Spotkania, meetingi kibiców MU

[marcelo]

No cóż, ja tylko mogę żałować, że nie mogłem być na tym spotkaniu. Jak widzę zabawa była przednia. No ale może następnym razem będę.

[Wojtek3]

Skull konczy sie sezon wiec trzeba bedzie gdzies uderzyc tylko przypadkiem mi nie pisz, ze mam wpasc do Lucan. 8)

[Skull]

Wojtek3 napisał(a):Skull konczy sie sezon wiec trzeba bedzie gdzies uderzyc 8)

No zobaczy sie, jest okazja za tydzien ,obskoczyc Garden ,machnąc kilka browaów,zrobic zdjecia i to ksero ,na koniec pub i meczyk :twisted: :twisted:

Fotka zrobiona podczas meczu z Barca 1:0 8)

------------------ --------------------

[Fred The Red]

Cholera wam to się trafiło Świat jest mały, a oni dwaj wylądowali w Dublin i znają się z tego forum. Spotykają się, piją na meczach UNITED. Miło.

[Wojtek3]

Przez 5 lat pisalismy razem na forum i na GG i wyszlo jak wyszlo 8)

[Seki]

Wojtek3 napisał(a):Przez 5 lat pisalismy razem na forum i na GG i wyszlo jak wyszlo

Ze mną tez nie raz ogarnałes melanż bo mieszkalismy nie daleko od siebie

[Wojtek3]

Seki napisał(a):Ze mną tez nie raz ogarnałes melanż bo mieszkalismy nie daleko od siebie

I ogarnie sie jeszcze nie jeden, choc nie ma co ukrywac, ze tylko przy wyjezdzie na UNITED choc Ty wiesz, i to nie od dzis, ze jestes wyczekiwany tu w Dublinie 8)



Ale i tak pomidorowa w płytkim rulez :lol:

[Seki]

Wojtek3 napisał(a):I ogarnie sie jeszcze nie jeden, choc nie ma co ukrywac, ze tylko przy wyjezdzie na UNITED

Jasne, na meczach to wiadomo, ale jak bedziesz na chacie tak jak ostatnio to mozna sie ustawic, bo wtedy zjebalismy

Wojtek3 napisał(a):choc Ty wiesz, i to nie od dzis, ze jestes wyczekiwany tu w Dublinie

Wiem, wiem myśle ze na pewno to ogarne za jakis czas

Wojtek3 napisał(a):Ale i tak pomidorowa w płytkim rulez

ta 8)

Ale ześ fote zarzucił to chyba na kacu w ogródku, dwa vubce 8)

[Skull]

Dzisiaj arcyważny dzień ,dlatego z tej okazji dzisiaj z Wojtkiem3 jesteśmy ugadani i w centrum Dublina w jednym z pubów urządzamy melanż :twisted:

Właściwie to już wczoraj w Rosyjskim klubie zrobiliśmy sobie małą rozgrzewke :wink:

----------

-----------------
No i kolejne dobre spotkanie z Wojtkiem3 :!:
Fajnie sie bawiliśmy ,sporo śpiewów (głownie w naszym wykonaniu) ale i inni potrafili sie zmobilizowac, no i alkoholu troche posmakowalismy, niedlugo final LM





CAMPEONE CAMPEONE ! OLE OLE OLE ! 8) 8)

[Wojtek3]

Minęło juz troche czasu od naszej celebracji w pubie przy Temple Bar ze Skullem, napisze pare słów

Mecz ogladalismy w pubie gdzie bylismy na City, przegranym 0-1 i obawialismy sie, ze bedzie totalna kicha, jak to bylo na derbach. Ale co sie okazalo, pub pelny, moze nie po przegi, ale na samym koncu gdzie byl duzy telebim, po srodku i na prawo kibice UNITED, na lewo Chelsea.

Mecz sie zaczal, troche nerwowo bo Wigan na poczatku dominowalo, ale rozkrecilismy sie z czasem, tak jak my ze Skullem Pozniej juz przyspiewy i gratulacje miedzy kibicami, lzy i okrzyki radosci. Odziwo, jedna piekna Polka zaczela zagrzewac do dopingu ( Skull, shame on you 8) ) no to i my zaczelismy, Viva Ronaldo w moim wykonaniu na poczatku nie byla zbyt pewna i klarowna jak na stadionie, ale z czasem

Co tu wiecej pisac, spotkanie jak spotkanie, mialo swoj smaczek bo zdobylismy mistrza, na pewno zapadnie na dlugo w naszej pamieci

PS. Spotkalismy Anglika jadacego na Moskwe, ale to chyba nic dziwnego 8)

[Valverde]

Coś niesamowitego. Wspaniałe spotkanie w 3mieście, na dokładkę taki wynik po takich emocjach. Sporo naprawdę fajnych osób, kapitalny doping przez hmmm... 3,5 h? A może i dłużej Jutro jak Ciampel wróci to może wrzuci coś ze zdjęć i z filmików. UNITEEEEED!!!

[WoLaK]

Valverde napisał(a):Coś niesamowitego. Wspaniałe spotkanie w 3mieście, na dokładkę taki wynik po takich emocjach. Sporo naprawdę fajnych osób, kapitalny doping przez hmmm... 3,5 h? A może i dłużej Jutro jak Ciampel wróci to może wrzuci coś ze zdjęć i z filmików. UNITEEEEED!!!

Doping ani na chwilę nie cichł.Na prawdę super impreza i dobre towarzystwo.Podarcie plakatu Chelsea = bezcenne
Po pudle Anelki przez pub przetoczyła się dosłownie nawałnica.

[Wojtek3]

Super, ze sie spotkalscie, czekamy na dluzsza relacje i jakies zdjecia w miare mozliwosci Panowie

Seki sie widzial z Grzeho tamtej nocy takze

[Kuba_^^]

Trzeba było coś gadać, że się spotykacie w Trójmieście, a nie siedzicie cicho 8) Fajnie, że dochodzi do takich spotkań, bo świetnie tak cieszyć się razem wśród swoich, a nie siedzieć przymulaście przed TV i jeszcze być cicho, żeby sąsiedzi się nie doczepiali :lol:

[Valverde]

WoLaK napisał(a):Po pudle Anelki przez pub przetoczyła się dosłownie nawałnica.

To było coś fantastycznego, poprzewracane krzesła, łzy, tańce, śpiewy, nawet ktoś przypadkiem zerwał tę mapę od rzutnika :lol: Kapitalna sprawa. Btw Wolak wpadaj do Człuchowa, to się zgadamy na jakieś spotkanko