Odpowiedz 
 
Ocena wątku:
  • 3 Głosów - 3.33 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CM & FM, managery piłkarskie
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #631
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Undermine

Chambers nie rozwijał się jakoś specjalnie. W pierwszym sezonie go wypożyczyłem i w drugim też. Grywał bodaj nawet w Premier League ale bez jakiejś rewelacji. Teraz go sprzedam bo mam Clyne i Peruzziego, także kolejny prawy jest mi niepotrzebny, tym bardziej, że w rezerwach mam trzech wonderkidów na tę pozycję.
Jeśli chodzi o Soldado to nie sprzedaż go w pierwszym sezonie w FM14, ponieważ on dopiero co przyszedł. Nie ma szans sprzedać zawodnika od razu po przyjściu do zespołu. Tak samo nie sprzedaż Fellainiego w United dla przykładu. Musisz rok, pół roku dać mu grać choćby jako rezerwowy, żeby nie tracił i potem go sprzedaj.
Co do dośrodkowań to w poleceniach meczowych bodaj jest jakieś polecenie, który zakazuje gry wrzutkami. Najedź sobie na dane polecenie to Ci się wyświetli komunikat co dane polecenie daje.

No i za zawodników trzeba płacić jak w realnym świecie - bardzo dużo. Shawa jest cholerne ciężko wyciągnąć, wiem bo kupiłem go do United w pierwszym sezonie i pamiętam że bardzo długo targowałem się ze Świętymi.

Ogólnie to polecę Wam kilku zawodników na poszczególne pozycje:
GK: Timo Horn, Maxym Koval
PO: Mattia De Sciglio, Serge Aurier, Nathan Clyne, Gino Peruzzi
ŚO: Varane, Eder Alvarez Balanta, Stefano Denswil, Doria, Tim Jedvaj, Samuel Umtiti, Kurt Zouma, Michael Keane (fajnie się rozwija), Aymeric Laporte
LO: Luke Shaw, Nicola Murru, Ricardo Rodriguez, Jonathan Silva
DM: Gaston Gil Romero (CM), Geoffrey Kondogbia, Diego Reyes, Lucas Silva
CM: Lucas Romero, James Word-Prowse, Paul Pogba, Marco Verratti,
OPP: Lucas Moura, Raheem Sterling, Agustion Allione, Rodrigo Gomez
OPŚ: Adnan Januzaj, Maximillian Meyer, Ravel Morrison, Juan Fernando Quintero, Nicusor Stanciu, Mateo Kovacic,
OPL: Bernard, Stephan El Shaarawy, Julian Draxler, Dorin Rotariu, Kevin Volland
N: Jese, Angelo Henriquez, Ewandro, Alcacer Paco, Donis Avdijaj, Gabriel Barbosa, Michy Batshuayi, Carlos Fierro.



Mój Blog: Pod presją czasu
06-09-2014 17:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #632
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Cytat:Co do dośrodkowań to w poleceniach meczowych bodaj jest jakieś polecenie, który zakazuje gry wrzutkami. Najedź sobie na dane polecenie to Ci się wyświetli komunikat co dane polecenie daje.
Ale ja chcę grać wrzutkami Tongue tyle, że nie w bramkarza.

Ja niestety mam komputer z zeszłej epoki i mogę grać tylko na najmniejszej bazie danych, mam tylko Premier League grywalną, poza tym Hiszpanie, Niemcy i Championship podgląd więc sporo wonderkidów odpada.

FREE SAMCRO

#VanGaalOUT
#MoyesOut już nieaktualne, ale zostanie tu na zawsze
06-09-2014 18:41
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #633
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Aa, mój błąd. To w takim razie kup sobie zawodników z wysokim atrybutem dośrodkowania.



Mój Blog: Pod presją czasu
06-09-2014 20:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #634
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Ok, jestem po paru nockach z FM14, praca trochę zaniedbana, kobieta też ale OJ TAM OJ TAM.

Wrażenia... pozytywne. Jest sporo łatwiejszy niż FM08, tak mi się przynajmniej wydaje. Zrobiłem lekkie oszustewko, bo dokupiłem edytor i doprowadziłem Tottenham do stanu sprzed okienka za AVB(czyli w klubie byli RVdV, Defoe, Huddlestone, Parker i Dempsey a nie było Soldado, Capoue, Chadliego, Chiricesa, Paulinho, Eriksena i Lameli. Do tego nie został wypożyczony Livermore i Holtby).
Zostawiłem tylko Bale'a w Realu i dosypałem odpowiednią kwotę do budżetu. Ostatecznie odeszli Gomes, Friedel, Naughton, Parker, Huddlestone, Dempsey, Van der Vaart a kupiłem Vorma, Diera, Shawa, Sturridge'a, Welbecka i przeprowadziłem 3 transfery które faktycznie miały miejsce czyli Paulina, Eriksen i Lamela. Kasy całej nie wydałem. Do tego jeszcze młody bramkach Nicholls i dwa talenciki z Polski: Kownacki i Jagiełło Filip.

Taktycznie wygląda to tak: Walker i Rose(Shaw na początku sezonu złamał nogę 6 mies przerwy) to kompletni boczni obrońcy z nastawieniem ofensywnym. Sandro to pomocnik odbierający piłkę, Dembele cofnięty rozgrywający. Eriksen "10", Welbz wysunięty napastnik. Prawe skrzydło(Lamela lub Lennon) pełni rolę wsparcia, a lewe to schodzący napastnik(Sturridge lub Lamela). Skład ma sporą głębię, sprowadziłem za grosze takich graczy jak Luke Young, Dan Gosling czy Craig Bellamy którzy zapewniają odpoczynek w mniej ważnych meczach a do tego dwaj ostatni uczą młodzież. W sztabie mam Ruuda van Nistelrooy'a i Michaela Owena Big Grin . Próbowałem namówić na posadę asystenta legendarnego Stacha Levego ale nie chciał. Sad Mam zimowe okno transferowe, planuję kupić tylko 1 gracza - Blinda.

FREE SAMCRO

#VanGaalOUT
#MoyesOut już nieaktualne, ale zostanie tu na zawsze
10-09-2014 19:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #635
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Ja osobiście polemizowałbym co do tego, czy jest łatwiejszy niż FM08, bo sam na początku miałem odmienne odczucia. Z drugiej strony - można to zrzucić na karb tego, że błądziłem taktycznie, nie wiedziałem, kogo kupić (bo tam do mniejszych klubów często ściągałem jakichś tanich Polaków albo afrykańskich/rumuńskich newgenów Big Grin ), a jednak po pół roku problemów wreszcie odnalazłem receptę na sukces i o mały włos nie awansowałbym do najwyższej północnoirlandzkiej klasy rozgrywkowej. Niemniej, odczucia bardzo pozytywne i chyba lada moment wysupłam te parę groszy. Gram Larne, w składzie sami lokalni piłkarze, w tym wielu zdolnych juniorów, budżet płacowy oscyluje wokół 1k tygodniowo, ale da się grać. Tongue Obowiązki treningowe póki co scedowałem na asystenta, taktykę - 3-5-1-1 (z kompletnymi bocznymi wysuniętymi obrońcami na skrzydłach, trójką długodystansowców w środku i "dychą" za wysuniętym napastnikiem) - opracowałem zaś sam. Zaczyna się drugi sezon, na razie wszystko wskazuje na to, że po tym, jak do awansu zabrakło mi jednego punktu, co się odwlecze, to nie uciecze.

Kończąc zaś opowieści o (skończonej już chyba na dobre) przygodzie z FM08: (ostatnio pisałem tutaj
1. W karierze, w której próbowałem reanimować United, odniosłem pełny sukces. Kilka transferów, głównie z ligi hiszpańskiej (klauzule odejścia naprawdę niezłych zawodników wynosiły plus minus pięć milionów) w perspektywie pięcioletniej pozwoliły mi na dwukrotne mistrzostwo Anglii i dwa triumfy w Lidze Mistrzów. Potężne zaplecze juniorów (nie będę sypał nazwiskami, bo to rok 2029 Big Grin) stale uzupełnia pierwszą drużynę, a ja na dodatek objąłem reprezentację Brazylii. Żyć, nie umierać - ale ciągłe wygrywanie trochę mnie nużyło, więc wkrótce przeniosłem się w inne, alternatywne światy. Smile
2. W szwedzkim Varmbol także wiodło mi się nie najgorzej - dość powiedzieć, że chociaż nie obroniłem tytułu mistrza Szwecji, dotarłem aż do 1/8 finału Ligi Mistrzów! Tam przegrałem z Interem, odpadając golami na wyjeździe (stan dwumeczu wyrównali dopiero w doliczonym czasie gry). Wkrótce przeniosłem się do Juventusu, gdzie obejmując drużynę, po której oczekiwano miejsca w środka tabeli, wywindowałem ich z 4. miejsca (w momencie mojego przyjścia) na sam szczyt. Triumfy tam zawdzięczałem taktyce 3-5-2, a z tego miejsca chciałbym pozdrowić Louisa van Gaala, który do użycia owej taktyki mnie natchnął. Big Grin
3. Narzekałem wcześniej na niepowodzenia w polskiej lidze, ale to odbiłem sobie z nawiązką. Smile Objąłem dokujące na zapleczu Ekstraklasy Podbeskidzie, ustabilizowałem sytuację, a w kolejnym sezonie, wsparty transferami z Nigerii, awansowałem i zdobyłem Puchar Polski. Następnie jako beniaminek (kontynuując zagraniczną politykę transferową) zdobyłem mistrzostwo Polski, wzmocniłem się odpowiednio przed Ligą Mistrzów - i słusznie! Skład, w którym znalazło się też miejsce dla kilku Polaków (w tym jednego newgena z Pszczyny z niesamowitym talentem strzeleckim, który atrybutami nie błyszczał), pozwolił mi nie tylko z marszu awansować do elity, ale i wyjść z grupy i zakończyć rozgrywki na historycznej dla polskich klubów w europejskich pucharach 1/8 finału. Mistrzostwo bez trudu obroniłem.
4. Męczyło mnie mimo wszystko to, że ciągle miałem kontakt z zagranicznymi zawodnikami. Dlatego też przeprowadziłem się do Werderu, gdzie postanowiłem zbudować skład w oparciu o jedynie zawodników niemieckich. Szczęśliwie czekało tam na mnie aż pięciu reprezentantów kraju, stąd też nie musiałem się specjalnie wysilać: trzy sezony, trzy tytuły mistrzowskie, dwa Puchary Niemiec. W Lidze Mistrzów niestety bez powodzenia - choć kto wie, jak potoczyłyby się moje losy, gdyby nie pewna porażka z Tottenhamem w 1/8 finału (u siebie zremisowałem 1:1, ale na wyjeździe prowadziłem 3:0 aż do 70. minuty - w ostatnich 20 jakimś cudem straciłem 5 goli i marzenia o awansie poszły się paść). W międzyczasie, ku pokrzepieniu serc, jako selekcjoner reprezentacji Polski zwyciężyłem w eliminacjach do ME 2028 reprezentację Niemiec. Big Grin
5. Kontynuując politykę narodowościową, znalazłem się w Stade Reims. Francuski średniak z przeciętnym składem, choć zacną historią - było co budować. Brakowało jakości i zdolnych, tanich francuskich zawodników, a do tego ponad połowę budżetu transferowego rokrocznie wydawałem na wyciąganie zdolnych juniorów (polityka długoterminowa). W pierwszych dwóch sezonach balansowałem na granicy zwolnienia, ostatecznie jednak kryzys przeszedłem bez szwanku, zarząd dwa miejsca w środku tabeli przełknął, a już wkrótce drużyna (średnia wieku około 21) zaczęła trybić. Kolejne dwa sezony to już pozycje gwarantujące udział w Pucharze Intertoto (skąd awansowałem dalej), a skład, stale nabywający doświadczenie, rósł w siłę. W piątym sezonie awansowałem już do Ligi Mistrzów, w szóstym sięgnąłem po wicemistrzostwo, w kolejnych dwóch byłem już w kraju najlepszy, mając w drużynie 13/15 (jednego sprzedałem) reprezentantów Francji poniżej 26. roku życia. W Lidze Mistrzów ponownie krwi napsuł mi Tottenham, który w podobnych okolicznościach (tym razem dwa gole zamiast czterech) wyeliminował mnie, tym razem w półfinale. Na arenie reprezentacyjnej najpierw poprowadziłem do mistrzostwa świata Anglików, a następnie, w oparciu o moich klubowych podopiecznych, zacząłem budowę francuskiej potęgi.
6. Postanowiłem jednak po jakimś czasie wrócić do tradycyjnej bazy danych i w tym celu przejąłem włoskie San Marino. Połowa składu była reprezentantami kraju, zaś druga połowa - wypożyczonymi młodymi włoskimi juniorami. Taki skład, ustawiony w dopracowywanej przez lata taktyce 4-5-1 (której używałem w FM08 praktycznie wszędzie), sprawił, że kolejny sezon mogłem już zaczynać w trzeciej włoskiej lidze. Tam awansowałem do baraży, niestety tam przegrałem. Sprawy nie ułatwiał fakt, że reputacja klubu wzrastała dość wolno, a zgranie zespołu - budowanego głównie w oparciu o zmieniających się wypożyczonych - było utrzymywane dość nisko. Kolejna próba i kolejny awans do baraży tym razem spotkała się już z pełnym powodzeniem, a ja mogłem przygotowywać się do walki w Serie B. Do San Marino zawitali więc tacy piłkarze, jak Robert Lewandowski (w tamtej wersji jedynie jeden z lepszych napastników polskiej ligi), Nikola Mijailovic czy Wang Dalei. Spodziewałem się ciężkiej przeprawy, ale ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu w drugiej włoskiej lidze zająłem 4. miejsce i awansowałem do baraży o awans! Tam półfinały przebrnąłem bez problemu, zaś w decydującym meczu postawiłem na żelazną defensywę i grę z kontrataku. Wygrałem 2:1 i w ten sposób San Marino (w którym niestety jedynym Sanmaryńczykiem pozostawał prawoskrzydłowy rezerwowy, newgen) sensacyjnie awansowało do Serie A. W kolejnym sezonie niespodzianek za wiele już nie sprawiłem - chyba, że można tak nazwać 14. miejsce w ligowym debiucie. Źle jednak nie było, a sanmaryński futbol AD 2012 miał spore perspektywy przed sobą, z Giacomo Paolinim (jak, dla utrzymania klimatu, siebie nazwałem) u steru zarówno klubu, jak i reprezentacji. W ramach ciekawostki: będąc selekcjonerem Sanmaryńczyków awansowałem do TOP-100 rankingu FIFA, a drużynami, które pokonywałem, były Bułgaria czy Gruzja.

Wkrótce pewnie opowiem o moich poczynaniach w najnowszej edycji FM-a - miejmy nadzieję, że równie udanych, co w starszej o 6 lat siostrze. Big Grin

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
10-09-2014 21:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #636
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Granie w FM'a przy pomocy edytora jest słabe.

Paweł jestem pod wrażeniem! Szczególnie grania tak mało znanymi klubami. Brawo, widać prawdziwy pasjonat FM'a Wink Co do trudności, to moim zdaniem wszystkie ostatnie edycje stoją na podobnym. W tym może jest troszkę trudniej, głównie przez wysokie ceny zawodników. Trochę zmienił się trening i role przydzielane zawodnikom, co fajne jest zdecydowanie więcej członków sztabu medycznego.



Mój Blog: Pod presją czasu
11-09-2014 13:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #637
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Cytat:Granie w FM'a przy pomocy edytora jest słabe.
To nie tyle pomoc co "reset". Nie moglbym miec w skladzie Soldado bo by mi gra nie sprawiala przyjemnosci.

Swoja droga w polowie sezonu mialem cos dziwnego. Zarzad zaproponowal zmienienie celu, na co sie zgodzilem i zadeklarowalem walke o tytul(wczesniej LE). Dostalem dodatkowe 20mln na transfery a dzien pozniej... zarzad uznal ze z powodu zlych wynikow finansowych klubu zmniejszaja budzet o... 20mln o.O .

Co do cen zawodnikow to w tym FM mlode talenty sa za drogie. Chodzi mi o nie takich ktorzy juz sa ograni i znani ale jakis anonimowy 18latek z Dundee minimalna cena to 6mln funtow?

FREE SAMCRO

#VanGaalOUT
#MoyesOut już nieaktualne, ale zostanie tu na zawsze
12-09-2014 19:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #638
RE: CM & FM, managery piłkarskie
No i właśnie to jest słabe. Zamiast normalnie grać i w połowie sezonu bądź po sezonie sprzedać Soldado, który Ci nie pasuje, wolałeś go sobie sprzątnąć przed grą. Co do pieniędzy, to pewnie za dużo wydałeś wcześniej (podejrzewam, że masz co miesiąc dużo rat do spłacenia) i przez to klub cofnął pieniądze.

Skoro Crewe Alexandra otrzymało od United 6 mln za Powella to czemu Dundee nie może chcieć 6 mln za swojego talenciaka?



Mój Blog: Pod presją czasu
12-09-2014 22:46
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #639
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Powell gral chociaz w seniorach, tamten nawet nie Tongue

Co do Soldado to gram normalnie. Klub objalem 2.07.2013 czyli przed wszystkimi transferami. Wrecz bym powiedzial ze moja opcja jest bardziej realistyczna Tongue .

(sorry za brak polskich znakow ale alt mi nie dziala)

FREE SAMCRO

#VanGaalOUT
#MoyesOut już nieaktualne, ale zostanie tu na zawsze
12-09-2014 23:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Hubson Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,275
Dołączył: Jul 2011
Reputacja: 12
Post: #640
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Ja tam używałem edytora tylko i wyłącznie, że dodać najlepszego polskiego piłkarza z potencjałem na najlepszego piłkarza na świecie czyli siebie Big Grin
Swego czasu do Southamtpon jak było w 3 lidze się dodałem no i cóż.. Big Grin Miał kto pociągnąć drużynę do majstra, a potem chciało mnie United no i skończyło się na tym, że nie widziałem co dalej z tym fantem zrobić i skończyła się gra Big Grin
13-09-2014 09:46
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #641
RE: CM & FM, managery piłkarskie
No i jestem po dwóch pierwszych sezonach z FMem Smile Jak pewnie wiecie, zacząłem od czegoś łatwego, czyli Tottenhamu. Zawsze zaczynałem od United, ale jakoś tym razem nie miałem do tego melodii i wziąłem Spursów.

Jeśli chodzi o transfery, to bez szaleństw w pierwszym okienku. Dokupiłem tylko Santona na lewą obronę za bodajże 13 mln i uznałem, że kadrę mam względnie kompletną, a i funduszów więcej nie miałem Wink Początku grania bardzo ciężkie. Od razu zdecydowałem się na grę 4231, ale dużo miksowałem z poleceniami dla zespołu, co chwilę to zmieniałem, nie mogłem znaleźć tego optymalnego. I mimo, że wyniki były nienajgorsze, to gra mocno średnia. A i te zwycięstwa bardzo wymęczone, niemal nonstop jedną bramką. Nieważne z kim grałem.

W końca udało mi się znaleźć optymalne zestawienie i zacząłem wygrywać wyżej, gra była dużo lepsza. Niestety gdzieś w środku sezonu przyszedł mały kryzys i kręciłem wokół 6 miejsca. Druga część sezonu już mocna, wygrywałem pewnie, bez głupich wpadek. Jednak nadal nie wychodziły mi kompletnie mecze na wyjazdach z tymi najsilniejszymi w lidze. Tymi meczami raczej przegrałem mistrza. Ostatecznie zająłem 4 miejsce, lecz ze stratą tylko 5 pkt do mistrzowskiego United Moyesa Big Grin

W pucharze Anglii skończyło się na wpadce już nie pamiętam z kim. Na COC ofc miałem wyjebane i grałem rezerwami, więc nic wielkiego się nie wydarzyło. Co ciekawe, niemal całą LE grałem drugim składem i miałem to totalnie w dupie, jednak wygrałem te rozgrywki! Smile Co na pewno było fajnym dodatkiem do sezonu, w którym celem była dla mnie właśnie gra w LM i to mi się udało.

Jako, że nie miałem zmiennika dla Chadiego cały sezon na tej pozycji z konieczności grał również Townsend. Dlatego po sezonie, cel numer 1 to był kupić lewoskrzydłowego, sprzedałem zaś Lennona, dzięki czemu Townsend stał się zmiennikiem Lameli. Notabene Lamela kawał grajka! Po przeszukiwaniu na placu boju pozostali Sterling, Griezmann i Ayew. Potrzebowałem grajka na teraz, dlatego nie zdecydowałem się na Sterlinga, dodatkowo uznałem, że Ayew będzie lepszy, a poza tym był tańszy, niż Francuz. Wyciągnąłem go za 13 melonów. Szukałem też napadziora, który wyprze ze składu Soldado, albo Adebayora i nic konkretnego nie mogłem znaleźć. Chciałem Jesego, ale sprzątnął mi go Bayern ;/ Skończyło się więc na Moracie za 22 mln. Od razu powiem, że jego pierwszy sezon na kolana nie rzucił, ale 13 razy ukuł. Kupiłem też mega wonderkida za 3 mln i za darmo wziąłem Sergi Roberto.

Miałem też problem, co zrobić. Bo na OPŚ miałem Eriksena, Sigurossona i Holtby'ego, który wrócił z udanego wypożyczenia w Fulham. Po długich namysłach chciałem sprzedać Islandczyka, ale nie było na niego chętnych i został w klubie, jako trzecia opcja. Można rzec, dzięki Bogu! Minęło pół sezonu i chłop wygryzł Holtby'ego, notując sezon ze średnią około 7,5! Holtby się obraził i lada moment pewnie pożegna się z klubem.

Sezon zaczęliśmy mocno, łatwym terminarzem. Jednak jeszcze mocniej zaczęła Chelsea. Graliśmy dosyć równo pierwsza połówkę sezonu, ale bez fajerwerków. Ostatecznie na koniec roku byliśmy liderem z 1 pkt przewagi nad City. Druga połowa sezonu to już poezja z naszej strony. Byliśmy niemal bezbłędni, wygrywaliśmy naprawdę trudne i kluczowe mecze na wyjazdach, a także mecze z czołówką u siebie. W taki oto sposób Spurs zostali mistrzem Anglii!

W miedzy czasie dotarliśmy również do finału FA Cup, gdzie wygrałem z United 3:2, strzelając dwie bramki w ostatnich 5 minutach meczu! Do tego znów przypadkowo wygrana LE, na którą miałem wyjebane, w finale 1:0 z Juventusem. I The Trouble stało się faktem! Niestety nie takie, o jakim każdy marzy...

Co to się stało w tej LM? Ano miałem banalna grupę z Kopenhagą, Steua i Benficą. I najpierw na wyjeździe zremisowałem 3:3 z Portugalcami, choć w doliczonym czasie miałem karnego, a wcześniej prowadziłem 2:0. Potem na wyjeździe przegrałem frajersko z Duńczykami, bo w 60 min dostałem czerwo. Potem na wyjeździe przegrana 5:2 (!) ze Steuą. Chyba mój najgorszy mecz w tym sezonie. Mimo to w ostatniej kolejce grając z Benficą u siebie miałem szansę na awans. W tej kolejce Steua grała na wyjeździe z Kopenhagą i miała tyle pkt co, tylko bilans lepszy o jedną bramkę. Zacząłem mocno, 3:0 do przerwy. W tym samym czasie Steua 1:0 do przodu. W drugiej części zrobiło się u mnie 3:3, a Steua wyszła na 1:1 i na 2:1 do przodu. Ja jeszcze strzeliłem na 4:3 w doliczonym, jednak awansu to nie dało. Taki oto pokaz frajerstwa był w LM. Dlatego mam też spory niedosyt i ruszam w 3 sezon. Będę się teraz rozglądał za transferami Wink

PS. Chciałem Wam dać screeny, ale coś mi się nie zapisują, nie wiem czemu :/

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
14-09-2014 15:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #642
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Alt + F9 i zdjęć szukaj w folderze, który tworzy się w moich dokumentach Smile



Mój Blog: Pod presją czasu
14-09-2014 16:01
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #643
RE: CM & FM, managery piłkarskie
No właśnie nie mam w tym folderze.

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
14-09-2014 16:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Under Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,138
Dołączył: Jun 2012
Reputacja: 31
Post: #644
RE: CM & FM, managery piłkarskie
Moje uwagi: Shaw to straszna lipa, niezaleznie od ustawienia gra fatalnie. Mega zaluje, ze Arsenal sprzatnal mi Bainesa i sprowadzilem Luke'a. Gra tragicznie. Daje się kiwać, przegrywa pojedynki, traci pilke.

Niesamowici są za to Siggurdson, Eriksen i Lamela. Welbeck spisuje sie mocno ponizej oczekiwan, transfer Lamberta byl glupota, Blinda tez ale bylo to spowodowane tym, ze zaczynajac gre mialem juz wypozyczonego Livermore'a.

Zajalem 3 miejsce w Premier League. Mistrzem United Smile , drugi Arsenal :/ :/ :/ . Nie rozumiem tego, raz moi pilkarze rozgromili Valencie w 1/2 LE 5:0 a tydzien pozniej ten sam, nie zmeczony sklad nie potrafi zdzialac nic z Sunderlandem. W FM14 irytuje mnie tez absurdalna ilosc goli na krotki slupek i niezrozumiale zachowanie pilkarzy kryjacych slupek przy roznych. Zawsze sie od tych slupkow odrywaja.

FREE SAMCRO

#VanGaalOUT
#MoyesOut już nieaktualne, ale zostanie tu na zawsze
15-09-2014 13:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #645
RE: CM & FM, managery piłkarskie
To chyba źle go ustawiasz bądź przypisujesz mu złe role. U mnie zarówno w United (w I i II sezonie) jak i w Southamptonie (sezon I, II i III) Luke spisuje się bardzo dobrze. Razem z Nicola Murru grają rotacyjnie i obaj spisują się bardzo dobrze. Ostatni sezon (III - mam styczeń) obaj mają średnia ponad 7,30.

Do krótkich słupków, to szczerze pierwszy raz się z takim czymś spotykam. Osobiście nigdy nie miałem z tym problemów. Z kolei co do różnych wyników... cóż nie zawsze ten sam skład i ta sama taktyka to dobry pomysł. Poza tym, ważne w FM też są rozmowy motywacyjne. Jeśli zbyt często mówimy im to samo to nie grają już tak dobrze.



Mój Blog: Pod presją czasu
15-09-2014 15:08
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika Odpowiedz cytując ten post
Odpowiedz 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 3 gości