Gary Neville

[Giggsy]

2. GARY NEVILLE

Data urodzenia: 18 Luty 1975
Miejsce urodzenia: Bury, Anglia
Narodowość: Anglik
Pozycja: Obrońca
Wzrost: 180 cm

Poprzedni klub: wychowanek
Debiut w MU: 16 Wrzesień 1992 v Torpedo Moscow (H)

[Prezydent]

No właśnie, co z naszym kapitanem. Leczenie kontuzji stale się przeciąga, ostatnie tygodnie przynoszą jednak coraz lepsze wieści. Jakieś 3 tygodnie Gary wystąpił w meczu rezerw (strzelił nawet gola ), miał już siedziec na ławce w meczu z Tottenhamem. Bodajże od soboty trenuje już z pierwszym zespołem, więc miejmy nadzieję, iż roczny maraton w leczeniu Neville ma za sobą.

[Piootrek]

Z niecierpliwością czekam na jego powrót. Diabeł z krwi i kości. Aż mi sie przypomniała jego radość z meczu z L'poolem. Coś pięknego.

[sebos_krk]

Gary wczoraj zagrał 60 minut w spotkaniu rezerw z Liverpoolem (0:2). To już kolejna próba powrotu do gry naszego kapitana. Mam nadzieję, że wreszcie udana.

[bartez]

Dobre i to choć Gary ciągle się "ogrywa" w tych rezerwach i nic z tego nie wychodzi. Długo będzie jeszcze wracał do podstawy w roli kapitana :/

[radzio]

sebos_krk napisał(a):Gary wczoraj zagrał 60 minut w spotkaniu rezerw z Liverpoolem (0:2). To już kolejna próba powrotu do gry naszego kapitana. Mam nadzieję, że wreszcie udana.

Stefan1555 napisał(a):Dobre i to choć Gary ciągle się "ogrywa" w tych rezerwach i nic z tego nie wychodzi. Długo będzie jeszcze wracał do podstawy w roli kapitana :/

Lepiej żeby się powoli ogrywał niż żeby miał dać dupy w ważnym meczu, albo kontuzja miałaby się odnowić. Dlatego imo - oddajmy to w ręce sztabu - oni tam już wiedzą najlepiej co i jak.

[MU_fan]

DevilPage.pl napisał(a):Gary Neville po ponad rocznej przerwie wraca do gry! Kapitan United znalazł się w 20-osobowej kadrze na niedzielną potyczkę z Middlesbrough.

Anglik swój ostatni występ zaliczył w marcu zeszłego roku w meczu przeciwko Boltonowi Wanderers, kiedy to nabawił się poważnej kontuzji kostki. 33-letni obrońca wiele razy szykowany był do powrotu, lecz na drodze zawsze stawały kolejne mniejsze lub większe komplikacje. Wszystko wskazuje jednak na to, że czas Gary'ego Neville'a nadchodzi wielkimi krokami.

W ostatnim starciu z AS Romą urazu kolana nabawił się Nemanja Vidic, przez co nie będzie pauzował najprawopodobniej 2, może 3 tygodnie. Wydaje się, że jest to idealna chwila na powrót dla kapitana Czerwonych Diabłów, który zająłby miejsce na prawej stronie bloku defensywy, podczas gdy Wes Brown grałby w środku u boku Rio Ferdinanda.

- Minął już ponad rok od ostatniego występu Gary'ego. Powrót po takim wydarzeniu to niełatwa sprawa w jego wieku, lecz on wykazuje naprawdę wielki entuzjazm i chęć powrotu - wyjawił Sir Alex Ferguson w dzisiejszym wywiadzie dla oficjalnej strony United.

- Straciliśmy Nemanję Vidica, wierzymy, że wróci w przeciągu najbliższych 3 tygodni. Myślę, że sobie jednak poradzimy. Wracają Gary i Mikael Silvestre, dwóch świetnych, doświadczonych zawodników, którzy z pewnością nas wspomogą. Mamy również Gerarda Pique, Johna O'Shea, czy Wesa Browna. Jesteśmy tak więc świetnie obsadzeni na pozycjach defensywnych - zakończył Szkot.

Neville zdążył już rozegrać kilka meczów w rezerwach United. Szczególnie dobre recenzje otrzymał po zremisowanym 1:1 meczu z Newcastle. Swój "debiut" w barwach Czerwonych Diabłów w 2008 roku może zaliczyć już w niedzielę przeciwko ekipie Garetha Southgate'a.

Na mecz z Middlesbrough nie będzie gotowy jednak Nani. Portugalczyk ciągle ma problemy z udem.

- Nani nie jest jeszcze w 100% gotowy do regularnych występów. Jestem jednak przekonany, że wystąpi już w środowym meczu z Romą - wyjawił Sir Alex Ferguson.

Gary zapewne jeszcze nie wyjdzie w podstawowym składzie na mecz z M'Boro, ale myślę, że skoro został już włączony do kadry, to nie po to, aby zasiąść ponownie na trybunach, ale zagrać 20-30 minut w tym spotkaniu. A obrona na ten mecz będzie wyglądała zapewne następująco, O'Shea, Brwon, Ferdinand, Evra.

[mucha]

Ja bym na razie skłaniał się ku Owenowi na prawej obronie. Wole jego niż O'Shea. A co do Garego to może wejdzie (o ile zasiądzie na ławce), ale tylko w przypadku bezpiecznego wyniku. Jeśli Neville (odpukać) dostałby znowu jakiegoś urazu to niestety, ale dla niego już przyszłości na Old Trafford nie widzę.

[MU_fan]

muszeq napisał(a):Ja bym na razie skłaniał się ku Owenowi na prawej obronie.

Owen w tym meczu może zagrać na DM, ponieważ Fergie będzie chciał dać mu kolejną szansę i ewentualnie dać odpocząć Carrickowi przed meczem z Romą.

[Lukas]

Czy Gary dzisiaj zagra, chociażby po wejściu z ławki? Szczerzę wątpię- sam przecież mówił że:

Cytat:Wątpie, abym w koncówce sezonu otrzymał jakąś szansę występu. Są to bardzo ważne mecze, a moja forma odbiega od normy.

no właśnie. lepiej w takim wypadku postawić na kogoś bardziej ogranego- zawsze to jest większe bezpieczeństwo, a w tej fazie rozgrywek nie możemy pozwolić sobie na to "aby kogoś wpuścić, bo dawno nie grał" mimo iż jest to nawet Gary Neville.

[ewelinka937]

Nie zagrał, ale nie ma co się dziwić, wynik nie był sprzyjający...

[radzio]

ewelinka937 napisał(a):Nie zagrał, ale nie ma co się dziwić, wynik nie był sprzyjający...

Nie zagrał bo nie ma sensu wypuszczać Neville'a w meczu w którym trzeba zapier***. Gary jeszcze nie jest w pełnej dyspozycji, więc nie może się zbytnio forsować, aby nie złapać kontuzji. Wątpię, aby Gary wystąpił w 1 składzie a nawet wszedł z ławki w meczu, który może decydować o wszystkim w sezonie.

[sebos_krk]

Był w kadrze na spotkanie z Boro, ale Ferguson jeszcze nie ryzykował sadzania go na ławkę (kłania się mała liczba miejsc na ławkach). Niech już do końca sezonu pogra w rezerwach i porządnie przepracuje okres przygotowawczy do przyszłego sezonu. Wtedy można myśleć o jego powrocie. Nie ma co się spieszyć, bo może się to skończyć kolejnym urazem.

[Donu]

Mam nadzieję, że Gary zagra w następnym ligowym spotkaniu z Arsenalem oraz Ligi Mistrzów z Romą, bowiem już tyle leczy kontuzje, że już prawie o nim zapomniałem. Bardzo się cieszę z powrotu naszego kapitana do zdrowia, ale chyba już nie będzie grał w pierwszej jedenastce.

[sebos_krk]

Donu napisał(a):ale chyba już nie będzie grał w pierwszej jedenastce.

Jak tylko będzie zdrowy w przyszłym sezonie to nie widzę powodu, aby miał nie grać. Konkurencji prawie żadnej