PL: Swansea 1-4 Manchester United (17.08.2013)

[Under]

Cytat: Wielka szkoda moim mniemaniu, że nadal stawiamy na Roo kosztem Kagawy. Zdecydowanie bardziej wolałbym widzieć Japończyka na boisku niż zmanierowaną gwiazdkę z nadwagą.

2 asysty w pół godziny "zmanierowana gwiazdka"

[Hubson]

I co z tego? 2 asysty w pół godziny to i Valencia umie zaliczyć a i tak go nazwiesz "przeciętniakiem".
Ważniejsze do ilości asyst jest to, że gość z tego co tu piszecie i co było widać na zdjęciu w ogóle się nie cieszył z bramek. Zdecydowanie bardziej wolałbym, żeby to Kagawa wszedł zamiast niego, ale może to wina tego, że jest po Pucharze Konfederacji i później wszedł w treningi z drużyną.

[Cepilek]

A czy 2 asysty wykluczają zmanierowaną gwiazdkę? XD


Roo to w tym momencie nasz 3 napastnik który w następnym meczu powinien siąść na ławce. No chyba że Welbz pójdzie na skrzydło

[Pchela]

(18-08-2013 00:27)Cepilek napisał(a):  Bramka była winą całego zespołu, oczywiście Welbz się do niej przyłożył ale nie można obwiniać jednego zawodnika za cos takiego.

No faktycznie, bawienie się z rywalem na plecach na 20 metrze, coś robienie podeszwą, nagle potrojenie i zabranie piłki to przecież nie jest tylko jego wina. Przez jego zabawe straciliśmy bramke, ale potem w piękny sposób odpowiedział.

[Ruuuuuuuuuud]

Pchela napisał(a):No faktycznie, bawienie się z rywalem na plecach na 20 metrze, coś robienie podeszwą, nagle potrojenie i zabranie piłki to przecież nie jest tylko jego wina.

Bo nazywa się Welbeck.

[michal85]

Dwie asysty - spoko. Mógł nawet hattricka walnąć, ale mnie taka postawa strasznie wpienia. Już nawet nie kryje się z tym gdzie ma ten klub. Jak Tevez po zdobyciu gola podbiegł w stronę ławki i wykonał ten głupawy gest to niemal eksplodowałem. Tak nawet nie wkurwiają mnie bramki dla rywali. Nie ma nic gorszego w futbolu, powtarzam, NIC gorszego, niż zawodnik który nie szanuje koszulki.

A tera przejdźmy na drugi biegun - Welbz. Niewątpliwie można go obciążyć za tą bramkę. Z tymże Danny to już taki typ zawodnika, który nie szuka najprostszych rozwiązań. Nie lubi łatwo oddawać piłki przeciwnikom i niekiedy tego typu postawa rodzi problemy. Dobrze, że stało się to w tym meczu.

[Pchela]

(18-08-2013 10:39)Ruuuuuuuuuud napisał(a):  

Pchela napisał(a):No faktycznie, bawienie się z rywalem na plecach na 20 metrze, coś robienie podeszwą, nagle potrojenie i zabranie piłki to przecież nie jest tylko jego wina.

Bo nazywa się Welbeck.

Możesz wytłumaczyć, o co ci chodzi? Nigdy nie skrytykowałem Welbecka, a przecież tu nie ma krytyki, tylko fakt. Nie rozumiem, gdyby to zrobił Ronaldo/RvP/Carrick/ktokolwiek, to też bramka pójdzie na jego konto.

[Ruuuuuuuuuud]

Zgadzam się. Ale zdaniem Cepilka:

Cepilek napisał(a):Bramka była winą całego zespołu

[kaka]

Cepilek to psychofan Welbza, więc wszystkie jego wypowiedzi na temat tego zawodnika bierzcie przez pół.
Wina Welbecka niestety ewidentna, jednak pomimo tego ewidentnego błędu i tak wielkie brawa dla niego za wczorajszy występ.

[Silvan]

Przy golu dla Swansea Welbecka niewątpliwie poniosło i to on jest winien straconej bramki. Jest jeszcze młody i mózg mu się chwilowo zagotował, to wszystko. Bez wątpienia Moyes wyjaśnł mu osobiście co sądzi o takich zabawach z piłką przed własną bramką, lub zrobił to któryś z weteranów. Nie sądzę, że Danny ponownie pozwoli sobie na takie zabawy z piłką przed własnym polem karnym. Młodzi zawodnicy ucza sie na bledach dobrze, ze tym razem taki blad nie mial powaznych konsekwencji.

[Cepilek]

Może troche przesadziłem ale czy ja wykluczam wine Welbecka? 90 % tej bramki to jego wina, gdyby zrobił to samo inny zawodnik napisałbym to samo(no może Rooneyowi kazałbym się wynosić ), tu wyszły jakieś braki w komunikacji i asekuracji a tu mi wychodzicie że z tekstami że psychofanem Welbza.

[Mubinio]

U Welbecka wystarczy popracować nad psychiką oraz wykańczaniem akcji - i mamy gwiazdę europejskiego formatu. Ja osobiście w to wierzę. Strata stratą, ale potem robotę ewidentnie spierdolili obrońcy - ja bym jego winę przy golu ocenił na jakieś 50%.

[allfanmu]

Silvan napisał(a):Nie sądzę, że Danny ponownie pozwoli sobie na takie zabawy z piłką przed własnym polem karnym.

Niestety, ale kilka minut później próbował tego samego. Troszkę dalej, bo na trzydziestym metrze i mu wyszło. Ale nie uczy się na błędach w przeciągu kilku minut.

[Cepilek]

allfanmu napisał(a):Niestety, ale kilka minut później próbował tego samego. Troszkę dalej, bo na trzydziestym metrze i mu wyszło. Ale nie uczy się na błędach w przeciągu kilku minut.

Uczy, tym razem już wiedział jak to zrobić

[COA]

Wydaje mi się, że od razu z krzykiem naskoczyli na niego Rio i Vida tuż po bramce, słusznie, Welbz jest świetny, co pokazał z przodu (ludzie, ta podcinka :x), ale naprawdę genialny stanie się gdy nieco się uspokoi. Są miejsca na sztuczki i mijanie rywali, a są na dzidę w przód.
Bałem się tego meczu, na szczęście debiut wyszedł świetnie. Ciekawe, co pokażemy z CFC, mam nadzieję, że chłopaki nie zostawią im tyle miejsca, co miało czasem Swansea. Bardzo chętnie zobaczyłbym Kagawę grającego tuż za RvP w tym meczu.