gdyby zagrał u boku Giggsa to raczej nie byłoby obaw o jakąś dziurę w środku pola, a jak wiadomo musimy zaatakować z wiadomych względów. A ja nie mam wątpliwości, że zarówno Carrick, jak i Giggs dają nam więcej korzyści z przodu niż Fletcher.

[Cristofer]

Czary napisał(a):Zastanawiam się czasem, czy nie warto by było dać szanse na środku Fabio, a na prawą dać O'Shea, ale to bardzo mało prawdopodobne.

Już widzę jak Fabio próbuje doskoczyć do rosłego napastnika

Przede wszystkim 4-4-2 i bez Ronaldo w ataku myślę, że sobie poradzimy spokojnie z Sunderlandem kolejne kombinacje fergusona co do ustawienia mogą przynieść skutki takie jakie oglądamy od meczu z Liverpoolem.

Szybko strzelić 2 bramki i prowadzić mecz do końca spokojnie strzelając przy tym jeszcze ze 2 i ogromnie się cieszyć z łatwej wygranej bez wysiłku i zmęczenia, pełni radości z wyniku Liverpool 0:2 Blackburn