Telefony

[Intel]

Powoli zbieram się do wymiany swojego sprzętu, a więc służącej mi blisko 4 lata muzycznej Nokii 5130. W sumie narzekać na nią specjalnie nie mogę, bo wiele wytrzymała i wciąż dobrze mi służy, ale jednak przydałoby mi się urządzenie gwarantujące coś więcej niż tylko dzwonienie, pisanie SMS-ów i słuchanie muzyki. Celuję więc w jakiegoś dotykowego smartfona (choć jakimś sensownym tabletem także nie pogardzę). Szukam czegoś:
- dobrze odtwarzającego muzykę (choć nie jestem przekonany, czy w przypadku słuchawek własnych może pojawić się jakaś większa różnica między telefonami),
- poręcznego i dużego zarazem: okolice 4 cali byłyby OK,
- wytrzymałego (choć pewnie z tyłu telefon dostanie jakąś gumową ochronę, a wyświetlacz zabezpieczę folią),
- dobrego do Internetu: brak problemów z łapaniem wi-fi, prócz tego wygoda w korzystaniu i pisaniu,
- z dobrą baterią: ideał to około 40 godzin, z czego 10 intensywnego użytku, ale w razie czego mogę pójść na ustępstwa do wytrzymałości nawet dwukrotnie mniejszej,
- będącego dobrą bazą do tuningu: jako początkujący informatyk chętnie pobawiłbym się w optymalizowanie, rootowanie, wgrywanie nowego softu, może nawet własnej produkcji (więc raczej Android),
- na czym można co nieco pograć, choć oczywiście nie to jest priorytetem i myślę raczej o grach grywalnych niż tymi z wypasioną grafiką.

Zdaję sobie sprawę, że w budżecie, który sobie wyznaczyłem - okolice 500 zł - znalezienie czegoś takiego, co chodzi szybko i płynnie może być dość trudne, więc w razie czego jakieś dwie stówki jestem w stanie dołożyć. Celuję oczywiście w telefony używane, ale w stanie bardzo dobrym (raczej nietknięty wyświetlacz, rysy na obudowie mogę przeboleć), najlepiej z możliwym odbiorem osobistym. Chciałbym sprawić sobie telefon na lata, więc z powątpiewaniem spoglądam na marki pokroju ZTE. Nie zamierzam też kupować na siłę: nie chcę przepłacić i biorę raczej najtańszą opcję spełniającą wymagania. Jeżeli chodzi o pamięć - slot na kartę microSD to mus, do tego widziałbym też minimum te 2GB wbudowane.

Za czym się dotychczas rozglądałem? HTC Sensation XE, Samsung Galaxy S, parę Xperii - J czy sola, Motorola Atrix. Do tego mam też przygotowane parę tańszych opcji: SE Neo V czy HTC Desire S, jak i coś droższego: SGS II, Motorola RAZR czy któraś z wyższych Xperii, a, choć nie jestem do końca przekonany, zastanawiam się jeszcze nad HTC One V i SG Ace 2. Jako że czas mnie nie goni, mogę sobie trochę poczekać (choć oczywiście nie w nieskończoność), a że pieniądze w zasadzie już zgromadziłem, powoli zaczynam się przymierzać. Niemniej jednak nie jestem ekspertem w dziedzinie telefonów, stąd pytam: co Wy proponujecie?