Świetne tournee. Drużyna tylko potwierdziła niedowiarkom, że potrafi grać zupełnie inny futbol niż to co oglądaliśmy w ostatnim roku. Wyglądamy tak jak wymarzyłem sobie po odejściu Fergiego. Gramy nowoczesną piłkę, bazujemy na posiadaniu, gramy wysoko postawioną linią obrony i szukamy gry po ziemii. Oby tak dalej!
Co do meczu - faktem jest to, że wynik lepszy niż gra. Obrona zanotowała przeciętny występ, dopiero po wejściu (o dziwo) Blacketta zaczęło to jakoś wyglądać. Tyler jest zresztą jednym z największych wygranych tego tournee. To że chłopak jest świetnie przygotowany pod względem fizycznym i dysponuje dobrą techniką wiadomo było od dawna. Pokazał jednak również, że znacznie poprawił się pod względem taktycznym. Kto by pomyślał jeszcze kilka miesięcy temu, kiedy Tyler miał problemy w Championship...Brawo. To się nazywa wykorzystana szansa
To samo zresztą można powiedzieć o Youngu. Dobre zawody wczoraj. Tak samo zresztą jak Cleverley, który wyglądał chyba najlepiej z wszystkich CMów. Miał udział przy dwóch bramkach i jakoś rozruszał to towarzystwo
Już nie mogę doczekać się kolejnych meczów