Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
FA Cup: Manchester United 3-1 Tottenham Hotspur (27.01.2008)
Giggsy Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 47
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #1
FA Cup: Manchester United 3-1 Tottenham Hotspur (27.01.2008)
Już w najbliższą niedzielę o godzinie 15:00, Manchester United podejmie na Old Trafford Tottenham Hotspur w ramach piątej rundy Pucharu Anglii.

Faworytem wydaje się być ekipa Sir Alexa Fergusona, która nie ukrywa, że ma ochotę na triumf w każdych rozgrywkach. Jednak Koguty łatwo skóry nie sprzedadzą, bowiem są na fali po niedawnym pogromie nad Arsenalem Londyn 5:1.

Tutaj wypowiadamy się właśnie o tym spotkaniu. Wink
26-01-2008 00:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wiktor Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 25
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #2
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Niezwykle ciężkie spotkanie, mimo, że gramy u siebie. Tottenham od momentu przyjścia Ramosa uporządkował grę i to nie ten zespół, który pokonaliśmy na początku sezonu - jednak i wtedy (widziałem na własne oczy :lol: ) była to groźna drużyna i mogli nas pokonać nawet 2:0. Mam nadzieję, że Ferguson nie zlekceważy rywala i przygotuje diabelską taktykę Big Grin
26-01-2008 12:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
milosz Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 28
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #3
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Tottenham gra teraz, tak jak powinien grać od początku sezonu i wtedy 'genialny' ( :lol: ) liverpool Beniteza mógłby pomarzyc o pierwszej czwórce ;]
Ciezkie spotkanie sie szykuje, zoabczymy jak na zwodników wpłynąl pobyt u Arabów. Stawiam na 2:1 dla naszych po ciężkim meczu.
26-01-2008 12:18
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #4
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Jest jeden minus takiego mocnego rywala- musimy zagrać jak najmocniejszym składem i w ten sposób niewielu podstawowych piłkarzy sobie odpocznie. Dla Spurs FA cup to duża szansa na europejskie puchary, bo w lidze są bardzo nisko. Już w tym sezonie raz graliśmy z nimi na Old Trafford i wygraliśmy 1:0, więc myślę, że będzie dobrze


Fan United od 1992 roku
26-01-2008 13:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
JWestQ Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #5
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Spotkanie rzeczywiście zapowiada się bardzo emocjonująco. Rywal wymagający, ale sądzę, że to dobrze, bo z pewnością każdy podejdzie do tego meczu maxymalnie skoncentrowany, a w kontekście The Treble to czekają nas jeszcze trudniejsze spotkania, więc na pewno nie ma co narzekać. Myślę, że po zaciętym spotkaniu wygramy 2:1 Big Grin
GO GO UNITED :mrgreen:
27-01-2008 09:51
Znajdź wszystkie posty użytkownika
kingmike Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 22
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #6
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Szczerze mówiąc... Bardzo obawiam się o wynik dzisiejszego spotkania. Tottenham nie tylko będzie podbudowany wysoką wygraną z mocnym w tym sezonie Arsenalem, ale także świadomość, że tylko na froncie lokalnych pucharów mogą jeszcze zaistnieć z pewnością też odegra tutaj ważną rolę. Mimo przewagi własnego stadionu, trzeba będzie wznieść się na wyżyny swoich możliwości by móc spokojnie awansować do kolejnej rundy.

Po cichu liczę na zdobycie bramki już w pierwszych minutach meczu, co by podcięło skrzydła przyjezdnym i prawdopodobnie ustawiło spotkanie po naszej myśli. Jedno jest pewne - czeka nas bardzo emocjonujący spektakl.
27-01-2008 11:32
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
MU_fan Offline
Member
***

Liczba postów: 213
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #7
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Po pierwsze nie jest to jedyna szansa Spurs na grę w europejskich pucharach, ponieważ mogą ją wywalczyć pokonując w finale Pucharu Ligii londyńską Chelsea.

Nie ulega wątpliwości, że to będzie bardzo, ale to bardzo ciężkie spotkanie. We wtorkowy wieczór piłkarze Juande Ramosa pokonali 5-1 nieco odmieniony skład Arsenalu, ale wynik i gra 'Kogutów' mimo wszystko robi wrażenie, warto zaznaczyć, że była to pierwsza wygrana Spurs nad 'Kanonierami' od przeszło 9 lat. Dzięki tej wygranej Londyńczycy przyjadą na Old Trafford na fali i pewni siebie, ale to może odwrócić się przeciwko nim, ponieważ zbytnia pewność siebie na boisku United nigdy nie popłaca.

Spotkania obawiam się niesamowicie, drużyny Junade Ramosa zawsze grały świetnie w pucharach, a ten trener w tego typu rozgrywkach nie przegrał już od 50(!) spotkań. Moim zdaniem mecz zakończy się skromnym 1-0 zwycięstwem United, bądź bezbramkowym remisem, z koniecznością rozgrywania rewanżu na WHL.
27-01-2008 11:57
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
JWestQ Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 13
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #8
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
MU_fan napisał(a):Po pierwsze nie jest to jedyna szansa Spurs na grę w europejskich pucharach, ponieważ mogą ją wywalczyć pokonując w finale Pucharu Ligii londyńską Chelsea.

Może coś się zmieniło, ale wydaje mi się, że zwycięstca Carling Cup nie awansuje do żadnych pucharów. Z Angli na pewno awansują zespoły 1-2(LM), 3-4 (el. LM), 5-7 (P. UEFA) i zwycięsca FA Cup (P. UEFA), chyba, że będzie do zespół, który ma zapewniony start w pucharach, to wtedy finalista, a gdy i finalista ma zapewniony start to pierwszy zespół w tabeli poza strefą pucharową. Ale jeśli się mylę , to niech ktoś mnie poprawi.
27-01-2008 12:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #9
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
No i zaczeło się.
W bramce nasz latający Holender.
1 - 1 ale przy bramce Robbiego Keana raczej zawinił Evra niż Van der Saar.

edit: 55 min
Ten Jenas ma dziś patent na obrone. Już 2 akcje w drugiej połowie gdzie miał stuprocentówki. Jedna minimalnie chybiona, druga - skiksowane sam na sam.

edit: 64
Scholes is back!

edit: 2-1
Evra najlepszego meczu nie ma ale przynajmniej nie odbija ręką piłki na polu karnym. Big Grin
Świetne zagranie do Roo i fatalna ręka obrońcy = karny + red card

edit:
Brown na spółkę z Berbatovem omal nie "zdobyli" gola na 2-2. Słupki dziś są po naszej stronie. Wink

Edit: 3-1
Cristiono again. Brameczka ot tak z "niczego".

"Manchester United are through the fifth round of the FA Cup"

Obrońcy to sie nam dziś nie popisywali. Najsłabsze ogniwo - Evra. No ale trio Rooney, Ronaldo, Tevez, zrobiło swoje.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
27-01-2008 16:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #10
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
No i proszę. Jest zwycięstwo. Meczu nie oglądałem, bo nie miałem możliwości, ale widzę, że Ronaldo strzelił decydujące bramki. Niesamowita forma Portugalczyka. Właśnie dlatego uważam go za skarb, bo potrafi w najważniejszych momentach wziąć na siebie odpowiedzialność.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
27-01-2008 16:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
pawlo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 415
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #11
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Nasza obrona grała dziś FATALNIE. Nie wiem co sie działo, ale chyba jedynie O'Shea dawał rade. Straszne krycie, suprs wyszli parę razy sam na sam.

Podanie VDSa do Rooneya po prostu miazga. Genialny pass. No i powrót Scholesa!!!! Ładnie. Nie był to jakoś super udany mecz z naszej strony. Dośrodkowania z prawego skrzydła były fatalne, chociaż akcje robiliśmy bardzo ładne i pomysłowe.

Najważniejsze ze jedziemy dalej.

50 years ago, our team lay in the snow.
Battered and bloodied some of them died,
Some of them survived.
Charlton and Matt Busby,
They took us to Wembley.
And we beaten Benfica and we won the cup,
all those years ago.
27-01-2008 17:00
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #12
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Moje subiektywne oceny za to spotkanie:
6- Van der Sar- średnio zachował się przy bramce, ale później grał bez zastrzeżeń, a przy strzale Jenasa pokazał wielką klasę.
5,75- O'shea- robił swoje i nic ponadto. Przecietnie.
6,5- Ferdinand- bramka zdecydowanie obciąża jego konto. Poza tym pewnie kierował defensywą.
5,25- Brown- dwa razy nie upilnował Berbatova. Kilka niepewnych zachowań.
5- Evra- sporo błędów. Jego stroną poszło kilka groźnych ataków. Na plus ofensywa.
7- Ronaldo- dwa gole, ale prócz tego bardzo przeciętne spotkanie w wykonaniu portugalczyka.
7- Hargreaves- wiele ważnych odbiorów, wykonał tytaniczną pracę w środku pola.
6,5- Carrick- spokojnie kierował grą środkowej formacji.
7- Giggs- bardzo aktywny. Jeden z lepszych na boisku.
5,75- Rooney- chaotycznie i bez wyrazu niestety.
6,75- Tevez- niezwykle ważna bramka. W drugiej części spuścił z tonu.
..- Scholes- udany powrót naszego rozgrywającego.
..- Anderson- w końcówce wprowadził sporo ożywienia.
..- Simpson- grał dwie minuty.

edit:
Przyznam, zbyt nisko na początku oceniłem O'shea.


Fan United od 1992 roku
27-01-2008 17:00
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #13
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Re: post o Cristiano.

Ano wziął i to całkiem nieźle, choć Rooney też dziś wybiegał swoje.
Trochę mnie drażni styl strzelania karnego przez Ronaldo, tzn. rozbieg zatrzymanie, koniec rozbiegu i strzał. Trochę nie fair wobec bramkarza a mi zawsze jakoś ich żal przy karnym. No ale skuteczność nakazuje wybaczać takie drobiazgi.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
27-01-2008 17:03
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kula Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #14
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
Hargreaves, to moim zdaniem gracz meczu, kompletna dekonstrukcja drugiej linii Totenahmu, to dzięki niemu Berbatov się denerwował na koncu Smile

eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery

http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
27-01-2008 17:04
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #15
Re: FA Cup: Manchester United - Tottenham
sebos_krk napisał(a):5,75- Rooney- chaotycznie i bez wyrazu niestety.

Ja bym ocenił inaczej. Fakt, trochę chaosu było przy tym ale ten chaos udzielał się też obrońcom Totenhamu. Taki już ma styl wojowania na boisku. Wyrazisty, charyzmatyczny momentami. Dla mnie imho niezły mecz.

Edit:
Ogólnie to czerwona kartka i karny ustawiły mecz. Wcześniej za różowo to nie było.

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
27-01-2008 17:07
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości