Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Manchester United - Blackburn Rovers (31.03, Old Trafford)
gollaz Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 325
Dołączył: Feb 2007
Reputacja: 0
Post: #21
 
Ostatnio czasu na pisanie wiele nie było, ale jako, że mecz z Blackburn oglądałem (choć już po 0,7 na dwóch) to coś wypadało by napisać.

Jak chyba wielu, bałem się tego spotkania, gdyż Chelsea grała na Watfordzie i strata punktów w tym meczu mogła by być katastrofalna w skutkach, a drużyna Rovers, choć plasuje się w środku tabeli, to jest zawsze groźna i nieobliczalna.

Pierwsza połowa potwierdzała moje obawy, po raz kolejny zawodził Rooney, który zmarnował parę świetnych okazji, których zawodnik tej klasy marnować nie powinien, a przynajmniej nie wszystkie. Nie widziałem sytuacji z Nemanją, a jako, że zamiast głosu z TV miałem włączone studio S13 to dopiero w momencie straty bramki zorientowałem się, że na boisku jest O'Shea. Przy bramce wszyscy widzieli z jakiego powodu padła i mam nadzieję, że Michael więcej się tak nie zachowa. Do przerwy mieszane uczucia, Manchester United przegrywa, choć wydawało się, że nie będzie źle, ale za to w Łodzi, dość sensacyjnie prowadził Górnik, co mnie bardzo cieszyło.

Z drugiej połowy wiem już trochę mniej. W międzyczasie zeszło się jeszcze do mnie paru kolegów, poszły jeszcze 2 Lechy 0,7. Manchester miał ogromną przewagę i kwestią czasu było kiedy odrobią straty. Liczyłem najbardziej na Scholesa i się nie zawiodłem. Genialna akcja rudego pomocnika Diabłów zakończyła się świetnym strzałem i od tego momentu wiedziałem już, że ten mecz nie może zakończyć się innym wynikiem niż zwycięstwo gospodarzy. To co zepsuł Ryan, strzelając do pustej bramki w poprzeczkę, naprawił Carrick. Potem standardowa "akcja" Parka, czyli dobitka po strzale Ronaldo. Na koniec jeszcze super rezerwowy Ole ustala wynik meczu, jednak w związku z wynikiem z Łodzi, uczucia mieszane pozostają.

Zachowanie Rio było fatalne, podobnie zachował się Rooney w meczu na Anfield, lecz nie było to aż tak pokazane.

Szkoda, że Chelsea nie straciła jednak punktów, gdyż wtedy już jedne trofeum w drodze po potrójną koronę można by zapisać na nasze konto.

Teraz czas na Rzym, gdzie faworytem nie będziemy, jednak bramkowy remis mnie by usatysfakcjonował.

[Obrazek: 2hgv639.jpg]
always ready to die
03-04-2007 10:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Wiadomości w tym wątku
[] - Kuba_^^ - 20-03-2007, 10:54
[] - ziomo - 20-03-2007, 14:59
[] - Ciampel - 21-03-2007, 08:28
[] - Gracek_11 - 21-03-2007, 16:12
[] - KanT - 27-03-2007, 20:05
[] - Pejter - 29-03-2007, 16:48
[] - marcelo - 29-03-2007, 17:32
[] - Pejter - 29-03-2007, 18:22
[] - Wojtek3 - 30-03-2007, 20:16
[] - Zashi - 31-03-2007, 18:26
[] - Wojtek3 - 31-03-2007, 18:44
[] - Pejter - 31-03-2007, 19:13
[] - Gracek_11 - 31-03-2007, 19:22
[] - Kuba_^^ - 31-03-2007, 21:28
[] - Pejter - 31-03-2007, 23:44
[] - Wojtek3 - 01-04-2007, 08:08
[] - Ciampel - 01-04-2007, 08:15
[] - Pejter - 01-04-2007, 12:04
[] - Kuba_^^ - 01-04-2007, 12:37
[] - gollaz - 03-04-2007 10:14
[] - Wojtek3 - 03-04-2007, 14:34
[] - Pejter - 03-04-2007, 15:49
[] - gollaz - 03-04-2007, 16:04
[] - Pejter - 03-04-2007, 17:20
[] - Wojtek3 - 03-04-2007, 18:44
[] - gollaz - 03-04-2007, 20:46

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości