Stojkovic napisał(a):Bez sensu zupełnie, zameldowanie na 10 - 12 miesięcy to przeciez nie jest wyjazd na "stałe"
W każdym takim przepisie jest dolna granica pobytu, więc twoje lole mnie naprawdę nie ruszają. W Polsce nie trzeba mieć obywatelstwa RP by brać udział w wyborach samorządowych (wow, nie?), a jest ustalona dolna granica pobytu na terenie jednostki samorządowej, więc możesz pod tą ustawą dać lola
Stojkovic napisał(a):Czy chciałeś przyczepić się do moich korzeni ksenofobie?
Mi do ksenofoba daleko, ale nikt tak często jak ty nie mówi o sobie per "Ja Polak", "My Polacy", "Nasz kraj" itd., co mnie troche śmieszy
Poza tym, nie wiem czy to są "tylko" korzenie
Stojkovic napisał(a):Ale ty nie jesteś niemcem więc nawet jak byś mieszkał w Raichu to byś tego prawa nie miał, więc twój argument jakiś z kosmosu jest
Ja już o tym pisałem, że np. w Niemczech podwójne obywatelstwo nie jest akceptowane, czego widocznie nie zrozumiałes (choć dwa razy napisałeś, że przeczytałeś), więc tamtejsi Polacy (w tym ja na ich miejscu) mogą głosować w wyborach do Bundestagu i jednocześnie zgodnie z prawem nie powinni mieć prawa głosowania w wyborach w RP
Prościej już się nie da
Stojkovic napisał(a):Weź mnie nie rozśmieszaj, że Marines będą w polsce przez całe 365 dni po 24 h na dobę pilnowali tarczy, kto im za to zapłaci? Nasi (objaśnię ci bo widzę że coś cięzko z tym, żołnierze RP) będą tego pilnować, bo kto inny?
Ja nie wiem czy ty żartujesz czy na poważnie.
Gdzie na świecie jest baza wojskowa USA, w której armia tego kraju nie stacjonuje przez 365 dni i 6 godzin w roku?
Jeśli stałoby się tak jak mówisz,to w Polsce byłaby pierwsza taka baza.
A kto im za to zapłaci? Nie wiem czy to drugi żart w jednym zdaniu czy na poważnie, więc odpowiem - USA.
Stojkovic napisał(a):Widze że niebardzo masz orientację o efekcie bambardowania na Hiroszimę i Nagasaki. Choroby popromienne, poparzenia i inne typy chorób które zwiększyły 100 krotnie liczbę ofiar tamtego bombardowania.
100 krotnie :lol: Czyli szybko licząc, zginęły tam nie 4 tylko około 15 milionów ludzi, heh
Aha, i to wszystko w te 30 sekund o których pisałeś, tak? Te choroby, powikłania popromienne itd.?
Nie współczuje im, tak jak nie mam w sobie współczucia dla wypędzonych Niemców, dla mieszkańców Drezna itd.
Zawsze swoje współczucie zostawiam dla ofiar, a nie dla agresorów i jestem w tym konsekwentny.
pawlo napisał(a):O matko boska. Maciek ja ciebie kocham. Moze to ta wodka, ale uzekla mnie twoja wypowiedz. Nie sadzilem ze ktos mi tu napisze cos takiego
Tak, ta rozlana :lol:
No to się cieszę, że się ze mną zgadzasz.
pawlo napisał(a):(jezeli nie legalnie, to prawnie mu zabronic!)
My im możemy niestety naskakać, bo oni, niczym cesarz w Austro-Węgrzech, nie podlegają naszej jurysdykcji, a jak sobie np. Niemcy nie chcą w tej sprawie porządku zrobić, to my nic na to nie poradzimy.
Ja to mówie dlatego, że jak ktoś mieszka na stałe poza Polską i tak do końca jego życia pozostanie, to niech nie głosuje w polskich wyborach, bo z takiej odległości nie widać faktycznych problemów i potrzeb społeczeństwa.
Ja nie rozumiem, podobno ja tutaj jestem
nielogiczny ale niech kazdy sam to oceni, jak można psioczyć na powiernictwo pruskie i panią Steinbach, a jednocześnie zezwalać na to, by ludzie
tym zainteresowani przebywający np. w Niemczech mogli brać udział w wyborach w Polsce i np. w następnych wyborach poprzeć partię, która sobie ot tak powstanie tylko w celu wywalczenia tego, co im się wg nich należy. Niech mi ktoś wytłumaczy gdzie tu logika i gdzie ja jej nie mam
pawlo napisał(a):przeciez wizy to korzysc ameryki a nie polski. tak jak otwarty rynek brytyjski to korzysc brytyjczykow a nie polski.
Ale też to, że wizy dalej mamy, to jest nasza wina, a nie USA
Poza tym tak jak mówie - z otrzymaniem wizy nie ma żadnego problemu, więc o co chodzi? Mnie sprawa wiz w ogóle nie pali, bo kto chce jechać zgodnie z prawem do USA ten jedzie, a wolałbym coś bardziej wymiernego czyli chociażby szkolenie agentów wywiadu czy sprzęt
Morgan napisał(a):Polak na fakt otrzymania wizy odpowie euforią, a czy Amerykanin na wieść że bedzie mieszkał koło niego Polak będzie równie szczęsliwy ? odpowiem dyplomatycznie że to kwestia sporna
Ta polonia, która jest w USA, bynajmniej tej sprawy nie łagodzi :lol:
Poza tym
pawlo, ty mówisz w tym momencie troche o sobie chyba, więc już ci odpowiem. Oczywiście, gdybym ja miał być autorem takiej ustawy (nawet może potrzebna byłaby zmiana konstytucji, akurat wczoraj ją czytałem i kilka artykułów musiałoby zostać znowelizowanych) to poczyniłbym pewne wyjątki np. dla pracowników placówek dyplomatycznych, misji humanitarnych itd. ale także dla Polaków, którzy wyjechali w celach zarobkowych, mają jedynie obywatelstwo RP i ich pobyt zagraniczny mimo, że przekracza dolną granicę (te 10-12 miesięcy to tak rzuciłem po prostu, bo na pierwszą myśl taka granica byłaby najrozsądniejsza) to nie kwalifikuje się do kategorii "stały"
Pejter - możesz głosować, o ile zrzekłeś się obywatelstwa RP, czego nikt nie sprawdzi, więc możesz
ps: Wczoraj bodajże 8 landów zablokowało delegalizację środowiska NPD