Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Portsmouth 0-1 Manchester United (25.08.2008)
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #31
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Wobec tego, że w naszej kadrze jest tyle znaków zapytania(Hargo,Anderson,Giggs, bo Park na pewno nie zagra), układanie jakiegokolwiek zestawienia drugiej linii jest jak wróżenie z fusów Wink

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
23-08-2008 09:34
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #32
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
to dajmy nagrodę w postaci specjalnej rangi (wróżbita) temu, kto wypororkuje dobrą linię pomocy xD

Kolejny offtop, kolejne ostrzeżenie. Tym razem nie skończyło się na słownym.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
23-08-2008 09:38
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #33
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Jak podaje skysports w Portsmouth nie zagrają Diarra i Kranjcar, a więc połowa ich podstawowej pomocy. Więc zostaje do powstrzymania Defoe i Johnson, reszta to ogórki, z którymi powinien poradzić sobie nawet Dżon Oszi. No i jak znam życie to pewnie James będzie bronił dzisiaj jak w transie. Oby nam co sprezentował.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
25-08-2008 18:35
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mucha Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 2,322
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 3
Post: #34
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Van der Sar
Brown-Ferdinand-Vidić-O'Shea
Fletcher-Scholes-Anderson-Evra
Tevez-Rooney


Ławka rezerwowych: Kuszczak, Neville, Evans, Rafael, Fabio, Possebon, Campbell.


Ciekawe jak spisze się Evra na skrzydle. Oby O'Shea sobie poradził. Jeśli Scholes nie zagra takiej kaszany jak z Newcastle, a Anderson będzie w pełni sił to myślę, że nie mamy się o co martwić.

Take me home,
United Road,
To the place I belong,
To Old Trafford,
To see United,
Take me home, United Road.
25-08-2008 19:31
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #35
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Myślę, że zwycięstwo jest w naszym zasięgu. Oby Scholes był w dobrej dyspozycji, bo to co grał z Newcastle... szkoda gadać. Bardzo liczę na Teveza - może znów uratuje nam trzy punkty jak np. na Ewood Park w zeszłym sezonie? Pewnie Portsmouth będzie grało skrzydłami - dzisiaj naszą najsłabszą stroną (nie oszukujmy się - John to nie wirtuoz lewej flanki, Fletcher i Evra to nie klasyczni skrzydłowi a Wes nigdy nie był genialnym defensorem). Powodzenia Diabełki!

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
25-08-2008 19:56
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #36
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Do przerwy 1-0 po golu oficjalnie (ostatecznie) Fletchera. Najpierw podawali Fletcher, potem, że samobój Diopa, a ostatecznie gol Fletchera :roll:

A Evra gra bardzo dobry mecz na skrzydle.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
25-08-2008 21:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Duras Offline
Member
***

Liczba postów: 142
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #37
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Gdyby nie Ci sędziowie mogło by być nawet i 3:0, ale jest wygrana 3 punkty do przodu i oby tak dalej. Spodobał mi się dzisiaj Possebon ładne 2 odbiory podoba mi się ten chłopak :mrgreen: Musimy zacząć strzelać więcej bramek by nie było nerwówki w ostatnich minutach. Przy tym wolnym już myślałem, że strzeli, ale sekundę później doszło do mnie myśl bardziej optymistyczna i tak się stało. Jeszcze jedna sprawa mi się dzisiaj nasunęła czemu Tevez lub Rooney muszą wspomagać rozgrywanie akcji, a nie czekać w okolicach pola karnego i wykańczać akcje jak rasowi snajperzy? Evra dał sobie radę na skrzydle przynajmniej w moim odczuciu Smile

Manchester United | Champions 1908, 1911, 1952, 1956, 1957, 1965, 1967, 1993, 1994, 1996, 1997, 1999, 2000, 2001, 2003, 2007, 2008, 2009 & Kings of Europe 1968, 1999, 2008
25-08-2008 22:07
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Kula Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 735
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #38
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Duras napisał(a):Jeszcze jedna sprawa mi się dzisiaj nasunęła czemu Tevez lub Rooney muszą wspomagać rozgrywanie akcji, a nie czekać w okolicach pola karnego i wykańczać akcje jak rasowi snajperzy? Evra dał sobie radę na skrzydle przynajmniej w moim odczuciu Smile

Bo dziś szwankowała pomoc i często akcje inicjowali Vidic i Rio z pominięciem środka. To chyba brak Carricka.

eśli pozwolisz by robactwo się rozmnożyło - rodzą się prawa robactwa. I rodzą się piewcy, którzy będą je wysławiać" - de Saint-Exupery

http://redlog.pl/author/Kula/|http://www.lastfm.pl/group/Manchester+Un...Supporters|http://kula.ndl.pl
25-08-2008 22:10
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #39
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Pompey- United 0:1, więc tradycyjnie coś napiszę o występach naszych graczy

Van der Sar- przede wszystkim dwie niezłe interwencje po groźnych bombach zza pola karnego. Prócz tego nie musiał się zbyt wiele napracować.
Brown- rzadko widuję tak ofensywnie usposobionego Wesa jak grał w pierwszej połowie. W drugiej skupiony na defensywie. Nie wyglądało to źle dzisiaj.
Ferdinand- dużo pracy z Crouchem, nie było łatwo, ale napastnicy rywala nie mieli zbyt wielu okazji do zdobycia bramki.
Vidic- bez trudu zatrzymał Defoe, jak zwykle ofiarnie. I jak w meczu z Newcastle mogło się to zakończyć urazem głowy.
Evra- dla mnie najlepszy na boisku. Właściwie grał na lewym skrzydle. Piękna asysta, mnóstwo rajdów. Kamyczek do ogródka tylko za poważny kiks we własnym polu karnym z pierwszej połowy i średnie zachowanie przy rzutach rożnych rywali.
Fletcher- dobrze wyglądał współpraca z Brownem. Co ciekawe, jak już Darren zejdzie do środka to z łatwością znajduje pozycje w polu karnym. Miał ogromny udział przy bramce.
Scholes- lepiej niż z Newcastle. Dobrze i z łatwością rozdzielał piłki. Szczególnie na początku kilka niezłych prostopadłych podań.
Anderson- jak zwykle dużo się nabiegał. Dużo kombinacyjnej gry, dużo walki. Pozytywny występ po igrzyskach.
O'shea- skupiony na swoich zadaniach, a więc grze w odbiorze. Dobry występ.
Tevez- często się wracał i rozgrywał ze Scholesem. Podobnie jak przed sezonem jest motorem napędowym wielu akcji. Było widać jego brak przed tygodniem. Na Carlosa bardzo liczę w tych rozgrywkach.
Rooney- nowy pomysł Fergusona. Wayne najbardziej wysuniętym piłkarzem. Myślę, że dobrze to wyglądało. Dochodził do okazji strzeleckich, jednej bramki nie uznano, mimo iż nie był na spalonym. Należał się również karny za faul na nim.
Possebon- troszkę za szybka gra dla niego, musi się przyzwyczajać. W kilku sytuacjach jednak sobie poradził.

Komu w końcu zapisali bramkę?


Fan United od 1992 roku
25-08-2008 22:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #40
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Duras napisał(a):Jeszcze jedna sprawa mi się dzisiaj nasunęła czemu Tevez lub Rooney muszą wspomagać rozgrywanie akcji, a nie czekać w okolicach pola karnego i wykańczać akcje jak rasowi snajperzy?
Mówisz tak, jakbyś po raz pierwszy oglądał United w akcji Tongue Przecież my zawsze tak gramy. To nie jest typowe 442, jak co niektórzy twierdzą.

Cytat:Evra dał sobie radę na skrzydle przynajmniej w moim odczuciu Smile
Evra grał na obronie.

Moje noty z redlog

VdS– napastnicy Pompey nie dali mu okazji do wykazani się [6,5]

Brown – niezwykle pewny w defensywie oraz całkiem przydatny w ofensywie [7]
Rio – po raz kolejny sprawił, że Van der Sar miał spokojny dzień [8]
Vidic – bez większych problemów radził sobie z napastnikami rywala [8]
Evra – bardzo wolno wszedł w mecz, ale jak już się rozkręcił, to sprawił duże problemy gospodarzom [7]

Fletcher – kolejny udany mecz Szkota [7,5]
O’Shea – solidny jak zawsze, choć faulu przed polem karnym mógł uniknąć [6,5]
Scholes – kontrolował tempo meczu [7,5]
Anderson – w pierwszej połowie nieco statyczny, ale w drugiej części gry sprawiał duż problemy rywalom swoimi rajdami środkiem pola [7,5]

Tevez – był wszędzie [8]
Rooney – kilka znakomitych zagrań i gdyby nie błąd arbitra miałby na swoim koncie pierwszą bramkę w sezonie [7,5]

Possebon – szybko wszedł w meczu i popisał się kilkoma udanymi zagraniami [6]

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
25-08-2008 22:22
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #41
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
1-0, jak najbardziej zasłużone i o ile pierwsza połowa w naszym wykonaniu była nie najlepsza, to w drugiej części spotkania kontrowaliśmy już grę całkowicie.

Dla mnie MoTM - Evra. Niesamowita kondycja Pata. Cały mecz od pola karnego do pola karnego. Do tego asysta, bo tak to chyba trzeba nazwać, potem znowu wyłożył piłkę do Rooneya, tyle że ten był faulowany. I tak jak wspomniał sebos, raz zawalił w polu karnym, ale też zaraz ten błąd naprawił. Świetny występ Francuza.

Drugi bohater to Tevez. To samo co wyżej, cały czas w ruchu, walka o piłkę, konstruowanie akcji, żeby tylko jeszcze pod bramką rywali stworzył ciut większe zagrożenie to już w ogóle byłby miód.

Świetnie również defensywa. Vidic i Rio nie do przejścia, poza strzałami z dystansu, gospodarze nie mieli szans żeby sie przedrzeć w nasze pole karne. Brown popełnił chyba dwa błędy z tego co pamiętam, ale było lepiej niż z Newcastle. Dobrze, że nie było Kranjcara, tylko debiutant Traore. Zadanie miał więc trochę ułatwione.

Rooney...Hmm dwa oblicza. Niesłusznie nieuznany gol, jedno bardzo dobre uderzenie z 16 metrów tuż obok słupka, i świetny pomysł z zagraniem do Andersona, ale były momenty, że Wazza był niewidoczny. Czekam na powrót do wielkiej formy, bo to co gra dotychczas mnie nie satysfakcjonuje do końca.

Pomoc też dobrze. Świetny kolejny mecz Darrena, dobrze że nie chciał odejść do Evertonu, bo w United pozycję ma coraz lepszą. Powiedzmy, że pół gola(choć chyba go zapisali na jego konto), do tego jedno świetne wejście w pole karne i wyłożenie piłki Rooneyowi. Napracował się Fletcher w tym spotkaniu. O'Shea nawet nieźle, tzn jak na niego, coś tam z tyłu trochę powybijał piłek w siną dal, a i czasem pare razy udało mu sie dokładnie podać Wink . Anderson z początku słabo, potem trochę lepiej, ale dopiero wrócił z IO więc ciężko byłoby go ganić za nie najlepszą dyspozycję. No i na koniec Scholes. Dobrze dyrygował grą zespołu, choć brakowało mi trochę takich dalekich zagrań na centymetry gdzieś na skrzydło, czy prostopadłych piłek do Roo czy Teveza. Ale u rudego też poprawa w stosunku do meczu ze Srokami.

o Van Der Sarze nie ma się co rozpisywać. Dwa razy dobrze obronił mocne uderzenia z dystansu, co miał złapać to złapał, więc występ na 5.

I brawa dla Possebona, raz stracił piłkę, którą zaraz odzyskał, potem miał jeszcze chyba dwa przechwyty, brawo jeszcze raz. Niby nic wielkiego, ale na początek dobre i to.

A ja sobie podliczam błędy arbitrów i na chwilę obecna jest 3-0 na naszą niekorzyść.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
25-08-2008 23:04
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Intel Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 1,880
Dołączył: Aug 2008
Reputacja: 46
Post: #42
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
1:0, skromnie, ale zawsze 3 punkty


Moje oceny:

VdS - nie miał dziś wiele pracy, ale w razie potrzeby mogliśmy na niego liczyć (7)

Brown - dobry mecz w wykonaniu Anglika (7,5)
Rio - zagrał dziś pewnie i nie popełnił żadnego błędu (8)
Vida - po prostu - Nemanja Vidic (8)
Evra - słaby początek meczu, kilka beznadziejnych przyjęć, ale później zarówno w defensywie jak i w ofensywie spisywał się bardzo dobrze (7,5)

Fletcher - Szkot jest w bardzo wysokiej formie (7,5)
O'Shea - nasz klubowy "zapchajdziura" spisał się dziś bez zarzutu, ale nie błyszczał (6,5)
Scholes - parę błędów, lecz bez poważniejszych kiksów. Momentami był jednak królem środka pola (7)
Anderson - niezły mecz Brazyliczyka, ale dziś nie pokazał w pełni swoich możliwości (7)

Tevez - było widać wpływ na naszą grę w ofensywie. Ładny mecz Argentyńczyka (7,5)
Rooney - Wazza zagrał tak jak widzieliśmy jego grę w zeszłym sezonie - ciężko harował (jak nazwali jego styl fani Liverpoolu - lepsza wersja Kuyta), ale bez farejwerków (7,5)

Sędzia (nie pamiętam nazwiska) - dwa błędy - wpierw nie podyktował ewidentnego karnego dla Portsmouth, później nie uznał prawidłowo zdobytej bramki przez Rooneya. Najsłabszy aktor dzisiejszego meczu (5)

Smoka pokonać trudno, ale starać się trzeba.
25-08-2008 23:08
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #43
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
karny dla Pompey? Gdzie? Kiedy? Chyba nie mówisz o sytuacji Vidy, gdzie ręki NA PEWNO nie było.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
25-08-2008 23:26
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lucas Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 675
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #44
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
Michał, przestań. Jak byk dotknął ręki. Od tak sobie, takiego ruchu by nie zrobił.
26-08-2008 03:20
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Duras Offline
Member
***

Liczba postów: 142
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 0
Post: #45
Re: PL: Portsmouth - Manchester United (25.08.2008; 21.00)
michal85 napisał(a):
Duras napisał(a):Jeszcze jedna sprawa mi się dzisiaj nasunęła czemu Tevez lub Rooney muszą wspomagać rozgrywanie akcji, a nie czekać w okolicach pola karnego i wykańczać akcje jak rasowi snajperzy?
Mówisz tak, jakbyś po raz pierwszy oglądał United w akcji Tongue Przecież my zawsze tak gramy. To nie jest typowe 442, jak co niektórzy twierdzą.

Właśnie pierwszy raz nie oglądam meczu United tylko po prostu Rooney lub Tevez w niektórych meczach odgrywają kolejnego pomocnika w rozgrywaniu akcji zamiast kończyć akcje. Tak było chociażby w poprzednim sezonie gdy Roo rozgrywał piłkę i często wracał się do obrony i przez co nie było go w niektórych akcjach pod bramką. Mniejsza z tym nie będziemy się tym ustawieniem zajmować tylko piszę co ja na to uważam.

Moim skromnym zdaniem powinni wprowadzić jakieś kary dla sędziów którzy popełniają wiele błędów bo ja już kilka razy widziałem gdy sędzia się "pomylił" i czasami skrzywdził drużynę np. niesłuszną porażką po jednym golu, gdzie wcześniej królowała z obu stron nieskuteczność.

Manchester United | Champions 1908, 1911, 1952, 1956, 1957, 1965, 1967, 1993, 1994, 1996, 1997, 1999, 2000, 2001, 2003, 2007, 2008, 2009 & Kings of Europe 1968, 1999, 2008
26-08-2008 06:53
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości