Świetny mecz do oglądania, dużo szybkiej gry, od jednej bramki do drugiej, walka, sporo goli - w końcu się nie nudziłem, zdarłem gardło przy drugiej bramce Roo
Normalnie po takim meczu napisałbym, że trudno. Zdarza się. Co najwyżej wspomniałbym coś o frajerstwie. Bo zdarzają się takie mecze w których nie wykorzysta się jednej, dwóch setek, a do tego jednemu z zawodników przytrafi się spotkanie w którym ma swój spory wkład w 3 stracone bramki. Zdarza się. Tylko, że u nas nie ma normalnej sytuacji. Jesteśmy pogrążeni w kryzysie i nie wygląda na to, żeby Luj miał jakikolwiek pomysł na wyciągnięcie nas z tego bagna.
Środek pola u nas nie istnieje. Fellaini jest tragiczny, na niego to po prostu szkoda słów. Mówiłem, że to nie jest zawodnik do MU i naprawdę mam go dosyć. Drgnęło coś we mnie kiedy za Luja miał kilka dobrych występów, kilka razy wpakował piłkę do siatki. Niestety, to była tylko chwilowa zwyżka formy i wczoraj Fellaini wyglądał jak zawodnik wyciągnięty z rezerw. Precz!
Schneiderlin - lubię chłopaka, ale wczoraj był kompletnie niewidoczny. Odbiorów niewiele, w rozegraniu zero. Do tego tak jak wspomniałem, u nas środkowi pomocnicy są tak ograniczeni przez Luja, tak że nie przekraczają koła środkowego. Nasza taktyka wygląda jak w wyciągnięta z popularnego kiedyś menadżera piłkarskiego: sokkera. Taktykę (pozycje zawodników na boisku) ustawiało się w zależności od tego w jakim sektorze boiska znajdowała się piłka. W ten sposób dany zawodnik mógł podłączać się do wszystkich akcji ofensywnych swojej drużyny, albo do żadnej. Tak samo jest u nas. Środkowi zero, zamiast wbiegać w pole karne z drugiej linii, zamiast pomagać skrzydłowym w rozegraniu pod polem karnym to oni grają głęboko, blisko środkowych obrońców, cofają się do linii z obrońcami. Bezsens. To jest Manchester United, my mamy atakować! U nas atakuje tylko 4 zawodników, reszta statystuje.
W ogóle dzisiaj graliśmy bardzo głęboko, a przypominam, że Newcastle to 18 drużyna ligi, strefa spadkowa. Rooney nic nie pomagał w grze pressingiem, ale za to miał udział przy wszystkich trzech bramkach. Bramkach dla nas.
I na koniec defensywa. Tak chwalona, a w ostatnich 8 meczach straciliśmy 13 bramek we wszystkich rozgrywkach. Wydaliśmy górę pieniędzy, a gramy Blindem w obronie, który powinien zajmować miejsce drewniaka Fellainiego w pomocy.
Tak jak pisałem na shoucie. Czekam z niecierpliwością na dużego newsa dzisiaj. Mam tego dosyć, nic się nie zmienia w grze. Jedynym pomysłem jak na razie jest przerzucanie zawodników z jednej pozycji na drugą. To za mało.