WAKACJE 2008

[Wojtek3]

No a mi kolejne wakacje leca pod znakiem pracy, ogolnie nie narzekam.
Jestem juz ponad 50 dni w Irlandii, dzien w dzien od 7:30 do pracy, wolne weekendy.

Ostatnio zapisalem sie do Northwood Fitness Club bo poprawic swoja kondyche, zamiast objadac sie w domu po pracy 8)



Znajduje sie ono ode mnie 10 min, na samym poludniu Dublina. Posiada dwa pietra, duza silownia, ponad 200 bierznikow z TV oraz basen, 3 jakuzzi, sauny i sala fitness. Takze sie nudze.

Jak tam w Polsce wakacje leca ?

[zaga92]

Dla mnie wakacje w tym roku sa na razie wyjatkowo nudne. Moze dlatego ze przez ostatnie 2 tyg.nie bylo slonca i nie bylo coo robic. Ale teraz pogoda wrocila do typowej letniej mam nadzieje ze wakacje sie rozwina.

[Kuba_^^]

Pogoda niby się poprawiła, ale za parę dni znowu ma się pogorszyć...

Ja natomiast jadę w piątek do Niemiec, o czym już wcześniej w tym temacie pisałem 8) Pogoda tam też nie za ciekawa, ale ogólnie ponoć jest o wiele lepiej niż w Polsce, więcej dni słonecznych. Dostęp do neta będę miał, ale nie wiem czy aż tak częsty, w sumie tak będę miał tam wszystko No może prócz stołu bilardowego... 8)

[Pejter]

Ja właśnie wróciłem z dwutygodniowych "wczasów" w Ustroniu. Pomagałem kuzynowi w budowie domu, tak więc nie był to wypoczynek, a praca. Teraz już raczej do końca wakacji odpoczywam, chyba że znowu trafi się okazja na jakąś pracę.

[Mates]

A ja byłem w Sarbinowie... Wróciłem wczoraj około 23 do domu... Powiem Wam szczerze, że pogoda do dupy, bo miejsce cudne... Kilka godzin słońca, kąpiel w morzu, ale tak poza tym to nie gdyby nie ta pogoda byłoby o niebo lepiej...

Reszta wakacji to głównie praca, może trafi się wyjazd nad morze, a poza tym football i asg

Pzodrawiam!

[Skull]

Ja to od 1 sierpnia robie sobie wolne od pracy tak do 15.
Jeszcze nie zaplanowalem co bede robil wtedy,napewno pojade na kilka dni na wieś,pomoge dziadkowi cos. Pozniej z dziewczyna na jakis odoczynek sie wybiore gdzies.
Od 15 wracam do pracy i zapierniczam i odkladam kase,bo mam zamiar jeszcze w tym roku wyjechac do Irlandii i tam cos wynajac i znalezc jakas robote.

p.s - Wojtek jestes w Dublinie? ,ale tam są jakies dzielnice czy cos chyba tak? bo ja bede mieszkał w Lucan...

[Mates]

Ja mam w zasadzie (teoretycznie) ostatnie wolne dni tych wakacji... Na czwartek już jestem raczej umówiony, w sobotę i niedzielę "ponoć" (ale to fajnie wygląda xD ) też Piątek i środę na pewno sobie zorganizuję a tak to... PRACA. lekko nie będzie, bo najpierw dreptanie z ulotkami (ale zostawianie na dole) od 8-16 (planowo) za 40 zł + od 16-21 oczekiwanie z ojcem i rozładowywanie samochodów z towarem (ojciec otwiera firmę i trzeba mu pomóc).

Mam nadzieję, na zarobienie MINIMUM tysiąca przez sierpień. Na razie w 5 dni zarabiam 200 + dojdą te wieczory

Pozdraiwam!

[zaga92]

Ja przed wczoraj chcac troche zarobic wybralem sie na wisnie. Wszyscy wiemy jaka byla pogoda, chcac sie opalic zdjalem koszulke i przez 10 godz. latalem bez koszulki po tym sloncu. A teraz jestem tak zjarany na calym ciele ze chyba umieram, ciezko jest sie nawet poruszac :cry:

[marcelo]

No ja to niestety opalenizna pochwalić się nie mogę. Nie dość, że mam bardzo jasną karnację to jeszcze opalenizna pojawia się bardzo opornie. Biegam bez koszulki całe dnie koło domu (głównie kopiąc piłkę), a efekty marne. Mam nadzieję, że podczas tych wakacji doczekam sie jeszcze przyrumienionej skóry.

[zaga92]

Ja po moich doswiadczeniach rezygnje z jakiegokolwiek opalania. I tobie tez odradzam bo moze fajnie wyglada ale bol jest straszny. :cry: :cry:

[Zashi]

Jutro jeszcze na 18-nastke do kuzynki, a potem nad morze Kołobrzeg czeka 8) Do konca miesiaca

[Wojtek3]

Siema Stojko!

Widze, ze juz po koloniach, albo i w trakcie ? Powiedz jak tam dzieciaki, ilu juz odwieziono do szpitala na plukanie zoladka :lol:

[Kuba_^^]

Pozdrowionka ze Stuttgartu, pogoda troszke lipna, bo taka deszczowa Ogolnie jednak nie narzekam, w srode ze spora ekipka idziemy pykac w noge na hali, zobaczymy, jacy Niemcy twardzi

Wiadomo, ze polskich znakow nie moge uzywac, za co przepraszam

[Zashi]

..a Zashi pojechał do Kołobrzegu. Zajezdza na miejsce z laptopem, a okazuje sie ze tam jest internet To duzo pomoze mi w przetrwaniu 10 dni nad morzem. Narazie tylko 1 rybke (mintaja) wciagnalem, pada. Ale według prognozy pogody bedzie padac tylko dzisiaj, wiec jutro nad morze. Dopiero 13.10, a czuje sie jakby była 19,10. Tak to jest jak wstałem o 3.00...

[ziomo]

Ja jutro wyjeżdżam nad Jezioro to miejscowości Boszkowo.Podobno fantastyczny klimat,pożyjemy zobaczymy.W każdym bądź razie wracam w sobotę.Kompa na 99%tam niema a neta tym bardziej.POZDRO! :wink: :wink: