Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Manchester City 1-0 Manchester United (02.11.2014)
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #15
RE: PL: Manchester City - Manchester United (02.11.2014; 14:30)
Cóż, brawo za walkę do końca, jednak brakowało nam dzisiaj jakości, no i przede wszystkim jednego zawodnika. Jednak nawet w "11" na boisku wyglądaliśmy gorzej niż City. Pary starczyło nam na pierwsze 15 minut. Wystarczył jeden zryw Aguerro i już przestaliśmy grać.

Na chwilę obecną nie tworzymy kolektywu. Obrona dziurawa, środek lepszy niż wcześniej jednak gubi się pod presją, a ofensywni gracze za miliony zawodzą po całości. Mam nadzieję, że ten mecz spowoduje, że LVG wróci do gry diamentem, w którym przynajmniej w ataku byliśmy bardzo groźni. Di Maria na skrzydle sobie nie radzi kompletnie, a Januzaj mimo że się stara sam nic nie jest w stanie wskórać. Angel na skrzydle wygląda na zagubionego, boi się dryblingów nie ma miejsca na swoje sprinty. Zupełnie inaczej to wyglądało gdy grał w środku, tam miał zdecydowanie więcej miejsca i możliwości.

Jeśli chodzi o indywidualne oceny, to pochwalić można jedynie De Gea, Carricka który dał świetną zmianę i może Fellainiego, który walczył ile tylko mógł. Rooney choć wykazywał wiele determinacji i walki to nie prezentował się zbyt dobrze. Zaczął od dwóch głupich strat, które mogły się dla nas źle skończyć. Jeden błysk geniuszu to zdecydowanie za mało jak na takiego zawodnika. Trzeba jednak docenić wolę walki i determinację, szczególnie w sytuacji gdy było nas na boisku jednego mniej. Di Maria był fatalny, a jego rożne pozostawię bez komentarza... van Persie walczył ile mógł, ale w pojedynkę nie miał szans cokolwiek zdziałać, choć raz i tak był blisko. Januzaj osamotniony nie mógł wiele zdziałać, choć raz czy dwa ładnie zakręcił.

Co mnie martwi najbardziej to Blind, tak jak z Chelsea tak i z City nie wygląda najlepiej. W pierwszej połowie zanotował parę głupich strat, a w defensywie nie dawał tego co na początku. W jego przypadku wyraźnie widać braki fizyczne. Fellaini nieźle, choć bez szału. W defensywie najlepiej wyglądał Shaw, choć i on nie grał najlepiej. Nie grał źle, ale nie można też powiedzieć że zagrał dobrze. Valencia w pierwszej połowie wyglądał tragicznie. W obronie mijany jak tyczka, w ofensywie przestraszony jak małe dziecko bał się cokolwiek zrobić dobrze. W drugiej połowie lepiej, ale dalej było słabo. Bardzo słabo grał Rojo, który co prawda zaczął nieźle ale z każdą minutą było gorzej. Mam nadzieję, że nic poważnego mu się dzisiaj nie stało. Smalling za swoją głupotę powinien otrzymać karę finansową - jak można takie coś zrobić w debrach?!

Kolejny mecz na Old Trafford z Crystal Palace. To obowiązkowo muszą być trzy punkty. Trzeba zacząć ponownie stawiać na Herrerę, bo bez niego nasza gra jest bardziej statyczna. Potem wyjazd na Emirate, gdzie czeka nas kolejne trudne spotkanie i to mimo, iż Arsenal jest takiej sobie formie.

<ONE CLUB> <MANCHESTER UNITED> <ONE LOVE>


Mój Blog: Pod presją czasu
02-11-2014 17:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
RE: PL: Manchester City - Manchester United (02.11.2014; 14:30) - Foster - 02-11-2014 17:07

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości