Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Gary Neville
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #121
Re: Gary Neville
Jaceks_21 napisał(a):Szkoda, bo miałem nadzieję, że zagra(cho.ćby 5 min.) w swoich ostatnich derbach i zrobi co trzeba z Tevezem.
Połamie mu nogi? :roll:

Co do Gary'ego, to jakoś dziwnie się poczułem, jak to przeczytałem. Ciekawe czemu tak nagle podjął taką decyzję, czyżby rozważał ofertę ze Sky Sports?

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
02-02-2011 21:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #122
Re: Gary Neville
allfanmu napisał(a):Już teraz jest taką malutką legendą dla nas wszystkich.
Czemu malutką ?
02-02-2011 21:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #123
Re: Gary Neville
Bo zawsze był w cieniu wielkich gwiazd. Nie zagrał największej ilości spotkań, nie zdobył największej ilości bramek itd. Dla mnie jest wielki, ale zawsze będzie niedoceniany i nie przez wszystkich będzie stawiany na równi np. Giggsowi czy Scholesowi, bo zawsze był w cieniu tych zawodników. Patrz oceny nawet w ostatnim czasie niektórych kibiców United - "jego czas się skończył", "niech ustąpi miejsca Rafaelowi", "jest za stary" itd.

Dla mnie jest takim samym Diabłem jak Giggs, Scholes, Beckham, Butt czy drugi brat bliźniak i wielu innych.
02-02-2011 22:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #124
Re: Gary Neville
allfanmu napisał(a):Dla mnie jest wielki, ale zawsze będzie niedoceniany i nie przez wszystkich będzie stawiany na równi np. Giggsowi czy Scholesowi, bo zawsze był w cieniu tych zawodników.
No dziwne, żeby był stawiany na równi z Giggsym i Paulem.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
02-02-2011 22:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #125
Re: Gary Neville
Jeden z najbardziej wielbionych przeze mnie zawodników Diabłów. Żywa legenda, gdy był zdrowy to nie było na niego mocnych. Genialny, oddany klubowi zawodnik jak chyba nikt inny w tym klubie - mam nadzieję, że zostanie u nas na lata. Kto inny może zaszczepić w młodzieży miłość do klubu jak nie on ? :twisted:

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
02-02-2011 22:17
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sirius Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 424
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 3
Post: #126
Re: Gary Neville
Dziwne, że zdecydował się odejść tak w połowie sezonu. Nawet gdyby pojawił się w składzie jeszcze chociaż kilka razy przyjemnie byłoby zobaczyć Gary'ego w akcji. Tego, że odejdzie w najbliższym czasie wszyscy się chyba spodziewali- forma już nie ta, a i pojawił się godny następca na prawą flankę. Szkoda tej ponad rocznej kontuzji, po której nasz kapitan już chyba nie wrócił do takiej formy jaką wcześniej prezentował. Mam podobne odczucia jak Kaka- odchodzą powoli piłkarze wychowani w United, którzy traktowali klub jako coś więcej niż miejsce pracy i chyba obecnie niewielu młodszych ma takie podejście.
02-02-2011 23:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
kaka Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 652
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 24
Post: #127
Re: Gary Neville
allfanmu napisał(a):ale zawsze będzie niedoceniany i nie przez wszystkich będzie stawiany na równi np. Giggsowi czy Scholesowi, bo zawsze był w cieniu tych zawodników.
Bzdura i brednie.

allfanmu napisał(a):Dla mnie jest takim samym Diabłem jak Giggs, Scholes, Beckham, Butt czy drugi brat bliźniak i wielu innych.
Jaki brat bliźniak?
02-02-2011 23:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #128
Re: Gary Neville
A Neville`ów ilu znasz? :?

Dziękuję też za takie uznanie moich słów. To bardzo miłe. Wink
02-02-2011 23:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #129
Re: Gary Neville
Gary był szczęściarzem, bo na świecie są setki milionów fanów Manchesteru United, ale tylko garstka z nich mogła reprezentować barwy ukochanego klubu. Gdyby nie był piłkarzem, zapewne każde spotkanie oglądałby z trybun Old Trafford. Jest jednym z nas, kochających ten klub ponad wszystko.


Fan United od 1992 roku
02-02-2011 23:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Sirius Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 424
Dołączył: Jun 2009
Reputacja: 3
Post: #130
Re: Gary Neville
allfanmu napisał(a):A Neville`ów ilu znasz? :?

Chodzi o to, że Gary i Phill nie byli bliźniakami. Gary jest starszy Wink
02-02-2011 23:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
allfanmu Offline
Obserwator
*****

Liczba postów: 908
Dołączył: Jul 2010
Reputacja: 31
Post: #131
Re: Gary Neville
Ohm. Dla mnie byli tacy sami. Jestem mało spostrzegawczy po prostu. Big Grin
02-02-2011 23:14
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Minh Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 880
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 10
Post: #132
Re: Gary Neville
Legenda United, która nigdy nie błyszczała w gazetach, nie wywoływała skandali obyczajowych, nie robiła z siebie celebryty. Świetny piłkarz, ale przede wszystkim najlepszy wzór do naśladowania dla młodych zawodników.

GARY NEVILLE IS A RED, HE HATES SCOUSERS!
02-02-2011 23:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #133
Re: Gary Neville
allfanmu napisał(a):Bo zawsze był w cieniu wielkich gwiazd.
W jakim sensie w cieniu ?
allfanmu napisał(a):Nie zagrał największej ilości spotkań

Scholesy też nie.
allfanmu napisał(a):nie zdobył największej ilości bramek itd.

Cantona też nie. Obrońca nigdy nie może zostać legendą.
allfanmu napisał(a):Dla mnie jest wielki, ale zawsze będzie niedoceniany i nie przez wszystkich będzie stawiany na równi np. Giggsowi czy Scholesowi
Zależy pod jakim względem.
allfanmu napisał(a):bo zawsze był w cieniu tych zawodników. Patrz oceny nawet w ostatnim czasie niektórych kibiców United - "jego czas się skończył", "niech ustąpi miejsca Rafaelowi", "jest za stary" itd.
Czas każdego przemija, a że Neva w ostatnich latach męczyły urazy, to i forma nie była najlepsza, stąd takie, a nie inne opinie niektórych. Zresztą czy to obniża jego wielkość ? Absolutnie nie.
allfanmu napisał(a):Dla mnie jest takim samym Diabłem jak Giggs, Scholes, Beckham, Butt czy drugi brat bliźniak i wielu innych.
Czegoś tu nie rozumiem. Gary jest tylko mała legendą, a to oznacza, że i Giggs, czyli człowiek z największą ilością występów w klubie, z największą liczbą sukcesów też takową jest...
02-02-2011 23:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mubinio Offline
jestę Scholsę.
*****

Liczba postów: 1,128
Dołączył: Apr 2010
Reputacja: 16
Post: #134
Re: Gary Neville
No kiurwa, typowi Polacy. Smile Nie możemy wszyscy podpisać się pod tym, że jest, był i będzie legendą klubu i będzie go nam bardzo brakowało?

Mędrzec bez własnego zdania jest gorszy niż padlina.
02-02-2011 23:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
ryszard Offline
Member
***

Liczba postów: 151
Dołączył: Dec 2009
Reputacja: 0
Post: #135
Re: Gary Neville
Absolutnie mój ulubiony zawodnik United. Powodów pewnie jest kilka, poczynając od tego, że było mi dane śledzić niemal całą jego karierę w United, kończąc na niesamowitym przywiązaniu do barw klubowych i poczuciu, że - jak to ktoś już wcześniej pisał - był jednym z nas tj. fanem, który poprzez determinację i wolę walki wywalczył sobie miejsce w składzie na długie lata. Różnica pomiędzy Garym a Scholesem czy Giggsem była, mniej więcej, taka jak pomiędzy sercem i rozumem. Aby docenić grę Giggsa i Scholesa trzeba mieć pojęcie o piłce nożnej, jej regułach, niuansach i tym, co tworzy z niej sport, który wbrew pozorom nie polega na bezmyślnym kopaniu piłki - słowem, trzeba mieć odpowiednią wiedzę i być dojrzałym piłkarsko. Stąd częste pochwały w mediach, w których brylowali i wciąż to robią nasi weterani ze środka pola. Z Garym było inaczej, nie tylko z powodu pozycji, na której grał (co poniekąd wynikało z jego naturalnych predyspozycji, lub ich braku), ale również (a może głownie) z powodu sposobu w jaki podchodzi do każdego meczu. Tutaj już rozum nie funkcjonował w taki sposób jak w przypadku dwójki innych weteranów. O ile gra w obronie również jest sztuką (owszem, mniej finezyjną i widowiskową, niż atak), to docenić potrafi ją niewielu. Jeśli dołożymy do tego temperament naszego numeru 2 to po prostu nie sposób nie kochać tego faceta. Rozum potulnie ustępuje miejsce sercu, które Gary wkładał w każde spotkanie w barwach Manchesteru United, nawet jeśli nie zachwycał nas takimi samymi zagraniami jak Scholes czy Giggs. Ktoś bardzo mądrze napisał na jakiejś zagranicznej stronie, że Gary to taki człowiek, który nawet w momencie porażki dawał nam, fanom, nadzieję, że ktoś w zespole przeżywa to równie mocno jak my. Że w czasach piłkarskich gwiazd i milionerów, kogoś autentycznie bolała porażka TEGO klubu. Nie sama porażka, która jest bolesna niemal dla każdego profesjonalisty, lecz przegrana Manchesteru United, klubu, któremu Gary kibicuje całe życie. Mam nadzieję, że pożegnamy go godnie w Maju, dając mu okazję do obcowania z 19 pucharem ligowym, nawet jeśli będzie miał ku temu okazję jedynie w charakterze kibica, którym pozostał i pozostanie, pomimo, dość obfitej w wyróżnienia, kariery piłkarskiej.

Gary Neville, We Salute You !

ps - jakby ktoś miał konto na oficjalnej stronie United i zainteresował się ściągnięciem tapety, która jest dostępna na głównej stronie, to prosiłbym bardzo o podzielenie się tym radosnym plikiem.
03-02-2011 00:32
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości