Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: FC Barcelona 3-1 Manchester United (28.05.2011)
Futbolski Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 26
Dołączył: May 2011
Reputacja: 0
Post: #174
Re: CL: FC Barcelona 3-1 Manchester United (28.05.2011)
Co tu dużo mówić. Masz rację, choć moża poza jednym. Na początku napisałeś, że Barca wyszła "spięta". Nie wiem czy to dobre określenie. Gdy ktoś totalnie atakuje, jak United, defensywna postawa jest normalna, nie wydaje mi się by to był efekt "spięcia się" również dlatego, że oglądając mecze Barcy z drugiej części sezonu (zwłaszcza), niekiedy początek był w wykonaniu tego klubu taki, jak z Manchesterem, czyli rywal (nawet z dołu tabeli) Barcy dominował. Do "normy" to powracało i tak, choć taka defensywna postawa Barcy mogła trwać nawet niemal całą pierwszą połowę.

Dochodzimy tu jednak do, według mnie, najsilniejszej broni Barcy, jej największej zalety, czyli cierpliwości. Barcelona zawsze rozkłada siły na cały mecz. Na początku Czerwone Diabły biegały cały czas, a piłkarze Dumy Katalonii biegali tak, jak zwykle; nie szybciej, nie wolniej. Mówię teraz obrazowo.

Widziałem ten mecz tylko raz, w sobotę na żywo, ale na pewno obejrzę go po raz kolejny. Masz rację, że Barca miała tam multum sytuacji, a okazje United były takie, że trudno je nazwać nawet okazjami. Gdy piłka wędrowała na połowę Barcy, myślałem że szybkość będzie, przynajmniej te 2-3 razy, po stronie United, i że gole w rezultacie jednak padną dla Czerwonych Diabłów. Pique grał jednak cudownie. To samo Busquets. To samo inni. Oni wszyscy byli świetnie poustawiani.
30-05-2011 10:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
Re: CL: FC Barcelona 3-1 Manchester United (28.05.2011) - Futbolski - 30-05-2011 10:19

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości