Jonny Evans

[sebos_krk]

Prawda jest taka, że ma charakter. Chciałbym, żeby wrócił na właściwą ścieżkę.

[michal85]

W 60-ciu % spotkań, w których zagrał Jonny United zachowało czyste konto. Najlepszy wynik pośród wszystkich naszych zawodników.

[michal85]

Najlepszy jego sezon w karierze i...chyba nasz najlepszy obrońca w tym sezonie. Do niedawna jeszcze można było mówić, że jego słabszą stroną są pojedynki fizyczne, gra w powietrzu ale w ostatnich miesiącach i w tych elementach znacznie się poprawił.

Jak to we futbolu wszystko może się nagle zmienić. Jeszcze do niedawna niejden oddałby za dopłatą Evansa do Barcy za Pique, a teraz? Hiszpan kaleczy raz za razem a Jonny wyrasta na postać kluczową w naszej drużynie.

[Hubson]

To co mi się najbardziej podoba u Jonnego to chyba jego umiejętność dawania długich piłek i robi to i lewą i prawą nogą.

[Foster]

Tak naprawdę jedynym takim poważnym mankamentem Irlandczyka jest fakt, że potrzebuje mieć koło siebie kogoś z większym bagażem doświadczenia, kogoś przy którym czuje się pewnie. Jednak z czasem i to przyjdzie, bo tak naprawdę to tylko kwestia doświadczenia, czyli w tym przypadku czasu.

Jestem bardzo zadowolony, że Evans się pozbierał. Chłopak pokazał, że ma charakter, a tego się wyuczyć nie da. Wszystko to co go spotkało w ostatnim czasie pozwoliło mu dojść tam gdzie jest teraz, a jestem pewien, że za jakiś czas będzie jeszcze wyżej. Duża też w tym zasługa Fergusona, który konsekwentnie stawiał na Irlandczyka, pokazując tym samym, że ciągle w niego wierzy.

[Lukas]

Jonny przebojem wdarł się do naszego składu i prezentował niesamowity poziom, później nadeszła obniżka formy i głupie, proste błędy. Wiadomo było że Evans ma odpowiednie umiejętności by gościć w pierwszym składzie United, bo przecież nie zapomniał jak się dobrze gra, potrzeba mu było więcej pracy i sumienności. Teraz widzimy owoc ciężkiej pracy Irlandczyka i z wielką przyjemnością patrzy się na jego grę. Oby tak dalej.

[robaldo]

Evans już narzeka na kostkę...

[Adis]

Dla mnie to jest chore. Wiadomo jaką mamy sytuację w defensywie, Evans w klubie nie gra, jedzie na reprezentację, nie jest w pełni sprawny i gra tam pełne 90minut. Znając życie zaraz się okaże, że wyleci znowu na 2 miesiące, po prostu cudownie.

[allfanmu]

Jak się okazuje Jonny jednak zagra z Luksemburgiem. Ale Adis ma rację. Nie miał poprawnego sezonu przygotowawczego, jedzie na zgrupowanie kadry i gra pełne 90 minut. Miejmy nadzieję, że Luksemburg nawet faulować nie potrafi..

[Silvan]

allfanmu napisał(a):Jak się okazuje Jonny jednak zagra z Luksemburgiem

Właśnie sam miałem o tym wspomnieć, całe szczęście, że nie złapał kontuzji... Dwa występy dla kadry w krótkim czasie na chwilę obecną to nie problem, mam wrażenie, że i tak z Wigan zagra Rio i Vidić, a Johnny sobie odpocznie.

[Foster]

Strasznie przykro patrzy się na tak grającego Evansa, który jeszcze nie tak dawno by naszym najlepszy stoperem. Strasznie go te ostatnie kontuzje zniszczyły... widać u niego kompletny brak pewności siebie. Popełnia proste, czasem wręcz dziecinne błędy. Z Kogutami zagrał trochę lepiej i myślałem, że teraz już będzie lepiej.

Wydaje mi się też, że Evans nie odnajduje się w ustawieniu trójką obrońców. Ogólnie widać, że cała nasza trójka stoperów nie czuje się pewnie w tym ustawieniu. Teraz, gdy kontuzjowany jest Young i Valencia to może w końcu wrócimy do gry czwórką z tyłu.

[Under]

A może on jest po prostu za słabym piłkarzem na United? Może to, że grał dobrze 3 lata temu w sezonie 11/12 to zasługa tego, że miał koło siebie Ferdinanda?

[Foster]

Evansa grał dobrze i bardzo bardzo w niemal każdym sezonie za Fergusona - wyjątkiem był jego drugi sezon na Old Trafford. Także pisanie ze jest za słaby na United jest po prostu niedorzeczne.
A to że ktoś potrzebuje mieć koło siebie lidera nie czyni z niego słabego zawodnika.

[Under]

Ale do poziomu Vidica czy Ferdinanda nawet przez chwilę się nie zbliżył.

[Foster]

Do najlepszego poziomu Rio mało kto się zbliża.
Jednak Evans nie dostawał mocno zarówno od Ferdinanda jak i Vidica. Gdy jeden z nich pauzował on wchodzi w jego miejsce i nie było widać różnicy. W ostatnich dwóch sezonach za SAF'a Evans był naszym najlepszym stoperem.