Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Cristiano Ronaldo
Czary Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,964
Dołączył: Jan 2009
Reputacja: 0
Post: #451
Re: Cristiano Ronaldo
Zgodzę się z Kulą. Liczy się efektywność nie efektowność. Ronaldo się bardzo rozwinął przez ostatnie lata i bardzo dojrzał do bycia liderem naszej drużyny.

"Kto parę razy dostał po ryju i wie, że nie jest ze szkła, ten czuje że żyje. Dopiero wtedy, gdy balansuje na krawędzi."
06-05-2009 22:12
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #452
Re: Cristiano Ronaldo
Liderem to był polemizował. Ale że jest jednym z najlepszych skrzydłowych, to nie podlega wątpliwości.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
07-05-2009 00:39
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
truered Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 483
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 0
Post: #453
Re: Cristiano Ronaldo
A mi się wydaje,że jest liderem. Gra jak lider, potrafi wziac na swoje barki odpowiedzialnosc i ja udzwignac. Wczoraj swietnie spisywał sie z przodu, kilka razy naprawdę błyszczał. A,że zdobywa bramki w trudnych dla drużyny momentach to też mu się chwali .Do bycia 100% liderem brakuje mu dwóch drobnych rzeczy: determinacji oraz zupełnego przywiązania do barw,które reprezentuje.

We'll never die
We'll never die
We'll never die
We'll never die

We'll keep the red flags flyin' high
Cos' Man United will never die!

Mój blog:
http://www.ozinjusz.blogspot.com/
07-05-2009 02:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
branka Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 844
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #454
Re: Cristiano Ronaldo
Moim zdaniem większym liderem jest Roo czy Rio. Ale Ronaldo to piekielnie ważne ogniwo tak czy siak.

'I live my life for the stars that shine, people say it's just a waste of time
When they said I should feed my head, that to me was just a day in bed'
07-05-2009 11:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
dsw_MUszyna Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 439
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #455
Re: Cristiano Ronaldo
Lider to za duże słowo jak na razie. Liderami jak dla mnie są Wayne, Rio i Nemanja. Nie da się jednak ukryć że chłopak dojrzał i rozwinął się sportowo.
Szczerze powiedziawszy, ostatnio wolę gdy Ron gra na szpicy a Roo na skrzydle, nie na odwrót.

na forum dsw_MUszyna, na Redlogu Dominik Wink
MUSC PL Member
<!-- m -->http://naazymut.blox.pl<!-- m --> << notatki z moich wędrówek
07-05-2009 11:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #456
Re: Cristiano Ronaldo
Cytat:Szczerze powiedziawszy, ostatnio wolę gdy Ron gra na szpicy a Roo na skrzydle, nie na odwrót.
Nie wiem czy takie rozwiązanie jest długoterminowe, ale co by nie mówić na razie sprawdza się wyśmienicie.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
08-05-2009 08:52
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lasq Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,917
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 23
Post: #457
Re: Cristiano Ronaldo
Dla mnie Ronaldo z roku na rok staje się ciekawszym zawodnikiem. Kiedyś go bardzo nie lubiłem, kojarzył mi się jedynie z nurkowaniem, bezsensownymi dryblingami, egocentryczną grą i robieniem min.

Obecnie obserwujemy bardzo fajny rozwój tego zawodnika. Gra coraz mądrzej, lepiej, dobrze współpracuje z drużyną a ostatnio nawet jakby mniej min robił! Big Grin

Moim zdaniem taki a nie inny rozwój zawdzięcza Ron w głównej mierze SAFowi. To on go ukształtował. Zaryzykuje tezę, że gdyby ze Sportingu odszedł do swojego ukochanego Realu czy innej Chelsea to obecnie byłby taką minimalnie lepszą wersją Quaresmy a nie najlepszym zawodnikiem świata.

Dlatego liczę, że mówił prawdę i rzeczywiście nie chce już iść do Realu. Bo odejście z United w momencie kiedy ten klub i jego trener zrobili z niego tak dobrego gracza byłoby mocno nie fair. A jeśli zostanie i dalej będzie się rozwijał w tym kierunku to kto wie... może faktycznie kiedyś dla kibiców będzie niczym Ryan Giggs?

"Miarą twoich sukcesów jest liczba twoich wrogów."
08-05-2009 09:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
sir_matt Offline
Member
***

Liczba postów: 183
Dołączył: Feb 2009
Reputacja: 0
Post: #458
Re: Cristiano Ronaldo
To fakt Ronaldo bardzo się zmienił. Już nie zachowuje się jak rozkapryszone dziecko. Nabrał trochę pokory i na dobre to mu wychodzi.

What a friend we have in Jesus ?
He's a saviour from afar
What a friend we have in Jesus ?
And his name is Cantona
09-05-2009 08:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #459
Re: Cristiano Ronaldo
sir_matt napisał(a):To fakt Ronaldo bardzo się zmienił. Już nie zachowuje się jak rozkapryszone dziecko. Nabrał trochę pokory i na dobre to mu wychodzi.
Wprawdzie w ostatnim czasie bardzo się zmienił. Jego dryblingi nie są już tak bezproduktywne, lepiej to wygląda jeśli chodzi o współpracę z partnerami, zdobywa ważne bramki - jest bardziej odpowiedzialny, i za to należą mu się wielkie brawa, ale nie zmienia to faktu, że jak "rozkapryszone dziecko" czasami się zachowuje. Oczywiście, ze swojego repertuaru min nie korzysta tak często jak kiedyś, ale niestety to mu się nadal przytrafia.

Ale cóż, na Cristiano nie ma co narzekać ostatnimi czasy. Wystarczy popatrzeć jak grał w ważnych spotkaniach LM. W fazie grupowej nie zdobył bramki, ale gdy rozpoczęła się prawdziwa gra w Champions League, zaczął błyszczeć ( Inter, Porto, Arsenal ). I w lidze spisuje się bardzo dobrze Wink Oby tak dalej.
09-05-2009 09:53
Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #460
Re: Cristiano Ronaldo
Richard napisał(a):Oczywiście, ze swojego repertuaru min nie korzysta tak często jak kiedyś, ale niestety to mu się nadal przytrafia.
Powinien zachować twarz Janne Ahonena Smile

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
09-05-2009 10:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kwas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 974
Dołączył: Apr 2009
Reputacja: 12
Post: #461
Re: Cristiano Ronaldo
Nie, ale musisz przyznać, że te jego niektóre reakcje naprawdę denerwują. Jak chociażby ta, podczas pierwszego spotkania z Arsenalem w półfinale Champions League (pierwszy mecz), gdzie domagał (rzucał się, machał rękami) się rzutu wolnego, mimo że faulu być nie powinno...
09-05-2009 12:55
Znajdź wszystkie posty użytkownika
RedLucas Offline
Haxballowy supersnajper
*****

Liczba postów: 3,132
Dołączył: Jul 2008
Reputacja: 80
Post: #462
Re: Cristiano Ronaldo
Mnie osobiście niezwykle irytują te gesty Portugalczyka... Jednak z drugiej strony to niesamowite, to co on ostatnio gra. Przez większość sezonu nie mógł się odnaleźć po tej kontuzji, lecz teraz znów zachwyca.

Jego charakteru nie zmienimy, ale trzeba przyznać, że jest coraz lepiej Wink Może tak życiowo jeszcze nie dojrzał, lecz w grze owszem. To już nie są te bezsensowne dryblingi i podniecanie się założeniem rywalowi "siatki". Teraz gra naprawdę dla zespołu. Jeszcze gdyby tak naprawdę pokochał United, to miałby duże szanse na zostanie legendą. No ale do tego jeszcze daleko Smile

"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
09-05-2009 15:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #463
Re: Cristiano Ronaldo
Takie na czasie :roll:


[Obrazek: 3518723473_79dd9d4aaa_o.jpg]

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
11-05-2009 07:44
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
panopticum Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,648
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 6
Post: #464
Re: Cristiano Ronaldo
Cytat:“He wanted to stay on, that’s the simple reason,” said the boss. “He’s in great form, but I have got to look at the bigger picture. He had an incredible performance at Arsenal in midweek, he ran his socks off. We have to think about how we get through our games and keeping him fresh.

“It’s great when players want to play. Take Jonny Evans, who was taken ill this morning. We put him on medication but he still said he wanted to play. He was feeling his hamstring at half time but again he wanted to play on. That’s the guts you want. I brought him off because I can’t take chances at this stage of the season.”

link link

Czyli żadnej suszarki dla C. Ronaldo nie będzie. Zresztą, jakby sir Alex stosował ją za każdym razem kiedy o niej ludzie piszą to po pierwsze: straciła by na znaczeniu, po drugie: ochrypłby. Swoją drogą, jak Rooney jest wkurzony że schodzi z boiska to dlatego że chce grać i Wayne we love you so much, ale oszczędzaj się. Jak zły był Ronaldo to dlatego że gwiazdorzy, gwiazdeczka zasłużyła na suszarkę, klapsa, blachę w czoło.

“I don’t think this team ever loses. It just runs out of time.”

Blog klasy B <- mój fajny blogasek.
11-05-2009 09:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #465
Re: Cristiano Ronaldo
Ronaldo jest obecnie w świetnej formie- strzela bramki jak na zawołanie i poczuł się urażony tym, że trener go zdjął, bo przecież jak każdy chciałby grać całe spotkanie.
Dziwię się jednak temu, że on jeszcze nie zrozumiał, iż to trener decyduje kto gra a kto nie i musi to zaakceptować- taka jest rola piłkarza. A takie dąsanie się nie ma najmniejszego sensu- przecież jest już w klubie kilka lat i wie jak to wygląda.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
11-05-2009 10:28
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości