samcro napisał(a):Jaroldz napisał(a):j murarki i antufutbolu
Antyfutbol to jeden z najbardziej jebniętych mitów stworzonych przez fanów Barcelony jaki tylko istnieje. Chelsea zademonstrowała biorąc pod uwagę ich problemy to co mogli , świetną determinację , waleczność i dobrą obronę i kliniczne wykończenie bo z Barceloną trzeba było grać tak jak Chelsea czy Inter. Myślałem że Mourinho udowodnił tym kibicom co płaczą na murarkę przeciw blaugranie wystawiając taki skład w pierwszy meczu real - barca lecz to mało kogo widocznie przekonało.
Nie ma takiego czegoś jak antyfutbol.
Mylisz się. Z Barceloną można grać odważnie i ofensywnie, tak jak to robi ostatnio Mou czy rok temu w pierwszym meczu zrobił to Arsenal. Kanonierzy w pierwszym meczu zagrali otwartą piłkę i wygrali. W rewanżu na CN się tylko bronili, stali w obronie i przegrali. Milan także nie cofnął się do takiej obrony, jak Chelsea i udało mu się nie przegrać u siebie z Barcą.
A taka gra, jaką pokazała Chelsea w 1/2 finału LM jest dobra dla malutkich klubików, a nie dla zespołu, który chce być najlepszy w Europie. Chelsea miała więcej szczęścia niż rozumu, że udało jej się prześlizgnąć do finału, bo normalnie z taką grą powinno być po rywalizacji już po pierwszym meczu.