Manchester United vs Chelsea (29.04.2006)

[Pejter]

Totalna beznadzieja. Naprawdę szkoda, że takim wynikiem zakończyło się to spotkanie. Nie będę tutaj nikogo obwiniał, bo to nie ma sensu. Zastanawia mnie tylko to, dlaczego nikt (mowa tutaj o trenerze i zawodnikach) nie widzi, że bardzo dużo bramek tracimy po stałych fragmentach. Po raz kolejny zdarzyło się to dzisiaj w pierwszych minutach meczu i ta bramka ustawiła całe spotkanie. Gdyby nie to, być może mecz potoczyłby się inaczej, ale nie można gdybyć. Jest jak jest i należy się z tym pogodzić. Mam nadzieję, że po letnich wzmocnieniach będziemy w stanie powalczyć o coś więcej niż tylko Carling Cup.

Jeszcze kontuzja Rooney'a. Prawdopodobnie nie będzie mógł zagrać na Mistrzostwach Śwata, przynajmniej tak to na razie wygląda. Musimy jeszcze poczekać na jakieś informacje na ten temat. Jeśli najgorszy scenariusz się sprawdzi, to reprezentacja Anglii nie ma szans, żeby zawalczyć o coś na Mundialu. Po prostu bez niego nie i koniec.
Tutaj jeszcze "genialne" zachowanie osób niosących Rooney'a na noszach: LINK Ciekawe z czego oni się śmiali? Widocznie nie zdają sobie sprawy, że to może przekreślić ich marzenia o sukcesie Anglii w Niemczech...

[nervix]

Chelsea 3 - 0 United

Piszac tego posta, az mi sie rece trzesa... Pierwszego gola nie powinno byc, ale dwa kolejne byly juz zupelnie prawidlowe, coz... gdyby Rooney ( ;( ) strzelil gola w pierwszej polowie po pieknej akcji, albo Vidic pod sam koniec pierwszej polowy, kto wie... Druga polowa dla kibica United, a nawet Angielskiego futbolu - koszmar. Najpierw 2 gole dla Chelsea, a pozniej okropnie wygladajacy upadek Rooneya (ktory byl tak na prawde jedynym zawodnikiem United starajacym sie o zrobienie czegos pozytywnego dla United) i prawdopodobnie nie zagra na mistrzostwach swiata.

Bardzo mi sie podobala tak na prawde jedna akcja w tym meczu, mianowicie : gdy Rooney lezal i zostal znoszony i wszyscy go oklaskiwali na stadionie, ja prawie sie poplakalem gdy to co sie dzieje z Rooneyem, cala Anglia bala sie, Mistrzostwa Swiata bez niego dla mnie i mozliwe jeszcze wielu innych ludzi to juz nie te same Mistrzostwa, Anglia jest bez niego o wiele gorszym zespolem...

[Seki]

O meczu nie będe dużo pisał, bo o czym ? Dostaliśmy srogie lanie choć do przerwy powinniśmy conajmniej remisować za to w drugiej połowie wbili nam kolejne dwa gole i skończyło sie na 3:0... :/ :/ Liczyłem ze wygramy z tymi skurwy**** żebyśmy fani UNITED jak i sami zawodnicy znów nie musieli oglądać jak Chelsea sie cieszy z tytułu a tym bardziej po meczu z nami, a oprócz tego zrobili to w wielkim stylu... :|

Najbardziej sie załamałem po tym co sie stało z ROONEY'em wyglądąło to bardzo groźnie a Wayne z grymasem na twarzy musiał zostać zniesiony z bioska na noszach naprawde przykra sprawa... :cry: Załamać sie mozna naprawde.... gorzej chyba być nie mogło niż kontuzja naszego najlepszego zawodnika reprezentanta ANGLII i jeszcze klęska 3:0... ehhhh smutek mnie ogarnął.... Trzymajmy kciuki za ROO

Jeb** pierdol*** Chelsea !!!

GLORY GLORY MAN UNITED :!: :!: :!:

[Corey]

i zaś musimy uznać wyższość Chel$ea. ogólnie mecz był ciekawy ale nie dla kibiców Man Utd. Przy pierwszej bramke błąd obrony. Przy drugiej bramce, właśnie nie wiem ? moze zamieszanie ale liczy sie gol i mamy 2-0 ale 3 bramka i to Carvalho mnie dobiła. Tak jak powiedział Manchesterowiec. Zostaje nam trzymać kciuki za ROO.

[Wojtek3]

Niestety sami widzieliście co sie stało z naszymi piłkarzami w tym meczu. Pierwsza sprawa to chyba żadnej mobilizacji w tym meczu nie było. Wyszliśmy na mecz przestraszeni siłą Chelsea. Londynczycy mocnym akcentem zaczęli mecz, 7 min i W.Gallas strzela głową. Gdzie był Gary Neville, nie wiem .. Co zrobił sędzia przed rożnym, też nie wiem .. Ewidentny faul na Ronaldo przez Lamoarda. Ale dobra nie ma co już wypominać. Potem jednak był bardzo dobry okres dla nas, 25 min meczu a 40 min, w tym okresie dominowalismy na kazdej pozycji. Niestety Roo zamiast walić po krotkim, uderzył po długim i nie trafił. Kto wie jakby to sie potoczyło. W drugiej połowie wogole nie istnieliśmy, żadnej składnej akcji, te wrzutki, naprawde im dłuzej tak grali, tym bardziej mi było smutno. Drugi gol Cole'a bardzo ładny, prezent od naszych stoperów. Trzeci to juz nie mowie, Gary Neville znowu zaspał. No i Wayne Rooney, kontuzja, jak juz pisałem w temacie o nim, nie wyglądało to az tak groźnie.

Chciałem jeszcze tylko napisac ze podobało mi sie zachowanie Mourinho i kibiców Chelsea przy znoszeniu Rooney'a.

[maryc]

Cóż. Dostaliśmy lanie w postaci wysokiej porażki, dodatkowo kontuzja naszego najlepszego gracza i przyszłości repry Anglii na MŚ. Nie pozostaje nam nic innego, jak tylko "cieszyć się" z praktycznie pewnego 2 miejsca w lidze, bo to jesteśmy w stanie zdobyć przy obecnej kadrze Chelsea. Mówicie, że Mourinho i reszta śmiali się, jak Rooneya znoszono... Ja bym nogi powyrywał z d... za to :!: Ciekawe, jak będą weseli kibice Anglii, jak pojadą do domu po 3 meczach na mundialu, przez brak najlepszego gracza... :?

[Pejter]

Maryc napisał(a):Mówicie, że Mourinho i reszta śmiali się, jak Rooneya znoszono...

Nie Mourinho i reszta tylko osoby znoszące go z boiska na noszach (ci, którzy je trzymali). Linka do zdjęcia przedstawiającego to zdarzenie dałem w poprzednim poście w tym temacie. Nie wiem, czy oni się akurat z tego śmiali, że Rooney kontuzjowany jest, ale jest to bardzo prawdopodobne, a nawet gdyby to nie z tego powodu, śmiech i tak nie był na miejscu w takim momencie.

[Garfield_phpbb3_import1566]

Po tym co się Rooneyowi stało... Ja osobiście Anglii nie kibicuje i nie będę na Mundialu. Ale to zawodnik United i nie wyobrażam sobie żeby kogoś takiego miało zabraknąć w Niemczech.
Nie tak sobie wyobrażałam mecz, no ale cóż... Tak jak powiedział jeden z komentatorów, tak wysokie zwycięstwo pokazuje jak zasłużone jest to mistrzostwo dla Chealse. I nigdy nie przypuszczałam, że to powiem, ale co tam. Oni na prawdę byli lepsi. Po tym dzisiajszym meczu nabrałam do nich na prawdę wielkiego szacunku.


besty O tym meczu będzie się dyskutowało jeszcze wiele dni, więc temat oczywiście zostawiam otwarty.

[Ciampel]

Chelsea wygrywając ten mecz, udowodniła, że na Wyspach, przynajmniej w tym sezonie, była najlepsza. Wynik już nie jest dla mnie istotny, bo z porażką się pogodziłem. Najbardziej dotknęła nas, a w sumie całą Anglię, kontuzja Rooney'a. Wolałbym już przegraną 4-0, czy nawet 5-0, ale żeby chłopakowi nie spadł włos z głowy! Jak się nie wykuruje do tych MŚ, to chyba zawali mu się cała kariera, bo na następnych nie będzie miał już 20 lat, przez co znacznie straci na wartości. Teraz nawet nasza druga pozycja jest mocno zagrożona, bo porażka zadziałała na psychikę zawodników bardzo negatywnie i obawiam się o wyniki kolejnych spotkań. Cóż, raz na wozie, raz pod wozem, wierzmy jednak, że ta "bajka" będzie miała dobry koniec dla UNITED.

[United'sik]

garfield napisał(a):Po tym co się Rooneyowi stało... Ja osobiście Anglii nie kibicuje i nie będę na Mundialu.

:shock: :lol:
Dziecko ale krzywda sie komus stanie ze nie bedize Cie na mistrzostwach :wink: Normalnie dawno juz nie czytalem takiej bzdury i kretynskiej wymowki :lol:

Co do meczu to wszystko bylo widac jak na dloni :/ Przegrywalismy pojedynki w srodku pola gry ale czego sie dziwic skoro Cris sie motał a Giggsy z O'Shea to pilkarze z przypusy wystawieni na srodek. Pierwsze bramka to kardynalny blad sedzieki i w konsekwencji strata bramki przez Man Utd. Ogolnie sedzia byl najgorszym aktorem widowiska i piwinien odpoczac od sedziowania takich waznych spotkan!
Trzeba wygrac jeden z ostatnich dwuch mecze by byc pewnym drugiego miejsca.

[maryc]

United'sik napisał(a):Dziecko ale krzywda sie komus stanie ze nie bedize Cie na mistrzostwach. Normalnie dawno juz nie czytalem takiej bzdury i kretynskiej wymowki

Przeginasz ziomek :evil:

sik napisał(a):dwuch

Ty tutaj bardziej wyglądasz na dziecko ze swoimi ortami.

Nie ma co więcej gdybać, że pomocników u nas nie było, że to, że tamto. W innych meczach Giggsy i John dawali sobie radę i zbierali pozytywne oceny za swoje wsytępy. Poprostu jesteśmy zbyt słabi, by rywalizować z Chelsea i liczyc na zwycięztwo w każdej potyczce z nimi. Mimo gadania o ich słabszej formie pozostają oni ekipą pełną niezliczonych gwiazd, a przede wszystkim nazwisk. Ja mam nadzieję, że za 2/3 lata minie era Abramovicha (pis.) i jego kasy włożonej w Niebieskich.

[Skull]

To najgorszy scenariusz jaki mógł nas spotkac :!:
Dostajemy po d**ie i to aż 3:0 :? Chelsea cieszy sie z kolejnego mistrzostwa... kontuzja Rooneya.

J.Cole ładnie robił naszą obrone - pokazał swoją klase - Przydałby sie nam ktos taki........

[Kuba_^^]

Wielki cios dla wszystkich kibiców MU, a jednocześnie fanatyków reprezentacji Anglii. Wayne Rooney upadł na kostkę całym ciężarem ciała, takie kontuzje są bardzo groźne, podobnie było tak z Alanem Smith'em. Bardzo mnie to przeraziło, ale kulturalnie zachowali się kibice The Blues, pożegnali Roo brawami, a nie żadnymi gwizdami itp. Co do meczu, nie oglądałem pierwszych 30 minut, słyszałem, że pomiędzy tym czasem było dość ciekawie, gol Gallasa ( :? ) i zmarnowana dogodna sytuacja Rooney'a. Druga połowa spotkania była fatalna w wykonaniu Diabłów. Nic nie szło, ani w ataku, a tym bardziej w obornie, która dziś zagrała koszmarnie. Zresztą przy wszystkich bramkach zdobytych przez The Blues widać było wielkie błędy defensywy. Ronaldo próbował coś zdziałać, lecz poraz kolejny zaliczył słaby występ. Trudno mi powiedzieć, kto był najlepszy na boisku w ekipie Diabłów, na pewno nie obrońca, lecz chyba najwięcej starał się Wayne. Chelsea wygrała, na pewno zasłużenie, zdobyła tytuł, szkoda tylko, że zapewniła go sobie na nas.

Roo jesteśmy z Tobą :!: