Reprezentacja Anglii

[EricRyan]

Mecz ENGLAND-Ekwador to ANTY-FOOTBALL :/ To co Reprezentacja Albionu prezentuje pod wodzą Erikssona w ostatnich klikunastu miesiacach to jakiś kabaret. Będąc na meczu z Trynidadem w Norymberdze nasluchalem sie opini na temat Szweda i gwizdy pod adresem gry Anglikow są bardzo uzasadnione. To jakaś kpina że Eriksson nie zabrał żadnego napastnika w formie: Owen cały sezon stracony i nie dokonca zaleczona kontuzja przy fatalnej formie, Crouch typowy przecietniak i nawet w pojedynkach główkowych sobie nie radzi w Niemczech, Nasz ROONEY który w ekspresowym tempie został postawiany na nogi po kontuzji ma być kluczowym piłkarzem? Walcott = totalne nieporozumienie biorac pod uwage ze Michael i Wayne przyjechali do Niemiec świeżo po kontuzjach!

Owszem Anglicy nie maja aktualnie zbytniego wyboru w napastnikach jednak Szwed prowadząc druzyne przez kilka lat powinien mieć jakąś alternatywe w przypadku niedyspozycji Owena...

Patrząc na gre Anglików widze tylko schematyczną gre która jest bardzo czytelna dla rywali. Jedynie gra presingiem przynosi wydatny kozysci w postaci przechwytów i szybkich ataków. Ogólnie widac tez ze wiekszość kadry Erikssona nie jest w formie a błedy w obronie Terrego i spółki są dla nich wręcz ośmieszajace.

Sam mecz z Ekwadorem byl bardzo podobny do tego z Trynidadem z tą różnicą że dzis tempo gry było jeszcze wolniejsze a wydawało mi sie że wolniejsze juz być nie może... Chciałbym zobaczyć szczegółowe statystyki Carrick'a, bo przy piłce za często nie przebywał... Beckham i cała prawa strona pod nieobecność GARREGO (Carrgaher i Hargreaves na prawej obronie???) nie stanowi zagrożenia w porownaniu do lewej strony gdzie dwoja sie i troja Panowie Cole'owie! Dzis widac było jakaś niedyspozycje DAVID'a (klopoty z żołądkiem?) ale mimo wszystko uratował on awans bez konieczności rozgrywania dogrywki precyzyjnie uderzając z wolnego.

Cała gra anglikow jak narazie w Niemczech wyglada bardzo źle (moze w kadrze Anglików panuje jakis wirus o którym jest cisza by nie dodawac animuszu rywalą?) ale wyniki są najważniejsze i to ratuje Synów Albionu od wiekszej krytyki. Trudno byc optymistą przed 1/4finałowym meczem z Holandią czy Portugalią... Spotkanie dopiero za 6 dni (1 Lipca) w Gelsenkirchen więc sztab szkoleniowy ma czas na poprawienie mankamentów w grze.

Ja czekam juz od ponad 2 lat az Eriksson odejdzie i dobrze że po mistrzostwach władze przejmuje Steve McClaren.

[Valverde]

Cytat:Chciałbym zobaczyć szczegółowe statystyki Carrick'a, bo przy piłce za często nie przebywał

Również nie wiem, jak prezentują się jego statystyki, ale z tego co widziałem, to Michael odbierał piłki i odgrywał je do Joe Cole`a, Gerrarda, Lamparda itd.

Cytat:Cała gra anglikow jak narazie w Niemczech wyglada bardzo źle (moze w kadrze Anglików panuje jakis wirus o którym jest cisza by nie dodawac animuszu rywalą?)

Gdyby coś było, to pewnie zwymiotowaliby na środku boiska czy coś w tym stylu. Po prostu grają tak słabiutko i wątpię, że sztab szkoleniowy zdąży poprawić tyle błędów w ciągu tych 6 dni. Jedynym czynnikiem dającym nadzieję Anglikom jest również słaba dyspozycja Portugalii, jak i Holandii.
BTW, skąd wziąłeś info o wirusie w kadrze?

[Red]

No tak ale nie widziales ze Becks chyba wymiotował na boisku? bo to co leciało z jego ust to nie była raczej slina, wiec moze jakies zatrucie zoladkowe albo cos w tym rodzaju

[Ciampel]

Ponoć Polska też trafić lepiej nie mogła, a Ekwador dał nam lekcję dobrej piłki. Anglia to jednak Anglia i przy mizernej grze udało się awansować dalej. Wszyscy widzą, że Anglicy nie są w stanie przełamać fatum, które nad nimi krąży - im dalsza faza, tym grają gorzej, czyli sparafrazowane powiedzenie "im dalej w las, tym więcej drzew". Ogólnie o grze Anglików we wczorajszym meczu nic pozytywnego nie da się powiedzieć, jedynie Becks jakoś (bo trochę szczęścia miał) uderzył po tym faulu i po 35-stopniowych męczarniach dali radę. Osobiście dalej ich nie widzę - zero determinacji, walki i jakiejkolwiek chęci do gry, co zdecydowanie odróżnia ich od "żądnej krwi" Portugalii.

[Pejter]

To prawda. Ja również z Portugalią daję im małe szanse. W ogóle bez formy cała reprezentacja, błędy w selekcji, ustawieniu - fatalne Mistrzostwa w wykonaniu Synów Albionu, czego głównym winowajcą jest Eriksson. Dobrze, że już odchodzi. Zobaczymy, jak pokieruje tym zespołem McClaren.

[Zashi]

Wszyscy wiemy ze Anglia grała bardzo, bardzo słabo; ale trzeba byc wielkim zespolem aby z taka gra awansowac dalej. W następnej rundzie bedzie gorzej, ale...Portugalia nie bedzie miała Deco i Costihni (tak sie pisze?). Szanse są, ale jakie...

[Seki]

Kadra Anglii na mecze z Andorą i Macedonią:

Bramkarze: Paul Robinson (Tottenham), Chris Kirkland (Liverpool), Ben Foster (Man Utd)

Obrońcy: A Cole (Arsenal), Young (Charlton), P Neville (Everton), Bridge, Terry (obaj Chelsea), Ferdinand, Brown (obaj Man Utd)

Pomocnicy: Dawson (Tottenham), Lampard, Wright-Phillips (Chelsea), Hargreaves (Bayern Monachium), Richardson, Carrick (obaj Man Utd), Gerrard (Liverpool), Jenas, Lennon (Tottenham), Downing (Middlesbrough)

Napastnicy: Defoe (Tottenham), Bent (Charlton), Johnson (Everton), Crouch (Liverpool)

mamy w kadrze 5 naszych zawodników, całkiem sporo a pewne miejsce miałaby takze dwójka Gary Neville i Wayne Rooney który jest zawieszony.

[Red]

Jestem bardzo zadowolony z tego, że do kadry trafił w końcu Ben Foster, chociaż teraz to mamy chyba nadmiar bogactwa w bramce - Kuszczak, VdS, Foster, może jeszcze młody Steele

[Kuba_^^]

Jestem ciekaw czy Foster wystąpi w jakimś spotkaniu, rywal nie jest zbytnio wymagający, więc trener powinien spróbować wystawić Fostera na bramkę. Dobrze, że zostal powołany Young, który jest bardzo dobrym obrońcą, podoba mi się jego gra. Andrew Johnson i Defoe również dobrze, że się znaleźli w kadrze.

[Grzeho]

Rio niestety nie zagra bo w meczu z Watfordem ulegl kontuzji(zlamany palec u nogi), miejmy nadzieje ze wykuruje sie na mecze ligowe.

[Valverde]

Nie podoba mi się obsada bramki - o ile Robinson jest pewniakiem, a Foster 3 goalie, o tyle na ławkę są lepsi kandydaci, np. Green czy już nawet Carson. Młodsi i do tego coś z nich jeszcze może być, bo znająć Kirklanda to za jakiś czas znowu cośsobie uszkodzi.
Obrona się troszkę posypała :? Nie ma Rio i Garego, podstawowych graczy reprezentacji, chociaż pewnie 2/3 krajów chciałoby wystawić w swoich składach Terry`ego, Brown`a, Dawson`a i Cole`a
Pomoc bardzo ciekawa, dużo ofensywnych graczy. Fajnie, że Steve stawia na Kieran`a, a nie na Beckham`a.
No i atak, który bardzo mi się widzi, oczywiście biorąc pod uwagę problemy Roo i Owena. Imo bardzo dobre wybory, wypada jedynie pochwalić Steve`a za trafną selekcję

[Grzeho]

Valverde napisał(a):wypada jedynie pochwalić Steve`a za trafną selekcję

Czy selekcja bedzie trafna to sie okaze po meczach :lol:

Ja rowniez ciesze sie ze Richardson otrzymal powolanie do kadry,bo napewno takie doswiadczenie mu sie przyda.Co prawda zagral juz 2 mecze w reprezentacji i strzelil 2 gole :!: ale byly to tylko sparingowe mecze ze slabiutkimi rywalami.

[Pejter]

Grzeho napisał(a):Rio niestety nie zagra bo w meczu z Watfordem ulegl kontuzji(zlamany palec u nogi), miejmy nadzieje ze wykuruje sie na mecze ligowe.

Najnowsze informacje są takie, że Rio nie ma jednak złamania, będzie na zgrupowaniu reprezentacji, ale prawdopodobnie nie zagra z Andorą. Bardziej możliwy jest jego występ z Macedończykami, ale czy warto ryzykować w spotkaniu z takim rywalem? Wątpię.

[Grzeho]

Pejter napisał(a):

Grzeho napisał(a):Rio niestety nie zagra bo w meczu z Watfordem ulegl kontuzji(zlamany palec u nogi), miejmy nadzieje ze wykuruje sie na mecze ligowe.

Najnowsze informacje są takie, że Rio nie ma jednak złamania, będzie na zgrupowaniu reprezentacji, ale prawdopodobnie nie zagra z Andorą. Bardziej możliwy jest jego występ z Macedończykami, ale czy warto ryzykować w spotkaniu z takim rywalem? Wątpię.

Zgadzam sie z toba, po co ryzykowac zdrowie tak dobrego obrancy na mecze z takim slabeuszami.Lepiej zeby za Ferdinanda zagral troszke mniej ograny pilkarz w reprezentacji(np Brown)i nabral potrzebnego mu doswiadczenia.

[Valverde]

Anglia - Andora 5-0

Anglicy zaprezentowali się dobrze, duże brawa należą się McClaren`owi, że tak dobrze nastawił zespół i nie pozwolił piłkarzom zlekceważyć tego rywala. Nie było przestojów w grze Anglików, oczywiście zachowali sporo sił na mecz z Mecedonią, bo tempo aż tak wysokie nie było. Pełna kontrola spotkania ze strony Anglików, 5-0 mówi samo za siebie. Cieszę się z goli Jema Defoe, bo osatnio miał problemy z trafianiem do siatki. Crouch też dołożył 2 bramki - pierwsza ze stosunkowo trudnej sytuacji - niby sam na sam, ale piłka dość nieoczekiwanie znalazła się pod jego nogami, ale Peter ładnie sobie z tym poradził. Jednego gola dorzucił też Gerrard, który w 13 minucie ślicznie uderzył zo ostrego kąta. Kolejny świetny mecz zagrał Hargreaves - niby Andora to żaden przeciwnik, ale Owen pokazał, że umie wszystko - odebrać, rozegrać, strzelić z dystansu, a nawet z rzutu wolnego. Powoli moja opinia o nim się zmienia, wart jest dużych pieniędzy, ale bez "przesadyzmu".
W środę kolejny mecz Lwów, tym razem w Macedoni z tamtejszą reprą. ENGLAND!