RE: PL: Manchester United 0-1 Chelsea FC (05.05.2013)
To co pisałem na SB, brak motywacji od meczu z Realem, a po zaklepaniu mistrza, to już w ogóle wszyscy od SAFa do RVP mają wyjebane jaja na granie. Cóż, z jednej strony sporo nam mówi to, o profesjonalizmie, z drugiej - bądźmy szczerzy, każdy kto coś tam miał wspólnego ze sportem wie, że w takiej sytuacji nawet, jak głowa chce, to tam tak głęboko w sobie ciężko znaleźć odpowiednią motywację.
Dlatego już nie będę opierdalał poszczególnych ludzi... Albo nie! Antek... Kurwa, w ciągu ostatnich miesięcy napisaliśmy o nim już chyba wszystko co było możliwe. Dziś patrząc na początek meczu w jego wykonaniu wpadałem tylko w osłupienie, autentycznie zamierałem, nie umiałem już wykrzesać z siebie choćby słowa krytyki.
Tyle o grajkach, bo wobec takiego poziomu motywacji szkoda się produkować nad ich ocenianiem. Opierdolę tylko SAFa, który nie wiem czemu zaprzestał rotacji, gdy w tym momencie wydaje się ona najbardziej naturalna. Stawianie na Antka pominę, bo... znów nie wiem jak to skomentować. Ale czemu dalej gra RVP skoro króla już ma? Czasem wydaje mi się, że Szkot zachowuje się, jak dziecko, które dostaje nową zabawkę, na którą długo czekało i teraz bez przerwy nią się bawi.
Tyle, dawać wakacje i transfery.
"Duma mnie rozpiera. Mike Phelan od początku wiedział o całym przedsięwzięciu, ale nic mi nie powiedział! Chyba powinienem go zwolnić." - Sir Alex Ferguson o niespodziance, jaką było nazwanie jednej z trybun na Old Trafford jego imieniem.
|