Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Evertonem?
Ankieta jest zamknięta.
Edwin van der Sar 0% 0 0%
Wes Brown 0% 0 0%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Nemanja Vidic 0% 0 0%
Patrice Evra 0% 0 0%
Cristiano Ronaldo 0% 0 0%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Ryan Giggs 80.00% 12 80.00%
Park Ji Sung 0% 0 0%
Wayne Rooney 13.33% 2 13.33%
Dimitar Berbatow 0% 0 0%
Nani 0% 0 0%
Anderson 0% 0 0%
Carlos Tevez 6.67% 1 6.67%
Razem 15 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008)
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #31
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008; 13.00)
Mata napisał(a):Pomyśleć że z Celticiem uporaliśmy się tak gładko i przyjemnie ;/
być może zbyt gładko i przyjemnie. Gdyby Szkoci postawili nam trudniejsze warunki może na drugą połowę z Evertonem wyszlibyśmy w innym nastawieniu.

Teraz trzymać kciuki za remis w meczu na szczycie! Jeśli padnie jakikolwiek inny wynik, to drużyna, która wygra będzie w zajebistej sytuacji... Wtedy będziemy zmuszeni wygrać zaległy mecz z Fulham. Ciężko jakoś skomentować grę United w tym meczu, mimo, że od końca meczu minęło sporo czasu ;/

Jedno jest jednak pewne: Giggs po raz kolejny pokazał, że z niego jest środkowy pomocnik. I czemu do cholery (tak, jak poprzedbicy zauważyli) Ferguson nie zmienił Berbatova?! Produktywny Tevez i zapieprzający za dwóch Rooney + harpagan Ronaldo zapewne strzeliliby choć jednego gola. Ale jeśli zmienia się Roo i to tak późno to pozostaje nam tylko jechanie po Szkocie. Apropo Szkotów: Brawo Fletch! Szkoda jego pracy w tym meczu...

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
25-10-2008 19:05
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #32
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008; 13.00)
maju napisał(a):I czemu do cholery (tak, jak poprzedbicy zauważyli) Ferguson nie zmienił Berbatova?! Produktywny Tevez i zapieprzający za dwóch Rooney + harpagan Ronaldo zapewne strzeliliby choć jednego gola. Ale jeśli zmienia się Roo i to tak późno to pozostaje nam tylko jechanie po Szkocie.
Cytat:"Myślę, że to wina sędziego, że zmieniłem Rooneya, ponieważ ukarał go żółtą kartką za nic" - przyznał Szkot.
"Uważam, że kibice gospodarzy mieli spory wpływ na jego dekoncentrację i istniała duża szansa, że Rooney mógł zobaczyć w późniejszym czasie czerwoną kartkę. Nie zrobił nic złego, myślę, że zachowywał się w porządku. W pewnym momencie zacząłem się zastanawiać co może zrobić arbiter spotkania i postanowiłem zmienić Rooneya." - zakończył Ferguson
Już wiesz czemu?

E:
http://www.youtube.com/watch?v=K_xHUc7Rx1A
Rooney :twisted:



Mój Blog: Pod presją czasu
25-10-2008 20:14
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #33
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008; 13.00)
maju napisał(a):Teraz trzymać kciuki za remis w meczu na szczycie! Jeśli padnie jakikolwiek inny wynik, to drużyna, która wygra będzie w zajebistej sytuacji...
Ja w ciemno biorę porażkę chelsea. Liverpool to dla nas żadna konkurencja, bo i tak potracą masę punktów w dalszej części sezonu, a każdy punkt zdobyty przez niebieskich oddala nas od najgroźniejszego rywala.


Zapraszam do głosowania w ankiecie na najlepszego piłkarza spotkania z Evertonem.

Dla mnie Ryan.


Fan United od 1992 roku
26-10-2008 08:06
Znajdź wszystkie posty użytkownika
maju Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,351
Dołączył: May 2008
Reputacja: 0
Post: #34
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008; 13.00)
sebos_krk napisał(a):Liverpool to dla nas żadna konkurencja, bo i tak potracą masę punktów w dalszej części sezonu
Skąd ta pewność? Dwa sezony temu też wszyscy myśleli, że potracimy masę punktów w rundzie rewanżowej. A jak sięskończyło? 5 punktów nad Chelsea, bo daliśmy WHU utrzymać się w lidze. Być może to będzie sezon Liverpoolu. Póki co i Liverpool i Chelsea są na szczycie i to oni są naszym rywalem najgroźniejszym w walce po mistrza, więc najlepiej jakby zremisowali.

tyle ćpunów w całym mieście, nie widziałeś tego jeszcze, popatrz, o popatrz! szerokimi ulicami zapierdalają z blantami, popatrz, o popatrz!... mmmm... bit, co to mu zapodaje bitem, patrzę mu na postacie wbite w ziemię, o w ziemię!
26-10-2008 08:11
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Oskar Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 420
Dołączył: Apr 2008
Reputacja: 0
Post: #35
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008; 13.00)
maju napisał(a):
sebos_krk napisał(a):Liverpool to dla nas żadna konkurencja, bo i tak potracą masę punktów w dalszej części sezonu
Skąd ta pewność? Dwa sezony temu też wszyscy myśleli, że potracimy masę punktów w rundzie rewanżowej. A jak sięskończyło? 5 punktów nad Chelsea, bo daliśmy WHU utrzymać się w lidze. Być może to będzie sezon Liverpoolu. Póki co i Liverpool i Chelsea są na szczycie i to oni są naszym rywalem najgroźniejszym w walce po mistrza, więc najlepiej jakby zremisowali.

W co ty wierzysz? Smile Liverpool to jedno wielkie gówno i dla mnie to oni nigdy nie wygrają Premier League, no, przynajmniej pod wodzą Beniteza. Nie jestem w stanie w najmniejszym nawet stopniu wyobrazić sobie jak Liverpool wygrywa mistrzostwo. Spójrz na te drużynę, we wszystkich meczach w tym sezonie jakie wygrali mieli ogromnego farta, więcej szczęścia niż rozumu, strzelali zawsze bramkę w ostatnich minutach. To jest ta ich wielka forma? Choćby nie wiem co się działo to Scum nie wygra ligi.

Loserpool, not a Liverpool.
"Przyłóż termometr, 100 stopni na kark, byle by na gramofonie w końcu wcisnąć start"
26-10-2008 10:15
Znajdź wszystkie posty użytkownika
mlody_unw Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 323
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 0
Post: #36
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008)
Oskar napisał(a):Spójrz na te drużynę, we wszystkich meczach w tym sezonie jakie wygrali mieli ogromnego farta, więcej szczęścia niż rozumu, strzelali zawsze bramkę w ostatnich minutach.

No może nie zawsze Wink Ale faktycznie tak się zdarzało. Liverpool to drużyna niepewna, czasami błysną, ale ich gra jest raczej niepoukładana.

A co do tematu, czyli wczorajszego meczu, to byłem wręcz zszokowany zachowaniem zawodników Evertonu. Chamskie faule w czasie meczu, a w doliczonym czasie gry to już kpina.

Cieszy postawa Ryana, ogólnie dobre spotkanie, no 2 połowa to wszystkim nie poszła. Prawie wszystkim.

Zawodnik meczu ? Tara ta ta, ta ta... Carlos Tevez ! Szkoda, że dostaje on ostatnio tak mało szans na grę. Berba gra dobrze, ale Tevez nie powinien siedzieć na ławce zbyt często. gdy wszedł na boisko biegał jak szalony, pokazał i udowodnił, że bardzo zależy mu na grze. Ślepy by to zauważył. Ogromny szacunek dla niego za to, i oczywiście dla Rooneya, za to jak potraktował kibiców Evertonu Wink
26-10-2008 11:28
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Foster Offline
Super Moderator
******

Liczba postów: 5,912
Dołączył: Jun 2008
Reputacja: 70
Post: #37
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008)
Dla mnie najlepszym zawodnikiem na boisku wczoraj był Ryan Giggs. Świetnie rozgrywał akcje, gdy trzeba było to przyśpieszył, a kiedy należało to zwolnił akcję. Świetne prostopadłe podanie, które otworzyło Fletcherowi drogę do bramki Smile



Mój Blog: Pod presją czasu
26-10-2008 11:49
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #38
Re: PL: Everton 1-1 Manchester United (25.10.2008)
Krótkie podsumowanie spotkania
http://redlog.pl/2008/10/26/wscieklych- ... er-united/


Fan United od 1992 roku
26-10-2008 14:10
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości