Champions League 2012/2013

[Jaroldz]

Co z tego, że ostatnio Borussia częściej wygrywała z Bayernem? Co z tego, że dwa razy z rzędu wygrała ligę niemiecką? Prawda jest taka, że jak na razie, to Bayern i Borussię dzieli wielka przepaść, zarówno finansowa, jak i sportowa. Borussia musi swoją wartość pokazać na arenie międzynarodowej, gdzie Bayern radzi sobie bardzo dobrze, co roku zachodzi daleko w LM, w maju br. był bardzo bliski triumfu w tym rozgrywkach. Borussia jak na razie tylko dwa razy wygrała ligę niemiecką( w ostatnich latach), a w Europie najpierw nie wyszli z wcale nie trudnej grupy w Lidze Europy, a rok temu zajęli ostatnie miejsce w grupie LM( także dosyć prosta grupa) i szybko żegnając się z europejskimi pucharami.

Nie deprecjonowałbym także poziomu ligi niemieckiej. Jest to obecnie trzecia najmocniejsza liga na naszym kontynencie, a jej poziom z roku na rok coraz bardziej się podnosi. W dobie kryzysu ekonomicznego za parę lat może się okazać, że świetnie zorganizowane niemieckie kluby pod względem finansowym i organizacyjnym jeszcze bardzie urosną w siłę i zaczną znaczyć w Europie coraz więcej.

Co do Roberta. W jego transfer do Bayernu nie chce mi się wierzyć. Mają Gomeza, który obecnie leczy kontuzję, ale jest klasowym napastnikiem, który co roku gwarantuje ok. 30 bramek w sezonie, mają teraz bardzo dobrego Mandżukicia, który świetnie się wkomponował w zespół i strzela dużo goli, jest Pizarro, jako napastnik numer trzy. Także na razie nie potrzebują kupować kolejnego zawodnika na tę pozycję, tym bardziej, że w Monachium preferują grę jednym napastnikiem. Jeśli już gdzieś Lewandowski odejdzie, to stawiałbym na Milan, Inter, może Arsenal.

[Hubson]

Tak jak ktoś powiedział, że taki Neuer np mógł czuć się w silnym europejskim klubie nie musząc opuszczać Niemiec bo ma Bayern ma dużo racji. Bayern to mimo wszystko klub, który jako jedyny z Niemiec może renomą dorównywać uznanym europejskim firmom. Dla niemieckich zawodników i ogólnie zawodników z tamtej ligi zainteresowanie Bayernem to duża nobilitacja. Bądź co bądź Borussia musiała by zdobywać mistrzostwo Niemiec seryjnie jak niegdyś Lyon we Francji i przy tym grać minimum w 1/4 Ligi Mistrzów co sezon, żeby przegonić Bayern.

Co do Lewego to w Niemczech wygrał prawie wszystko może poza koroną króla strzelców. Nie ma sensu przechodzić do Bayernu jeżeli miałby opcję transferu do Anglii. W sumie patrząc na napastników w klubach to chyba najchętniej widziałbym gościa w Arsenalu. Jeżeli Giroud się nie sprawdzi to byłby to ciekawy ruch. Myślę, że najlepszy patrząc na to co Arsenal gra i jak gra. W Tottenhamie tak szybko Adebayora by się nie pozbył albo i w ogóle. W Chelsea nie ma co mówić. W City także byłby na pewno za dwoma Argentyńczykami i Włochem. Przynajmniej na starcie. Myślę, że słabszego klubu nie było by stać na Roberta, chociaż jeżeli nie podpisze konraktu nowego to może pójść za dużo mniej niż chciała by Borussia.

A tak propo. Problemem Borussi jest to, że taki Kagawa, czy teraz Lewandowski nie robią priorytetu z gry w Dortmundzie, tylko traktują to jako furtka do innej ligi. Poza Niemcami tam grającymi to jednak Borussia nie jest w stanie utrzymywać najlepszych zawodników. Bayern to potrafi. Ribery to chyba najlepszy przykład ale jest też Lahm czy Świniotygrys Póki Borussia tego nie będzie w stanie gwarantować to też nie będzie w stanie skutecznie gonić Bayernu.

[Silvan]

kaka napisał(a):Od kiedy ta Borussia "gnoi" Bayern? Od dwóch sezonów? Ma ktoś wątpliwości, że w końcu to się skończy i Bayern wróci na swoje miejsce i pokaże miejsce w szeregu zespołowi z Dortmundu?

Ja mam, poczekamy zobaczymy. Poza tym dwa sezony to już dużo, biorąc pod uwagę ligę i puchary krajowe, bo tych meczów bezpośrednich było dość sporo. Borussia spaliła się wracając po latach do LM, a teraz ma grupę śmierci z którą Bayern miałby nie mniejsze problemy, więc nawet jak City i Real ich wyrzucą z LM to i tak nie będzie zwiastowało jakiejś zmiany układu sił w Niemczech. Zobacz jak świetnie Borussia jest prowadzona, sprzedali Sahina, na długo wypadł Gotze, a i tak łoili Bayrnowi dupska. Odszedł Kagawa, może nawet odejść Lewandowski, ale Klop i tak dobrze tą drużynę poustawia tak, że przynajmniej na swoim podwórku będą się mocno stawiać Bayernowi.

[sebos_krk]

Wyobraźcie sobie teraz, że polski zespół pokonuje w Lidze Mistrzów Bayern 3:1 i z dwoma zwycięstwami prowadzi w grupie.
Są Rumuni, Białorusini, Ukraińcy, Cypryjczycy, niedługo pewnie zespoły z Luksemburga i Wysp Owczych. Nas ni ma...

[Lukas]

My mamy Ekstraklasę, po co nam takie śmieszne rozgrywki jak CL

[Hubson]

Wolimy się jarać Kuszczakiem i Dudkiem jak wygrywają LM w klubie zagranicznym, albo jak nasze trio gra przeciwko City :f

[samcro]

Hubercik napisał(a):Wolimy się jarać Kuszczakiem i Dudkiem jak wygrywają LM w klubie zagranicznym, albo jak nasze trio gra przeciwko City :f

Raczej nie chodzi czy wolimy czy nie. Chyba nie mamy wyboru skoro polskie kluby są na takim poziomie.

[Mubinio]

Cóż, najwyraźniej musimy w końcu ostatecznie pogodzić się z tym, że polska liga jest słabsza od białoruskiej, cypryjskiej i rumuńskiej. Bo zaklinanie rzeczywistości i mówienie o "przejściowych problemach" polskich drużyn w europejskich pucharach zakrawa już na śmieszność.

Konieczne są zmiany w systemie szkolenia. O ile jeszcze taka Legia i jej szkółka potrafi wychować parę brylancików, którzy mogą stanowić o sile kadry A, to większość klubów jednak tego nie potrafi - bo nie ma odpowiednio przygotowanej szkółki. I to się tyczy też niższych lig - lepiej ściągnąć do 3. ligi 38-letnią była gwiazdę 1. ligi niż stawiać na młodych, tak większość tych klubów funkcjonuje. A młody jak nie gra - to jak ma się rozwijać? Program niemiecki (na mniejszą skalę of coz, bo nie mamy tyle kasy, ile oni) byłby tu nie od rzeczy. I wprowadzenie czegoś takiego jak w niższych ligach - w podstawie musi być jeden zawodnik o określonym wieku. Albo nawet dwóch.

[Hubson]

A kogo obchodzą kluby w niższych ligach?? Bo ludzi z PZPN-u na pewno nie, a to oni powinni wykazywać tą kwestią największe zainteresowanie.

[Mubinio]

Uważam, że powinny. Nie da się zbudować porządnej chałupy na zgniłych fundamentach.

[Silvan]

Bardzo fajny mecz City - Borussia, tzn. fajnie oglądało się jak BvB gniotło $hitty Niemcy zagrali piękny mecz, utrzymywali niebieskich w ryzach i w ostatniej chwili wypuścili zwycięstwo z rąk. Wynik mógł ustalić w drugiej połowie Lewandowski i w sobie tylko wiadomy sposób zmaścił 1 na 1 z Hartem w idealnej sytuacji, bo miał angola na wykroku. Szkoda, trochę więcej skuteczności i spokojnie by to wygrali. Z gry City nie miało nic i nie zasłużyli na ten punkt. Ten karny to istna parodia, Aguero ewidentnie nabił piłkę na rękę Suboticia. Niemcy zagrali świetnym pressingiem i fenomenalnie utrzymywali się przy piłce, byli cały czas w ruchu kompletnie zgasili City konsekwentnie grając swoją piłkę. Koniec końców remis mocno niesprawiedliwy, ale taka jest piłka. Po dwóch kolejkach City ma cały punkt, a więc sytuacja i tak nie do pozazdroszczenia.

[Hubson]

Wszystko w tej grupie za pewne rozstrzygnie się w 5 kolejce w meczu między Borussią a City w Dortmundzie. No chyba, że Ajax pomoże trochę Borussi bo wydaje mi się, że przy Realu jednak BVB nie ugra nic konkretnego poza 1-2 bramkami.

[Mubinio]

Hmm Real męczył się strasznie z City u siebie, Borussia gniotła Real na wyjeździe - ergo: Real - BVB to na pewno nie będzie jednostronne widowisko. Borussia bardzo dojrzała przez tamtoroczne niepowodzenie w CL, to widać. Ostrzę sobie zęby na ten mecz.

[Hubson]

Mecz meczowi nie równy. Chciałbym się mylić, ale wydaje mi się, że na Bernabeu Borussia nie ma czego szukać, a w Dortmundzie może padnie remis.

Mubinio napisał(a):Borussia gniotła Real na wyjeździe

Chyba City

[matys]

Świetny mecz wczoraj, takie spotkania się chce oglądać. Pierwszy raz oglądałem Borussię i jestem pod wielkim wrażeniem gry tej ekipy. Zdominować City w środku pola na ich stadionie to nie mały wyczyn. Chciałbym takie zaangażowanie widzieć w United, całe BVB zapierdalało wzdłuż i wszerz, od 1 do 90 minuty. W ogóle nie wiem skąd oni biorą takich kozaków, o jakimś Gungocośtam słyszałem pierwszy raz, a gość może się podobać, jakiś Reus i Gotze jadą z City jak z gównem. Klop odwala kawał dobrej roboty, świetna praca z młodzieżą, ładny dla oka styl gry i widać, że ogarnia szatnię. Zobaczymy jak będzie dalej, ale to może być poważny kandydat na następcę Fergiego.

Co do Shitty, to tutaj bez zmian, tragiczna gra w defensywie i ładnie w ataku. Jeśli United gra słabo w tyłach, to co dopiero powiedzieć o nich, zwłaszcza, że na papierze w defensywie wyglądają dużo lepiej niż my. Rodwell prezentuje się fatalnie, już drugi gol idzie na jego konto, z Soton tak samo podał do rywala jak wczoraj przy stracie gola. Mam nadzieję, że odpadną z grupy, na co szanse są spore.