Champions League 2012/2013

[panopticum]

[Kosma]

Silvan napisał(a):Jedno jest pewne, LM w tym sezonie jest bardzo ciekawa Smile

Zdecydowanie. Na chwilę obecną jest wielu poważnych pretendentów do triumfu, tylu nie było chyba od dawna. Najpoważniejsza była Barca, ale po tym 2:0 szanse maleją, jest Real i United - jedna z tych drużyn odpadnie, więc też ciężko typować pewniaka, jest Bayern, jest PSG i nawet to Juve. Będzie ciekawie, oby miło dla nas.

[Hubson]

Krix napisał(a):jest PSG i nawet to Juve

Jeżeli już to jest Juve i nawet to PSG. PSG nie ma żadnych argumentów za sobą poza kasą i Ibrahimoviciem, jak przychodzi im atakować grają kompletny piach. Juve to dużo poważniejszy kandydat. Z własnym stylem i wieloma klasowymi piłkarzami i uznaną marką.
Pokuszę się o stwierdzenie, że jeżeli Milan wyeliminuje Barcę a my Real to poważnymi drużynami które mogą nam zaszkodzić to tylko Juventus i Bayern.

[Kosma]

Ja pójdę dalej.
Jeżeli ktoś wyeliminuje Katalońców, a my puścimy Real z torbami, będę baaaaardzo zawiedziony, jeśli nie osiągniemy chociaż finału.

[Ruuuuuuuuuud]

Wczoraj Milan pokazał co to znaczy zagrać mądrze, dobrze taktycznie.A teraz porównajcie sobie to do tego co my graliśmy na SB. Widać różnicę?

[Kosma]

Milan grał u siebie, musiał wygrać, jeśli liczy na awans.
United grali na wyjeździe, na Santiago Bernabeu, nawet niewysoka porażka nie byłaby końcem świata, remis bramkowy całkowicie nas urządza, awans jest sprawą bardzo otwartą, imo ze wskazaniem na nas.

Tak, widzę różnicę.

[panopticum]

Barcę prowadził asystent Carlos Hudefak, a Real Jose Mourinho. Widzę różnicę.

[samcro]

Tak z Barcą mogli zagrać tylko włosi.Perfekt taktycznie

[Pchela]

Dobra, wiadomo o co chodzi, podyskutujmy.

Ręka? Bramka uznana, czy nie?

Moim zdaniem bramka uznana prawidłowo. Ja tam widzę bardziej zagranie głową, ale w tym przypadku to żadna różnica. Śpieszę z tłumaczeniem. Przy ocenie zagrania ręką określa się celowość. Zapata nie miał na celu podać tą ręką do Muntariego, nie miał też czasu schować ręki, bo piłka odbiła się rykoszetem z bliskiej odległości. Miejsce na boisku, efekt itd nie mają żadnego znaczenia. Tak więc, gol jak najbardziej słuszny i nie było podstaw, by go nie uznawać. Pamiętam, że w polskiej lidze kilka sezonów temu któryś z zawodników bodajże Polonii Bytom strzelił gola ręką i sędzia też słusznie uznał. Barcelona po prostu miała w tej sytuacji pecha, ale taki jest futbol, czasem decydują milimetry, czasem takie instynktowne zachowania.

Pewnie sędziowie wkrótce odniosą się do tej sytuacji. Zdziwię się, jeśli któryś z nich, powie, że te zagranie ręką należało odgwizdać.

[Kosma]

Kolega sędzia twierdzi, że niezamierzoną rękę też się gwiżdże, o ile drużyna odniosła korzyść z takiego zagrania.

[samcro]

Piłka odbita została barkiem, nie ręką.Prawidłowa bramka.

[Pchela]

Ano właśnie. W przepisach nie ma nic o korzyści odniesionej z zagrania ręką. Rozstrzyga się, czy zagranie było celowe i gwiżdże się je tylko wtedy, gdy zawodnik rozmyślnie i świadomie dotknął piłkę ręką. Są sędziowie, którzy każdą rękę gwiżdżą (może nawet takim jest twój kolega, nie wiem), popełniają oni błąd. Chodzi o rozmyślność, a taką rękę (w sumie jak każdą inną) regulują przepisy. Sędziowie się zbiorą i się odniosą.

Apropo tych przepisów to wklejam:

Cytat:Zawodnik jest karany za zagranie piłki ręką, gdy świadomie i rozmyślnie dotyka piłki ręką. Przy ocenie zagrania piłki ręką sędzia musi wziąć pod uwagę czy ma miejsce ruch ręki do piłki, jaka jest odległość zawodnika zagrywającego piłkę od ręki przeciwnika oraz czy ręce lub dłonie zawodnika ułożone są naturalnie. Tylko, gdy zostaną spełnione powyższe kryteria sędzia ma obowiązek przerwać grę.

[robaldo]

Pełna zgoda z Pchełą ;]

[Kosma]

OK, sprawdziłem w oficjalnych przepisach, macie rację.

[panopticum]

To jest najszerzej komentowana ręka, co do której większość się zgadza, że słusznie nieodgwizdana. Serio, nie bardzo trafiam na gorące dyskusje o Barcy co ją okradł sędzia, raczej że słuszna decyzja. A jak już się wszyscy zgodzą, że słuszna, to wpada ktoś żeby udowodnić, że słuszna. I to jeszcze zawsze z tego ujęcia. Ja bym wziął z kamery skierowanej z profilu na Abbiatiego. Wtedy nie będzie ani ręki, ani barku, ani walnięcia w twarz, nawet gola nie będzie.