Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
(29.04) Manchester United - FC Barcelona 1:0
Gracek_11 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 703
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #46
 
Muszę ochłonąć i na spokojnie coś napisać, ale to dopiero jutro.

Mamy upragniony awans, angielski finał - pewnie będzie nudny, ale jesteśmy tam i celujemy w dublet. UNITED are going to Moscow! to jest najważniejsze, bramka Scholesa cudo. Chyba długo nie zasne :!:

UNITEEEEED!

Potêga, która nie zginie... MANCHESTER UNITED...

...aż po życia kres!
29-04-2008 21:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Danny93 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 540
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #47
 
Nareszcie!po dziewięciu latach finał jest nasz!może nie był to nadzwyczajny mecz w naszym wykonaniu,Barca miała optyczną przewagę,jednak miała ogromne problemy z tworzeniem sobie sytuacji podbramkowych,przede wszystkim Leo Messiemu brakowało wsparcia a my mieliśmy w składzie Paula Scholesa i jego bomba zadecydowała o naszym awansie.

Ehh mimo że od starcia z Barceloną minęło już wiele godzin to wciąż trudno napisać coś konstruktywnego,bez wątpienia wtorkowego wieczoru długo nie zapomnimy.

WE ARE GOING TO MOSCOW!!!

CONCILIO ET LABORE
01-05-2008 08:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #48
 
A wiecie czego się bałem? Powtórki. Powtórki sprzed kilku lat. 1/8 finału i dwumecz z FC Porto. Na wyjeździe bezbramkowy remis, potem w 30. minucie na Old Trafford Scholes otwiera wynik spotkania. W doliczonym czasie gry kiks Howarda i Costinha z zimną krwią zapewnia ćwierćfinał Portugalczykom... Dlatego kiedy Ronaldo w 96. minucie skosił tam kogoś przy linii bocznej i widziałem lecące dośrodkowanie, nachodziły mnie najgorsze myśli.

Jednak finał jest nasz :!:

capo di tutti capi

MUSC PL
01-05-2008 09:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Danny93 Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 540
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #49
 
Ciampel napisał(a):Na wyjeździe bezbramkowy remis,

Wtedy było 2-1 dla Porto :wink: Tym nie mniej też nachodziły mnie takie myśli że w meczu na Old Trafford historia może się powtórzyć.

CONCILIO ET LABORE
01-05-2008 09:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Ciampel Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,923
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #50
 
Danny93 napisał(a):Wtedy było 2-1 dla Porto Wink Tym nie mniej też nachodziły mnie takie myśli że w meczu na Old Trafford historia może się powtórzyć.

Faktycznie Tongue W każdym razie wynik 1:0 promował nas, tak jak i w przypadku meczu sprzed dwóch dni.

capo di tutti capi

MUSC PL
01-05-2008 09:36
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
woyteq Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 320
Dołączył: Dec 2007
Reputacja: 0
Post: #51
 
Mysmy wtedy na Dragao przegrali 1:2 i musielismy wygrac i do 90 minuty bylo to 1:0. Potem bylo tak jak mowisz.
Ja sie przy okazji tego faulu balem czegos innego.
Ze sedzia da mu 2 zolta kartke i nie zobaczylibysmy Ronaldo w finale. Bo tak szczerze to byl tak troszku faul na kartke.
Na szczescie Herbert Fandel wirtuoz fortepianiu wolal pozostac w cieniu i nie byc na ustach calej europy jak po meczu Dania Szwecja.

Do dzisiaj smiem twierdzic ze gdyby nie kiks Howarda to dzisiejszego Mourinho by nie bylo.

Nie spróbujesz tego to sie o tym nie przekonasz.Prawda le¿y na ulicy nie w sieci na jakich¶ forach,leszcze dostaj± kurwicy szczekaj± zamkniêci w domach.
Do odbiorców prawdziwych na stadionach dozoba
01-05-2008 09:39
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #52
 
woyteq napisał(a):Do dzisiaj smiem twierdzic ze gdyby nie kiks Howarda to dzisiejszego Mourinho by nie bylo.
Do dzisiaj śmiem twierdzić, że gdyby nie Valentin Ivanov i jego decyzja odnośnie bramki Scholesa, to Mourinho by nie był dziś tu gdzie jest
01-05-2008 10:30
Znajdź wszystkie posty użytkownika
thomson315 Offline
Junior Member
**

Liczba postów: 10
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #53
Manchester United the best
no i wygraaaaaalismy!!!!Smile brawo panowie!!!!piekny mecz jeden gol ale za to jaaaaaki!!!!teraz trzeba dobrze przygotowac sie fizycznie i psychicznie do finalu w moskwie ale po drodze rozwalic jeszcze 2 druzyny zeby wszystko bylo jasne w lidze Smile pozdrawiam
01-05-2008 10:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Morgan Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 275
Dołączył: Nov 2007
Reputacja: 0
Post: #54
 
Mecz jakże inny od tego na Camp Nou Smile Zgraliśmy równie dobrze w obronie, ale zdecydowanie lepiej w ataku, tym razem wreszcie było widać jakąś koncepcję na tą grę, pomysł przetrzymywania piłki, wreszcie byliśmy drużyną a nie dziećmi we mgle Smile Znowu zagraliśmy asekuracyjnie ale tym razem założenia zostały wykonane bardzo dobrze czego efekty mamy Smile Zobaczymy jak to Fergol rozegra w finale chociaż czegoś innego niż przedwczoraj bym się bo Szkocie nie spodziewał Wink Zrobić swoje z WHU i Wigan,
wypunktować Chelsea i neverending dream stanie się faktem Wink Malkontent z Zabrza jest w ósmym niebie, bo siódme to za mało

UNITED ARE GOING TO MOSCOW !

Stara Gwardia ! Forumowicz roku 2003 8)
01-05-2008 11:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
KanT Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 867
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #55
 
Maciek napisał(a):Do dzisiaj śmiem twierdzić, że gdyby nie Valentin Ivanov i jego decyzja odnośnie bramki Scholesa...

Dobrze, że zwróciłeś na to uwagę...

Co tu dużo pisać o meczu z Barca. AWANS do finału się liczy, nie gra. Jednakże na trzy tygodnie przed wyjazdem do Moskwy powiem wam, że mam złe przeczucia przed starciem z cfc...

[Obrazek: 2rxh5ad.jpg]
01-05-2008 11:43
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Grzeho Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,257
Dołączył: May 2006
Reputacja: 0
Post: #56
 
KanTona napisał(a):Jednakże na trzy tygodnie przed wyjazdem do Moskwy powiem wam, że mam złe przeczucia przed starciem z cfc...

Nie wiem dlaczego, ale ja mam to samo :roll: Chelsea jak juz napisalem w temacie o Champions League jest w formie. Jesli przegra lige z nami, to na pewno bedzie bardzo, ale to bardzo zmotywowana, zeby pokonac nas w finale LM.

"Life is like a box of chocolates. You never know what you're gonna get."
01-05-2008 11:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Maciek Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,276
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #57
 
A ja wiem dlaczego macie "to samo", nie trzeba Wam robić jakiejś głębokiej psychoanalizy by to wiedzieć - niedawno po prostu z Chelsea przegraliśmy, tyle.

Na marginesie mówiąc - nikt nie może być spokojny przed jakimkolwiek finałem, tym bardziej przed takim. Ja jestem dobrej myśli. Licze, że dzięki Newcastle (a to co wyprawia FA mnie niesamowicie wręcz wkurwia :x układają terminy spotkań pod Chelsea i to w sposób haniebny), w ostatniej kolejce zagramy trzecim składem z Wigan
01-05-2008 12:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
WoLaK Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,486
Dołączył: Dec 2006
Reputacja: 0
Post: #58
 
A jeszcze jedno do Pana Morgana,Park się nie podobał ? Big Grin

[Obrazek: sorryvk6.gif]
01-05-2008 13:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
marcelo Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 717
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #59
 
Cieszy awans do finału i w sumie może bardzo cieszyć gra, bo piłkarze się naprawdę postarali. Każdy był takim "Ronaldo za jego dobrych meczów"- dosłownie i w przenośni, bo dalej mam w głowie zabawy Teveza z obrońcami Barcy na skrzydle.

W ogóle chyba musze przyznać, że ładnie zagrała pomoc, działała wymienność pozycji do tego stopnia, że nie wiedziałem, kto na jakiej pozycji grał (no może poza VDS :lol: ). Panowie, nie miałbym nic przeciwko temu by taki przebieg i skutek miał finał w Moskwie 8)

Takich chwil siê nie zapomina!
20LEGEND
01-05-2008 13:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Pejter Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,729
Dołączył: Apr 2006
Reputacja: 0
Post: #60
 
Morgan napisał(a):Niekoniecznie, bo wystawienie Parka, który jak wspominałem wcześnie, wyróżniał się w ostatnich meczach tylko rekordową ilością strat, kosztem Andersona

Anderson nie zagrał w MU jeszcze ani jednego meczu na skrzydle, więc co do cholery miał tam robić w meczu z Barceloną? :roll:

roo1410 napisał(a):(mimo ze to srodkowy pomocnik ale chyba w meczu Arsenalem zagral super mecz na prawej flance)

No chyba nie, bo wtedy zagrał na środku w ustawieniu 4-5-1 (a nie, sorry, tego nie można nazwać ustawieniem Tongue )

zaga92 napisał(a):To Barcelona ma przewage i atakuje. My strzworzylismy moze 3, 4 sytuacje bramkowe.

Bzdury. My stworzyliśmy sytuacje - oni nie. Widać różnicę? Nie patrzcie się na posiadanie piłki, bo rozgrywać ją bezproduktywnie w pomocy to nawet Derby potrafi.



Dla mnie Tevez już jest bardzo przemęczony sezonem. Niby walczył, biegał, miał kilka świetnych odbiorów, ale też dużo stał, nie podbiegał do rywali - we wcześniejszej fazie tego sezonu wyglądało to inaczej. Może być ciężko w tych ostatnich trzech meczach, jeśli chodzi o napastników.
01-05-2008 13:52
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości