Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Champions League 2008/09
M.T. Offline
Member
***

Liczba postów: 104
Dołączył: Sep 2008
Reputacja: 0
Post: #121
Re: Champions League 2008/09
To chyba tak ze 180 będzie Big Grin
17-02-2009 21:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #122
Re: Champions League 2008/09
Cytat:Jeszcze Liverpool nie pokonał w dwumeczu Ligi Mistrzów Real Madryt, a już myśli o kolejnym przeciwniku. The Reds wysłali oficjalnie pismo do UEFA z prośbą, żeby w przypadku awansu tej drużyny do kolejnej rundy, ich mecz został przełożony.

Ćwierćfinał został wyznaczony na 15 kwietnia, czyli na dzień rocznicy tragicznych zdarzeń na Hillsbrough. Śmierć na tym stadionie poniosło 96 kibiców Liverpoolu. Sztab szkoleniowy oraz piłkarze chcą jak co roku wziąć udział w obchodach upamiętniających te zdarzenia. Na razie nie jest znana odpowiedź władz UEFA.

Liverpool chciałby, aby ten mecz odbył się nie 15 kwietnia, a 14 - we wtorek.

Optymiści w tym Liverpoolu i pewni siebie strasznie. Skończy się pewnie na tym, że coś na boisku Realu będzie przeciwko Livepoolowi, że ktoś zagrać nie mógł, że pech itd. Tongue
19-02-2009 13:49
Znajdź wszystkie posty użytkownika
CyberMU Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 1
Post: #123
Re: Champions League 2008/09
The Reds to mnie normalnie rozwalają. Big Grin
Myślę, że Tomek ma rację.Big Grin
Tu pewni siebie , wyjdą na boisko i Krolewscy "stukną" im 3:0. wtedy obejdzie się bez żadnego przesuwania meczy i spokojnie Loserpool będzie mogł uczestniczyć w tych obchodach.

http://www.futbolbladihel.blogspot.com

Własne zdanie na różne tematy. Nie tylko piłkarskie. Blush
19-02-2009 14:01
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sir_matt Offline
Member
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #124
Re: Champions League 2008/09
Po prostu w razie awansu chca miec juz to zalatwione. Po co sie babrac z tym przed samym cwiercinalem. a pewnosc siebie i optymizm...czemu nie, zwazywszy na gre Realu ostatnimi czasy.

What a friend we have in Jesus ?
He's a saviour from afar
What a friend we have in Jesus ?
And his name is Cantona
19-02-2009 14:02
Znajdź wszystkie posty użytkownika
CyberMU Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 258
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 1
Post: #125
Re: Champions League 2008/09
Zrozumiałem to co jest tam napisane i myślę , że Tomek też. Big Grin
Tylko po prostu żywię taką nadzieję na to , że jednak real ich pokona. Big Grin

http://www.futbolbladihel.blogspot.com

Własne zdanie na różne tematy. Nie tylko piłkarskie. Blush
19-02-2009 14:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #126
Re: Champions League 2008/09
sir_matt napisał(a):zwazywszy na gre Realu ostatnimi czasy.

Z tego co wiem to Real po kryzysie w grudniu już się wygrzebał i od porażki z Barceloną wygrał wszystkie 8 spotkań Wink Więc taka pewność siebie Liverpoolu jest nie na miejscu. Real jest obecnie w lepszej formie i zaczynają się już powoli utarczki słowne, a to van der Vaart twierdzi, że Liverpool się ich boi, czy że wg. Ramosa całe te zamieszanie z Keanem było złe (Ameryki to on nie odkrył) Wink
19-02-2009 14:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sir_matt Offline
Member
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #127
Re: Champions League 2008/09
wygral, wygral, ale wg mnie gra tej druzyny pozostawia wiele do zyczenia. i nie oszukujmy sie, poza Valencia i Villarreal to na powaznych przeciwnikow nie trafil. Defensywy klubu z Madrytu nie mozna uznac za pewien punkt tego zespolu Smile

What a friend we have in Jesus ?
He's a saviour from afar
What a friend we have in Jesus ?
And his name is Cantona
19-02-2009 14:17
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomek91 Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,434
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 2
Post: #128
Re: Champions League 2008/09
A ile można grać z zespołami z czołówki? Poza zwycięstwem z Chelsea (która w tamtym czasie była w słabej formie) Liverpool też nie grał z bardzo wymagającym rywalem. Poza tym the Reds w ostatnim czasie częściej gubili punkty niż Real i nie powiedziałbym, że są murowanymi faworytami do awansu, choć na pewno wszyscy będą wytykać Realowi ile to już razy pod rząd zatrzymywali się na 1/8 finału. Wink
19-02-2009 14:29
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #129
Re: Champions League 2008/09
Jurek włącza się do "mind games":).

Cytat:- Wszyscy w Liverpoolu chcą wygrać Premier League. Nie udało im się to od 19 lat. Może jesteśmy w stanie im w tym pomóc, eliminując ich z Ligi Mistrzów? - zastanawia się Jerzy Dudek przed środowym meczem 1/8 finału Champions League pomiędzy Liverpoolem a Realem Madryt.

link link

EDIT

Piękny gol Juninho.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
24-02-2009 12:23
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #130
Re: Champions League 2008/09
Jutro o godzinie 12:00 odbędzie się losowanie par ćwierćfinałowych Ligi Mistrzów!


:arrow: Chelsea
:arrow: Liverpool
:arrow: Arsenal
:arrow: Barcelona
:arrow: Villarreal
:arrow: Bayern Monachium
:arrow: Porto

Któraś z tych wyżej wymienionych 7 drużyn będzie przeciwnikiem United w ćwierćfinale. Kogo byście chcieli? A kogo nie? Zapraszam do dyskusji.


Ja osobiście chciałbym trafić na Porto - bo to najłatwiejszy rywal. Bardzo też chciałbym trafić na Liverpool i zgnieść ich na OT :twisted:



Mój Blog: Pod presją czasu
19-03-2009 19:42
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #131
Re: Champions League 2008/09
Też chciałbym zgnieść L'pool na OT, ale co tu dużo mówic, na dzień dzisiejszy są drużyną konsekwentną. Mogą grać piach, ale ten piach nie jest chaotyczny, a przede wszystkim skuteczny. Co by tu nie mówić mamy tylko 7 pkt (bo zakładam, że z P'mouth wygramy) przewagi nad nimi. No co, jak co, ale szacunku do nich trochę mieć musimy. W poprzednim sezonie, czy 2 sezony temu były powody, żeby się z nich śmać, bo do czołówki tracili mnóstwo oczek, a LM nie wojowali. W tym roku walczą ciągle o LM, Premiership i FA Cup. I nam odstają zaledwi o 7 pktów (na dzień dzisiejszy 4) w PL. WIem, że się powtarzam, ale trochę mnie denerwuje to noszenie głowy wysoko w chmurach. Poczwórnej korony póki co nie zdobyliśmy. Na razie zrealizowaliśmy 1/4 celu i oby na tym się nie skończyło.

A wracając do tematu: Nie chcę nic angielskiego, ani Barcy. Możemy na papierze nad nimi przeważać, ale boisko wszystko weryfikuje... Niestety, my mamy z tych wszystkich drużyn najwięcej meczów w nogach, a VDS, Neville, Scholes i Giggs są po trzydziestce. Rio ma równe 30. Jeśli spojrzymy na ławkę to dojdziemy do wniosku, że im baredziej ofensywna formacja, tym mniej zmienników. No więc przez to wszystko marzę o Porto, ostatecznie Villareal.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
19-03-2009 19:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #132
Re: Champions League 2008/09
Maju, Liverpool przecież odpadł z FA Cup...

Ja, podobnie jak wy chciałbym trafić na najsłabszego ćwierćfinalistę, czyli Porto, może Villareal, albo na Liverpool - żeby im pokazać, że wcale nie są najlepsi i roznieść ich. Na pewno nie chciałbym grać z Chelsea, albo z Bayernem - choć, by być najlepszym, trzeba umieć wygrywać z każdym. Ale nie na tym etapie. Tutaj lepiej nie odpaść, za wcześnie.

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
19-03-2009 20:25
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #133
Re: Champions League 2008/09
Intel napisał(a):Maju, Liverpool przecież odpadł z FA Cup...
Pomyliłem ich z Arsenalem Ale to nie zmienia faktu, e kilka osób na tym forum traktuje ich w podrzędnej kategorii...

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
19-03-2009 20:40
Znajdź wszystkie posty użytkownika
dende Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 690
Dołączył: Mar 2008
Reputacja: 0
Post: #134
Re: Champions League 2008/09
Wiele razy będziemy jeszcze mogli udowodnić Live, że jesteśmy lepsi, więc na wylosowaniu ich jakoś szczególnie mi nie zależy. Fajnie byłoby trafić na Porto lub Villareal.

Pele good, Maradona better, George Best
19-03-2009 20:45
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lucas Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 675
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #135
Re: Champions League 2008/09
FC Liverpool - Manchester United, stawiam rękę.
19-03-2009 20:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 10 gości