Reprezentacja Polski

[Red]

ŻYCZÊ mu SÊDZIOWANIA MECZU NA STADIONIE ŚLĄSKIM - KIBICE GO ZAPAMIETAJA

[bela]

Zapraszamy tego pana na EURO 2012 ..

[Stojkovic]

Co do meczu, to do 30 minuty poprostu wstyd mi że to reprezentacja mojego krju była. Pisze teraz posta pod wpływem emocji więc będzie bardzo treściwy.
Panu o nazwisku Job podziękujemy, a właściwie to powinniśmy powiedzieć żeby wypierdalał z kadry taką grą i postawa na boisku. Tyle w temacie tego pana.

Roger moim zdaniem zaraz po Borucu nasz najlepszy gracz i wiem, że było sporo gadania czy jest Polakiem i wogóle po chuj on na Euro jedzie, że ma plecy w rządzie bo Legia itp i itd. Ale dzisiejszym występem potwierdził jedno, że ma większe prawo do reprezentowania naszych barw niz niejeden urodzony w Polsce polak z krwi i kości, bo daje całe serce na boisku, nie boi się zagrać, zaryzykować i co najważniejsze, nie sra po gaciach że gramy z Austrią o wszystko, tylko robi swoje. Roger 100% zasłużenie pojechał na Euro.

Boruc - dałby sobie spokój z tym Celtic'em i zagrał w klubie z większymi możliwościami, bo pokazał, dlaczego to właśnie on broni w 1 składzie "the Boys". Do 30 minuty na boisku tylko Boruc i Roger coś grali, reszta do kamieniołomów na 200 lat ciężkich robót.

Sagan też nieźle, dobrze, że pojechał na Euro.

Co do meczu, to skurwysynizm jakim popisał się angielski sędzia poprostu przerosło moje oczekiwania. Ja rozumiem, że trzeba mecz zwałować, bo się kasę od niemców wzięło (no bo tak naprawdę Austria, Niemcy i Szwajcariach to jedna banda), rozumiem też to, że Chorwacja i Niemcy muszą wyjść z grupy. Ale do chuja nie rozumiem jak można tak na żywca pokazywać takie coś na Euro przed tyloma widzami!!! Mam nadzieje, że ten mecz zakończy kariere sędziowską tego złodzieja. Dla mnie Polacy z taką gra jak od 30 minuty wzwyż mogli nawet porzegrać, bo mi niewstyd, że takie sprzedawczykli nas okradły, bo takie jest życie, taki jest nowoczesny futbol. Mam nadzieję, że Niemcy szybko w dupe dostaną na tych mistrzostwach. Dzięki Roger, Boruc, Ebi, Sagan i Krzynów - zrobiliście co się dało...

[Aquarius]

Kurwa pisze to pod wplywem emocji ale takie kurestwo to tylko ze strony Angoli: Jalta teraz Wieden oni chuja sa warci ale tak na oczach wszystkich...mialem nadzieje ze nasi kibice wbiegna na boisko...sedziemu spuszcza sluszny wpierdol...zakazy na 20 lat(trudno) ale sprawiedliwosci stanie sie zadosc. Temu skurwielowi angielskiemu oby stara jeza urodzila. Przepraszam wszystkich ale po takiej "porazce" wychodza wszystkie frustracje.

[WoLaK]

Ja w to nie mogę uwierzyć.Zostaliśmy okradzeni z 3 punktów,z radości ze zwycięstwa.Nie wybaczymy ch*jowi nigdy ! To jest coś nieprawdopodobnego.Tak jak powiedział Boniek ten kutas szukał tego karnego.

[Stojkovic]

Ale czego tu się innego spodziewać, Austria to przecież gospodarz, kraj goli! Więc jak mieliśmy to wygrać?
Powiem wam, że od poczatku meczu zauważyłem, że ten buc nie gwizdał gdy Austryjackie cipska naszych kosiły, jestem obiektywny i staram się ocenić mecz pod względem wszelkich mozliwosci i jestem w stanie zrozumec to to, że Austryjacy po pierwszych 30 minutach powinni wygrywać 4:0. To był ich czas, ich akcje i ich 100% okazje. To że ich nie wykorzystali nie świadczy o tym tylko że Boruc jest świetnym bramkarzem, ale bardziej o tym, że Austryjaccy napastnicy to popierdółki. Potem my w cudowny sposób strzelamy ze spalonego, ale co z tego, niemcy nam też ze spalonego strzelili i Holendrzy z Włochami prawdopodobnie też (choć tutaj można się kłóćić). Normalka na tych mistrzostwach już chyba pod wzgledem sędziowania gorzej niż w OE.

Dobrze podsumował Webba Saganowski po meczu - "w premiership to za taki karny odpocząłby sobie od sędziowania kilka miesięcy..."

[Maciek]

On sobie powinien już walizkę spakować i lecieć do domu, bo sędzia z niego (przecież znamy go z Premiership) żaden bo błąd naprawia błędem... zamiast się na niego wkurwiać, może lepiej byłoby zacząć coś grać, mogliśmy wbić na 0-2 i dzisiaj się nie wściekać, ale jak my nie potrafimy z najsłabszą teoretycznie drużyną turnieju wygrać to o co chodzi? Nie możemy liczyć na to, że mając 1-0 nic się już nie wydarzy... i to 1-0 po bramce z niesamowicie wręcz oczywistego spalonego, bo Roger był nawet za ostatnim obrońcą, a liczy się przecież przedostatni zawodnik broniący... trudno

Stojkovic napisał(a):Holendrzy z Włochami prawdopodobnie też (choć tutaj można się kłóćić).

Kłócić o to może się (co najmniej) dwóch "speców" którzy piłką interesują się cyklicznie co dwa i cztery lata, nigdy wcześniej w przepisy gry w piłkę nożna nie zajrzeli :lol:
Także miłego wykłócania się tylko nie wiem o co

[woyteq]

Tak zgadzam sie z Mackiem to prawda co pisze i to samo chcialem napisac. Trzeba bylo strzelac wiecej goli a tak trudno przegrali dwa mecze i odpadli. Nadadal czekamy jeszcze na pierwszego gola w historii na euro. Do boju POLACY !

[Maciek]

TVN 24 mnie zabił przed chwilą... pokazali statystyki z meczu,różne różniste... najwięcej przebiegł Dudka u nas, u nich ktoś tam, najmniej Łobodzińsk, u Austriaków ktoś tam... następna statystyka NAJSZYBSZY i uwaga... Mariusz Jop :lol: ponad 30 km/h niby pobiegł przez choćby sekundę tego meczu :lol: Coś im się pomyliło, bo Jop był wczoraj wolniejszy od każdego innego piłkarza jakiego w życiu widziałem, a paru widziałem :lol:



Ja się tak zastanawiam, czy nam Bilić mecz odpuści, bo niby jaki on ma interes w tym, żeby Niemcy z grupy wyszli w razie czego? Raczej żaden, dlatego mógłby swoim najlepszym dać odpocząć i tym samym troche się nam podłożyć... od razu szczerze mówię, że wątpie byśmy wbili 4-0 lub więcej nawet kadrze U-21 Chorwacji, a jeśli już wbijemy to pewnie Niemcy z Austrią 0-0 nie zremisują, a tak w ogóle to nie wierze w to, by Bilić chciał ten mecz odpuścić i ryzykować, że zamiast ze słabymi Czechami bądź Turkami, przyjdzie mu grać z Portugalią...
http://euro.kretyn.com/116.jpg

[woyteq]

Zeby wyjsc z grupy MUSIMY z Chorwacja wygrac conajmniej 2:0 problem w tym ze Niemcy musza przegrac z Austria bo inaczej bedziemy miec po 4 punkty ( w razie naszej wygranej a ich remisu ) ale oni wejda bo z nami wygrali. Inna sprawa ze Austria musi wygrac swoj mecz 1:0 (tylko i az ) to beda miec 4 punkty ale bilans bramkowy 2:2. Wtedy my wejdziemy bo tez 4 punkty jak oni ale bilans bramkowy 3:3. Tylko wez tu ustaw tak zeby po 1 wygrac Z Chorwacja a Austria z Niemcami i to jeszcze odpowiednio z golami. Ciezko byloby wejsc nawet przy wczorajszej wygranej a tak na spokojnie zobaczymy ostatni, tradycyjny mecz "o honor"

[Maciek]

Fakt, remis Niemców z Fritzlami nam nic nie da, wyjdą Niemcy i pewnie tak będzie...

Niech się dzieje co chce, a może wydarzy się to co miało się wydarzyć i będziemy szczęśliwi

[Stojkovic]

Maciek napisał(a):Kłócić o to może się (co najmniej) dwóch "speców" którzy piłką interesują się cyklicznie co dwa i cztery lata, nigdy wcześniej w przepisy gry w piłkę nożna nie zajrzeli
Także miłego wykłócania się tylko nie wiem o co

Każdy interpretuje jak mu wygodnie...

Maciek napisał(a):NAJSZYBSZY i uwaga... Mariusz Jop ponad 30 km/h niby pobiegł przez choćby sekundę tego meczu

Boruc wychodząc z bramki był szybszy od Jopa

Maciek napisał(a):ale jak my nie potrafimy z najsłabszą teoretycznie drużyną turnieju wygrać to o co chodzi?

Potrafimy, ale niebardzo jest to możliwe, przy takim sędziowaniu. Przy dyktowaniu takich karnych, to Polska by z niemcami wygrała na luzie...

[Maciek]

Stojkovic napisał(a):Każdy interpretuje jak mu wygodnie...

I co z tego? Co mnie, czy kogokolwiek innego, interesuje interpretacja dyletantów? Może jeszcze prawda leży gdzieś po środku, co? :lol:

Stojkovic napisał(a):Potrafimy, ale niebardzo jest to możliwe, przy takim sędziowaniu

Doooobra już bez przesady :? Akurat jakbyśmy prowadzili 2-0 to by nam nic nie zrobił sędzia tym jednym karnym, no chyba, że by go za dwa albo trzy zaliczył... bardzo ciężkie, praktycznie niemożliwe to jest wygranie meczu, gdy ktoś tak sędziuje jak chociażby mecz Hiszpanii z Koreą Południową 6 lat temu... wczoraj, gdybyśmy prowadzili wyżej, to sędzia by nawet tego karnego nie gwizdał przecież, bo nic by to nikomu nie dało, tylko by sobie zaszkodził, a tak dał Austrii remis. Jasne? Mieliśmy ponad 90 minut na to, by strzelić JEDNĄ prawidłową bramkę po jakiejś ładnej akcji

[Danny93]

A więc trzeba zacząć od tego że pan Howard Webb,najlepszy sędzia w Premiership był wczoraj przyjebany jak kilo gwoździ do deski.Najpierw uznał gola Rogera który był na metrowym spalonym,choć tu go jeszcze można rozgrzeszyć bo to raczej asystent bardziej zawinił,ale to co robił pod koniec meczu...robił wszystko by Austriacy strzelili gola aż w końcu wyczarował karnego,ten człowiek powinien spakować walizki i jak najszybciej jechać do domu.

Co do samej gry Polaków,pierwsze pół godziny było tragiczne,Jop kompletna porażka,gdyby nie Boruc to po 30 minutach było by z 5-0(Maciek czy nadal uważasz że Artur nie powinien być numerem 1 w polskiej bramce?)później szczęśliwa bramka Rogera i gra diametralnie się zmieniła w drugiej połowie aż serce rosło jak się oglądało grę naszych niestety nie potrafiliśmy wykorzystać kilku sytuacji na podwyższenie wyniku i wszyscy widzieliśmy jak się skończyło.

Doskonały występ Boruca,bardzo dobry Rogera,Saganowskiego i Krzynówka i dobry reszty,poza Jopem rzecz jasna.Wczoraj okradł nas sędzia ale w przyrodzie nic nie ginie i być może w ostatniej kolejce to do nas uśmiechnie się szczęście.

Nadzieja umiera ostatnia :!:

[Red]

co do Krzynówka to bym sie kłócił - to nie jest ten stary dobry krzynówek, który był podstawowym zawodnikiem Bayeru