Rafael da Silva

[Under]

Cytat:Rooney już na dobre zdziadział i zwykle ma wywalone na równi z innymi.

Ale przynajmniej na boisku jeszcze zapierdala, gryzie.

A Berba mistrz i kaktus w spodnie SAFowi, że go tak traktował :x

[Kosma]

Under napisał(a):A Berba mistrz i kaktus w spodnie SAFowi, że go tak traktował :x

Przecież w tej formie, co był wtedy Groch nie mógł robić inaczej

[Hubson]

Bzdura...

[Kosma]

Pomidor.

[Under]

(12-07-2015 20:30)Krix napisał(a):  

Under napisał(a):A Berba mistrz i kaktus w spodnie SAFowi, że go tak traktował :x

Przecież w tej formie, co był wtedy Groch nie mógł robić inaczej

Może się to dało jakoś połączyć... Cóż, jako miłośnik Berby nie umiem sobie z tym poradzić, kochałem gościa .

[Kwas]

I koniec, temat do wyrzucenia W obecnej sytuacji to było najkorzystniejsze rozwiązanie dla obydwu stron. Smutno w chuj. Kolejny człowiek Fergusona odchodzi... Zdawałem sobie sprawę, że podczas kadencji van Gaala dojdzie do rewolucji, ba, była ona po prostu wskazana, ale nie spodziewałem się, iż aż tak bardzo mnie to będzie boleć Ale żal musi pozostać zwłaszcza po takich piłkarzach jak Rafael. Niestety, słyszysz Rafael myślisz kontuzja. Człowiek, który strasznie dzielił kibiców i nie ma nawet sensu tego streszczać bo każdy wie o co chodzi.

Jeśli chodzi o mnie, to zawsze stałem za Brazylijczykiem, liczyłem na niego bardzo i dał mi wiele chwil radości, takiej osobistej satysfakcji, że przychodzi chłopak z Brazylii i szczerze, naprawdę szczerze chce tutaj być, chce oddać całego siebie za ten klub.

Dzięki za wszystko. Powodzenia fighterze !

[Silvan]

Szkoda mi Rafaela, duży talent i wielka pasja, może trochę zbyt gorąca głowa, ale przede wszystkim zbyt kruchy, albo po prostu zbyt pechowy na Premier League. Zpamiętam, że gdy kontuzje go omijały przez dłuższy czas, to był w absolutnym topie prawych obrońców ligi i pewnie śmiało mógłby rywalizować z Alvesem o miejsce na prawej obronie Canarinhos, niestety gdy tylko rozwijał skrzydła, kolejne kontuzje hamowały jego rozwój i chyba w zasadzie zniszczyły mu karierę. Mam do chłopaka dużą sympatię. Wydaje się, że autentycznie pokochał United, a kibice United pokochali jego. Niech mu się wiedzie w tej Francji i niech kosi Di Marię równo z ziemią w meczach z PSG.