Widze, ze musze zainterweniowac bo szerzy sie krytyka o nic, jak zwykle ludzie, ktorzy maja srednie pojecie zabieraja glos i przedstawiaja bledne przeswiadczenia jako fakty. Jedziemy od poczatku.
RedLucas napisał(a):Niedawno było jeszcze głośno o Robercie Acquafresce. Według mnie chłopak ma naprawdę spory talent, no ale niestety znowu PZPN w porę się nie zorientował i zawodnik wybrał Włochy...
Aquafresca nigdy nie chcial grac w reprezentacji Polski. Bajke o tym, ze moze dla niej grac wymyslily Bonki i inni ludzie, ktorzy ogladali go w akcji i wiedzieli o polskich korzeniach. On to podlapal, bo ulatwilo mu to zalapanie sie do reprezentacji Wloch. W zaden sposob nie zawinil tu PZPN, ktory i tak nie mial szans na zwerbowanie tego zawodnika.
Cytat:O niebo lepsze byłoby postawienie na Obraniaka, niż na Rogera (ale nie wznawiajmy od nowa tej dyskusji). Chłopak jest młody, już doświadczony, o kogoś takiego chodzi. A przede wszystkim jest lepszy od 3/4 naszej repry. Ma pewne miejsce w zagranicznym klubie, coś znaczącym zagranicznym klubie. Oczywiście będę bronił swego zdania i w tym gronie wyliczę Tyrałę. Również Aquafresca (możliwe, że popełniłem błąd w pisowni) to ktoś, nad kim trzeba się zastanowić.
Nie byloby o niebo lepsze postawienie na Obraniaka niz na Rogera. Roger to prawdopodobnie lepszy zawodnik i nie zmieni tego fakt, ze Obraniak gra za granica, bo w klubie pokroju Lille Roger tez lapalby sie do pierwszej druzyny. Pisze "prawdopodobnie", bo Obraniaka widzialem w akcji raptem 3 czy 4 razy i nie moge go na tej podstawie w pelni ocenic, ale podejrzewam, ze ty tez go czesciej nie widziales.
Z Aquafresca oczywiscie pomysl wyborny. To nic, ze nie chce grac dla reprezentacji Polski. Mozemy go zmusic sila.
Cytat:A jeśli chodzi o tych, którzy już nie zagrają w naszej kadrze. Myślę, że Klose, Podolski to temat zbyt odległy. Już dawno zdążyli skreślić się z listy potencjalnych reprezentantów Polski. A co myślicie o Szeteli? Janas znalazł w Polsce "dwustu takich Szeteli".
Szetela to obecnie najglupszy trend wsrod polskich pismakow i kibicow. Wszyscy kreuja go na zawodnika, ktorego Polsce niby brakuje i ktory na pewno gralby w reprezentacji. Wszystko na podstawie kilku minut w reprezentacji USA i bramce strzelonej na Mistrzostwach Swiata do lat 20. A zmarnowany sezon w Racingu i Brescii, gdzie w ogole nie potrafil sie przebic jest juz bez znaczenia, bo zdecydowanie latwiej jest krytykowac bezpodstawnie i dac upust emocjom.
Pewnie slowo "dwustu" tez bierzesz na powaznie, a nie jako przenosnie?
W jaki niby sposob Obraniak jest bardziej polski niz Roger? Bo jego dziadek byl Polakiem? A on sam byl w ogole kiedykolwiek w Polsce, mieszkal w Polsce, mowi po polsku?