Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Siatkówka
Aveko Offline
Member
***

Liczba postów: 59
Dołączył: Jul 2006
Reputacja: 0
Post: #61
 
Wróce na poczatku jeszcze do niedzielnego meczu. W trzech wcześniejszych meczach przegrywalismy pierwsze sety, zdobywając maxymalnie 19 punktów. I to my musielismy gonic. Dlatego też sadzilem ze jesli w niedziele wygramy pierwszy set, wygramy cały mecz. Udało sie, potem przewidywalnie przegralismy drugi set ale gra w 3 i 4 secie mnie zaskoczyła. Chociaz wiadomo ze w przypadku naszej reprezentacji są to takie momenty kiedy jedziemy na fali, a potem jeden przestój w grze i jest po secie. Dlatego prawdą jest ze nasza reprezentacja jest najbardziej nieobliczalna z wszystkich.
Przed nami sześć meczy w tym cztery z Japonia i dwa z USA. Wszystkie MUSIMY wygrać. Koncentracja przed meczami w Japoni powinna byc co najmniej taka jak przed tymi z Serbią, bo to wlasnie z Japonią, Serbowie przegrali 3-0.

Górnik Zabrze & Manchester United
1997 - 2007
To juz 10 lat zwyciestw i porazek Smile
02-08-2006 11:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #62
 
Przed chiwla zakonczyl sie mecz Japonia-Polska.Po nerwowej koncowce zwyciezyli nasi rodacy 3-2.Ogolnie zagrali bardzo slabo.Pierwsze 2 sety jeszcze jako wygladaly,jedanak nastepne dwa to byla katastrofa.Japonczycy nas upokorzyli,a wcale nic wielkiego nie grali.Grali tylko krótkie do srodka, a jezeli grali bokami to tylko atakowali po prostej.Bylo to bardzo czytelne,a jednak Polacy nie umieli tego rozszyfrowac.Cieszyn zwyciestwo,ale my mielsmy zdobywac w japoni male punkty ktore potem moga byc potrzebne do awansu,lecz w dzisiejszym spotkaniu nie zdobylismy ich za duzo.

PS. Najbardziej upokazajace wg. mnie bylo jak zdobywal punkty atakujacy Chiba(184cm),a zawodnik z nr 16(nie pamietam jak sie nazywal)po kazdym punkie to poprostu szopki odstawial, normalnie jak Macius z klanu.
05-08-2006 09:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Valverde Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,180
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #63
 
Oj opłaciło się czekać na taki mecz. Horror jednym słowem, a miało być lekko, łatwo i przyjemnie. Ostatecznie wygrana 3-2, która przedłuża nasze szanse na awans do finału.
W drugim meczu grupy między USA i Serbią wygrali ci drudzi 1-3. Ostatnie dwie kolejki zapowiadają się niesamowicie...
Cytat:PS. Najbardziej upokazajace wg. mnie bylo jak zdobywal punkty atakujacy Chiba(184cm),a zawodnik z nr 16(nie pamietam jak sie nazywal)po kazdym punkie to poprostu szopki odstawial, normalnie jak Macius z klanu.
To nic upokarzającego, oni tak się po prostu cieszą :lol: Moim zdaniem o bez sensu, bo ciągle powtarzają taki sam schemat, tj. wszyscy biegają w kółko i tak podskakują. Niczemu to nie służy, ale jak kto woli.
05-08-2006 09:06
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #64
 
Mecz, w którym było wiele zwrotów akcji. W pierwszym secie Polacy dosyć spokojnie pokonali Japończyków, a gra wyglądała nieźle. W drugiej partii gospodarze dosyć szybko uzyskali nad nami przewagę i długo ją utrzymywali. W końcówce udało nam się jednak dogonić rywali i po emocjonującej walce zwyciężyliśmy na przewagi. Było 2-0. Kolejne dwa sety to rzeczywiście katastrofa, nic nam nie wychodziło. Japończycy na początku uzyskiwali kilkupunktową przewagą i już jej nie oddawali. Bardzo dużo atakowali przez środek, doskonałą skuteczność miało Saito (ponad 80%). Polacy byli coraz bardziej zdenerwowani i nie potrafili sobie poradzić z podbudowanymi Azjatami. Był remis 2-2. Tie-break rozpoczął się bardzo źle. Kilka punktów zdobyli Japończycy i prowadzili już 5-1, ale Polacy na szczęście odrobili tę stratę. Przez całą partię rywale jednak prowadzili, ale polskim siatkarzom udało się doprowadzić do gry na przewagi i po bardzo długiej walce wreszcie zdobyli upragniony ostatni punkt i mogli się cieszyć ze zwycięstwa.

Za ten mecz pochwały należą się Świderskiemu, który miał dużą skuteczność w ataku, reszta zawodników raczej nie brylowała, choć w drugim secie bardzo dobrze grał Wlazły i to jemu możemy zawdzięczać zwycięstwo w tej partii. Później trochę gorzej się spisywał i został zastąpiony przez Szymańskiego, którego gra wyglądała nieźle.
Nie podobała mi się postawa sędziów. Chyba jednak byli trochę po stronie Japończyków, ale nawet mimo nieprzychylnych arbitrów powinniśmy bez problemu radzić sobie z takimi rywalami jak Japończycy.
05-08-2006 11:35
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Garfield_phpbb3_import1566 Offline
Member
***

Liczba postów: 141
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #65
 
Wstałam specjalnie o 7.15 (to na prawdę ofiara jak się wstaje w godzinach 10-11), żeby obejrzeć ten głupi mecz i jutro też zamierzałam, ale teraz zaczynam się nad tym zastanawiać.
Im potrzeba po prostu psychologa. Żeby prowadzić w meczu 2:0, po (powiedzmy sobie) niezłej grze, szczególnie dobrej w 2 secie i kończyć mecz w 5 partiach! Przecież to się w głowie nie mieśći. Zwłaszcza, że Japonia mitrzeem świata nie jest. Po prostu odpóścili. Jak my chcemy wygrać tą grupę, to tu powinno być zwycięstwo 3:0. Zwłaszcza, że wszyscy wiemy jak bardzo liczą się małe punkty, a co dopiero sety! Mało brakowało a mielibyśmy powtórkę z zeszłego roku, kiedy to w finałach Ligi Światowej z Serbami prowadziliśmy 2:0, 22:17, w pełni kontrolując mecz, żeby przegrać ostatecznie 2:3. Psychologa!
Mam nadzieję, że się pozbierają, bo jakimś cudem załapałam się na bilet do Spodka i idę na niedzielny mecz z USA.

P.S. Ten gościu rzeczywiście nieźle wkurzająco się cieszył. Jakby wygrał całą Ligę Światową. :lol:
05-08-2006 11:36
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #66
 
To jest cała Polska, która wygrywa już w setach 2:0, żeby później się męczyć i wygrać 3:2 po bardzo zaciętej grze. To jest zdecydowanie nasz słaby punkt, jesteśmy już chyba za pewni siebie, odpuszczamy sobie, a później są tego efekty. Dobrze, że wygraliśmy ten mecz, ale ta wygrana zbytnio pocieszająca nie jest, mam nadzieje, że jutro jeśli będziemy wygrywać 2:0 w setach no to wygramy trzeciego i będzie wynik jaki powinien być na prawdę.

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
05-08-2006 11:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #67
 
Zaspalem pierwszego seta :lol: Ale juz w 2 polowie drugiego sie obudzilem bo naszym duzo rzeczy nie wychodzilo, a w 3 i 4 secie bylo juz apogeum tego wszystkiego. Na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo i licze na przegrana jutro Serbow. W pierwszym meczu wygrali 3-1.

amor patriae nostra lex
05-08-2006 12:19
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #68
 
Po wczorajszym "horrorze" w Funabashi dzisiaj Polscy siatkarze wygrali pewnie po dobrej grze z Japonią 3:0 (35:33, 25:21, 25:17). Osobiście oglądałem tylko dwa ostatnie sety, nasi siatkarze zaprezentowali się w nich bardzo dobrze, dzisiaj grali tak jak od nich oczekiwano. Szkoda tylko, że w pierwszym secie straciliśmy aż tyle punktów, bo teraz nawet małe punkty liczą się w rywalizacji grupowej. Dobrze zagrał Mariusz Wlazły i Sebastian Świderski, oni najwięcej dzisiaj punktowali.

Za tydzień Polska w Katowicach zagra z USA, a Japonia zmierzy się na wyjeździe ze Serbami.

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
06-08-2006 09:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #69
 
Podziwiam Cie Kuba ja dalem rade obejrzec ostatni punkt w 3 secie, a odnosnie meczu to co slyszalem z pomeczowych komentarzy to Polacy zagrali dobrze i po 1 toche dluzszym secie łatwo poradzili sobie z Japonczykami .Cieszy rowniez porazka Serbi i Czarnogory z USA 1-3.Szanse na awans sie wyrownaly i teraz decydowac beda male punkciki z setow.
06-08-2006 10:37
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kuba_^^ Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,483
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #70
 
Grzeho napisał(a):Podziwiam Cie Kuba

Szczerze mówiąc ja oglądałem powtórkę w okolicach godziny 10:00, tak zdąrzyłem zaspać na pierwszego seta Tongue Ale i tak dzięki za komplement Big Grin

[Obrazek: 2ex4nde.jpg]
06-08-2006 10:45
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Garfield_phpbb3_import1566 Offline
Member
***

Liczba postów: 141
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #71
 
Mięczaki!
Ja wstałam o 6 rano na ten mecz i nie przysnęłam ani razu! Trochę mi się przez to dzień wydłużył, ale co tam! Warto było! Big Grin
Patrząc na ten dwumecz przede wszystkim ukłony należą się Świderskiemu. I wczoraj, i dzisiaj grał na prawdę super (blok, atak)! Wlazły też bardzo dobrze, tylko czasem ponosiło go trochę i ataki były za długie, ale to z czasem mu przejdzie. O wiele lepiej było też z zagrywką. Oczywiście dalej tracimy mnóstwo punktów przez to, ale zauważyłam, że w decydujących momentach szyscy (oprócz Szymańskiego i Wlazłego) serwowali lekko. I tak ma być!
U nas trochę mało asekuracji było. Japończycy potrafili przebiec całe boisko i jedną ręką podbić jeszcze piłkę, Naszym już się za bardzo nie chciało "niepotrzebnie" biegać.
Dziwiłam się jak wszyscy mówili po zeszłotygodniowej porażce z Serbią, że już nie mamy szans na awans. Przecież wszystko się może zdarzyć. I proszę, zdarzyło. Amerykanie wygrali dzisiaj z Serbią 3:1. 3 zespoły mają po 13 punktów, więc wyjść z grupuy może każdy. Ja jednak mam nadzieję, że to będzie Polska. Big Grin
06-08-2006 12:22
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #72
 
Ja też wstałem o 6, ale niestety, przespałem połowę drugiego i połowę trzeciego seta :lol: Jednak i tak udało mi się zobaczyć dobrą siatkówkę w wykonaniu Polaków. Bardzo dobrze grał Wlazły, choć tak jak powiedziała garfield, czasem trochę się rozpędzał i jego ataki wychodziły na aut. Nasi zawodnicy dobrze grali w bloku, przyjęcie też było na niezłym poziomie. Brawa należą się również Świderskiemu za jego skuteczność w ataku w obu spotkaniach z Japończykami.
Reprezentacja USA pokonała Serbów, więc mamy szanse na wygranie tej grupy. Musimy po prostu zrobić swoje i wygrać wszystkie mecze do końca (2 z USA i 2 z Japonią), a myślę, że Serbowie się jeszcze przynajmniej raz potkną i nie będzie trzeba liczyć tych małych punktółw. Tak apropos, to jak obecnie stoimy z tymi statystykami?
06-08-2006 12:37
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #73
 
Widze ze wiekszosc spala zamiast ogladac :lol: Ja takze. Ogladnalem tylko 3 set, gdzie wszystko wygralismy. Cieszy przegrana Serbów. Trzeba liczyc na ich podkniecie takze w nastepnych meczach z Japonia oraz USA u siebie.

amor patriae nostra lex
06-08-2006 15:05
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Valverde Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,180
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #74
 
Meczu nie widziałem w ogóle, ale musiałem odespać prawie 48 h bez snu :? Z tego co czytałem, to dzisiaj Polacy zagrali dobry mecz, mając problemy tylko w pierwszym secie. Nie mogę się doczekać meczów z USA, ona zdecydują o awansie.
06-08-2006 15:27
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Zashi Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 3,353
Dołączył: May 2006
Reputacja: 1
Post: #75
 
Powrot z dalekiej podrozy!! Polska 3-2 USA. Po dwoch fatalnych setach zaczelismy grac wspaniale. Trzeba zaznaczyc, ze Amerykanie gdy popelnia kilka bledow: gubia sie. Sa wsciekli i wtedy im jeszcze wiecej rzeczy nie wychodzi. To wspaniale Smile Martwią skurcze Wlazlego, jego nogi caly czas byly napiete. komentatorzy mowili, ze on nie uzupelnia plynow. Wydaje sie ze moglby lyknac te 2-3 raz na jakis czas.
Mam nadzieje ze jutro bedzie juz wszystko dobrze.

amor patriae nostra lex
12-08-2006 20:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości