Ankieta: Kto był najlepszym piłkarzem spotkania z Celtikiem?
Ankieta jest zamknięta.
Ben Foster 0% 0 0%
Rafael da Silva 0% 0 0%
Rio Ferdinand 0% 0 0%
Nemanja Vidic 0% 0 0%
John O'shea 0% 0 0%
Cristiano Ronaldo 63.64% 7 63.64%
Darren Fletcher 0% 0 0%
Michael Carrick 27.27% 3 27.27%
Ryan Giggs 0% 0 0%
Carlos Tevez 0% 0 0%
Dimitar Berbatow 0% 0 0%
Patrice Evra 0% 0 0%
Wayne Rooney 9.09% 1 9.09%
Razem 11 głosów 100%
*) odpowiedź wybrana przez Ciebie [Wyniki ankiety]

Wątek zamknięty 
 
Ocena wątku:
  • 0 Głosów - 0 Średnio
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
sebos_krk Offline
Szeryf
*******

Liczba postów: 3,982
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 42
Post: #31
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Niech mi ktoś odpowie, bo nie kumam. Gdzie w tej sytuacji, kiedy padła bramka był Rafael?! Może mi ktoś wytłumaczy co on robił na pozycji środkowego pomocnika, dalej od bramki niż chociażby Fletch.
Ech martwię się czy wyeliminujemy u niego te złe nawyki, bo takich jaj obrońca odwalać nie może nawet w B klasie.

Foster26 napisał(a):już się boję co to będzie jak będzie grał z Arsenalem, bo niestety na to wychodzi że będzie, bo Brown kilka tygodni pauzuje, a z Garym nie wiadomo co jest...
Jeśli Ferguson będzie rozsądny to zapewne zagra tam O'shea, który zawsze pewniej się czuje w defensywie, a do tego zyskujemy wysokiego piłkarza w obronie.


//Zapraszam do głosowania w ankiecie na najlepszego piłkarza spotkania


Fan United od 1992 roku
06-11-2008 09:18
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #32
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Foster26 napisał(a):bo niestety na to wychodzi że będzie, bo Brown kilka tygodni pauzuje, a z Garym nie wiadomo co jest...
Skąd wiecie o kliku tygodniowej przerwie Browna? Nigdzie nie mogę znaleźć info na ten temat.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
06-11-2008 11:42
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #33
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
sebos_krk napisał(a):Niech mi ktoś odpowie, bo nie kumam. Gdzie w tej sytuacji, kiedy padła bramka był Rafael?! Może mi ktoś wytłumaczy co on robił na pozycji środkowego pomocnika,

Jak widać nawet mecz z przeciętnym Celticiem to dla niego obecnie za wysokie progi. Czasem myślę ,że on jest prawym pomocnikiem ,a nie obrońcą . Do ofensywy nie można się za bardzo przyczepić ale to co robi w obronie ,a raczej to czego nie robi woła o pomstę do nieba. Na szczęście chłopak ma tylko 18 lat i się wyrobi , ba musi . Na razie Fergi powinien dać mu trochę czasu do przemyśleń i przesunąć do drugiego zespołu ,bo pomyśleć co by się działo na prawej obronie w meczu z Chelsea gdyby wystąpił Brazyliano. Jakby Fergi nie miał kogo desygnować oprócz Rafaela to na bank Rooney by tam śmigał :lol:

sebos_krk napisał(a):Foster26 napisał(a):już się boję co to będzie jak będzie grał z Arsenalem, bo niestety na to wychodzi że będzie, bo Brown kilka tygodni pauzuje, a z Garym nie wiadomo co jest...

Jeśli Ferguson będzie rozsądny to zapewne zagra tam O'shea, który zawsze pewniej się czuje w defensywie, a do tego zyskujemy wysokiego piłkarza w obronie.

Naprawdę Oszej pokazał wczoraj klasę , jak widać co jakiś czas doznaje olśnienia i ma kilka przebłysków dobrej gry. O'Shea nie musi atakować bo jest kim straszyć w ataku ale nie zaprzeczę, widząc go kila razy w polu karnym Celtów delikatny uśmieszek rysował się na mojej twarzy . Wywiązał się ze swojej roli i wobec domniemanej absencji Wesa to właśnie on powinien grać na prawej obronie regularnie.

Foster- kompromitacja , lepiej żebym nie widział go w bramce United prędko.

Dalej nie będę pisał tego co większość o zawodnikach bo po prostu nie ma to racji bytu gdyż popieram słowa przedmówców.

Jeśli chodzi o grę Celtów to jest bardzo mierna , zero polotu, zero finezji , aby kopnąć piłkę do przodu i może się uda. Od 45' min bronili wyniku ^^ Wykopywali piłkę wszędzie z pola karnego , na auty , na rzuty rożne . Tak nie przystoi grać przed własną publicznością i jeszcze w LM <świr> A Boruc ? Cóż Ronaldo huknął jak z armaty ale klasowy bramkarz paruje taką piłkę na bok bądź na korner , a nie wypluwa ją przed siebie. Boruc jeśli nie odejdzie zimą to będzie stał w miejscu , a kto stoi w miejscu ten się cofa. Jeśli chce nadal rozwijać się i grać co raz lepiej musi odejść!

Gdy Berbatov zmienił Naniego gra od razu wyglądała lepiej . Po wejściu Rooneya chyba każdy wiedział ,że wynik prędzej czy później ulegnie zmianie. Ataki sunęły jeden za drugim , bramka wisiała w powietrzu i doczekaliśmy się jej . Bomba Ronaldo i przytomność umysłu Giggsa wprawiły każdego w euforię. Tevez jest obecnie skazany na ławę , nie ma wyjścia. Ron-Roo-Berba są wręcz fenomenalni w szczególności Ci dwaj pierwsi .

Gracz meczu oczywiście ktoś z w/w trójki oraz Carrick . Jednak to po atomowym strzale Ronaldo padł gol dla United , widać że stara się robi bardzo dużo, z różnym efektem ale Ronaldo jest tylko jeden! Głos na Portugalczyka.

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
06-11-2008 12:33
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #34
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Mata napisał(a):Foster- kompromitacja , lepiej żebym nie widział go w bramce United prędko.
Po takim zdaniu można tylko świeczkę postawić, co też czynię [*]. Ok, rozumie że jeden woli Kuszczaka inny Fostera, ale kurwa no bez przesady. Żeby wczorajszy mecz Fostera nazwać kompromitacją, to trzeba być... albo lepiej nie kończyć. To jak nazwiesz wczorajszy mecz w wykonaniu Rafaela? A rok temu Kuszczak to się czasem nie skompromitował ze Sportingiem?

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
06-11-2008 13:09
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #35
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Kuszczak skompromitował się i został zjechany na całej linii przed każdego . Nie chodzi oto że Kuszczak jest lepszy czy gorszy . Nam trzeba Van der Sara nawet w takich meczach jak ten z Celtami bo mając w bramce kogoś innego jest nerwówka i to wielka.

E:
matys napisał(a):To jak nazwiesz wczorajszy mecz w wykonaniu Rafaela?
Popatrz w górę i przeczytaj co napisałem o nim o_O

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
06-11-2008 13:16
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #36
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Mata napisał(a):Nam trzeba Van der Sara nawet w takich meczach jak ten z Celtami bo mając w bramce kogoś innego jest nerwówka i to wielka.
Ale VDS też nam zajebał mecz z Liverpoolem i to była dopiero kompromitacja, czyli on też powinien dać sobie spokój na dłużej z bronieniem?
Mata napisał(a):Popatrz w górę i przeczytaj co napisałem o nim o_O
Chodziło mi o to, jakbyś jednym słowem nazwał jego występ. Co jest gorsze od kompromitacji? Błazenada? Chodzi o to, że mówienie o kompromitacji jest strasznie naciągane.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
06-11-2008 13:34
Znajdź wszystkie posty użytkownika
michal85 Offline
diabeł wcielony
*****

Liczba postów: 2,667
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 41
Post: #37
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Dziwny jest ten świat. W tym sezonie, a zresztą nie tylko w tym, dochodziło już do meczów, w których VdS grał po prostu mizernie. Powiedziałbym nawet, że ostatnio jest takich meczów więcej aniżeli tych, gdzie Holender nam mecz wygrał. Przytrafi się jednak przeciętnie spotkanie Fostera, który mógł się zachować lepiej, ale żadnego babola nie popełnił, i już mowa, żeby na dłużej zagościł na trybunach. No litości. Andersona po pierwszych występach też sadzaliście na trybunach na dłuższy czas?

Nie rozumiem również tego, jak można krytykować przeciwników za defensywną grę. TO takie "wengerowskie". Najlepiej niech nam w ogóle zejdą z boiska...Dajmy spokój. My jak trzeba (tzn. wymaga tego sytuacja na boisku, świetna gra przeciwnika), to też potrafimy zejść do rozpaczliwej defensywy. Strachan zastosował taką, a nie inną strategię, ale okazałą się ona skuteczna. Tylko mu przyklasnąć, bo przeciwników miał nietuzinkowych.

Ignorowani:
  • under

Programuję w codeigniter przede wszystkim dla strony internetowe brzesko, ale również dla innych
06-11-2008 13:43
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Mata Offline
why duck donald
*****

Liczba postów: 2,982
Dołączył: May 2008
Reputacja: 11
Post: #38
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
matys napisał(a):Ale VDS też nam zajebał mecz z Liverpoolem i to była dopiero kompromitacja, czyli on też powinien dać sobie spokój na dłużej z bronieniem?

Tak zawalił ale nie powiesz chyba ,że widząc w bramce Fostera , Kuszczaka czy też Holendra nie robi to na Ciebie żadnej różnicy. Jeśli są przewidywane składy i pada w nich nazwisko Polaka albo Anglika śmiem przypuszczać ,że Manchester może mieć problemy na tej pozycji. A widząc VDS już nie . Chyba nie muszę pisać dlaczego tak jest ,a nie inaczej.
Futbol jest grą błędów i nawet najlepszym zdarzają się wpadki . Foster otrzymał szansę wcześniej gdy MU grało z Derbami który to mecz wygraliśmy bodaj 2:0 ,wyjął dwie kapitalne piłki instynktownie. Ale wczorajsza interwencja nie powinna zdarzać się nikomu, bo jego wyjście na 3-4 m było bezsensowne , wręcz głupie. Zaraz pewnie zacytujesz jak to VDS źle się ustawił etc ale spójrz na początek pierwszego zdania i jeśli myślisz inaczej to sory ,ale nie mamy o czym dalej rozmawiać :/

Czyli VDS rzekomo ma nie grać w pierwszym składzie bo zawalił kiedyś tam gola , to wolisz w następnym mecze znowu ujrzeć Fostera czy też VDS ? Bo ja zdecydowanie tego drugiego.

matys napisał(a):Chodzi o to, że mówienie o kompromitacji jest strasznie naciągane.
Wiem , ale ten gol był taką kompromitacją , takie jest moje zdanie ,a zarazem subiektywna ocena do której każdy z nas ma prawo .
Co pomyślałeś po stracie bramki ? Bo mi pierwsze co na myśli przyszło to : O je*** co ten Foster do ku*** nędzy zrobił!

„Winowajcę znali wszyscy, ale każdy spowiadający się odpowiadał, że go nie zna, a na następny dzień z czystym sumieniem przystępował do komunii – bo spowiedź spowiedzią, ale charakter przede wszystkim i kapować nie wolno
06-11-2008 13:56
Odwiedź stronę użytkownika Znajdź wszystkie posty użytkownika
Lukas Offline
Posting Freak
*****

Liczba postów: 1,737
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 9
Post: #39
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Dobry mecz w wykonaniu Diabłów- druga połowa to już dominacja totalna na boisku. Oprócz małych wyjątków takich jak Rafael (stracona bramka obciąża jego konto, ale to tylko jeden z wielu zarzutów pod jego adresem- kompletna porażka jeśli chodzi o obronę :!: w ofensywie też bez rewelacji. Ogólnie rzecz biorąc to sporo pracy go czeka, oj sporo.) czy Tevez (podzielam zdanie matysa czy też RedLucasa, że był prawie wszędzie tylko nie tam gdzie trzeba, z resztą sam Argentyńczyk nie był zadowolony po tym meczu co dokładnie było widać podczas zmiany- na chwilę obecną Berba prezentuje się znacznie lepiej) drużyna prezentowała się naprawdę dobrze.
Wielkie ukłony w stronę Ronaldo, który zagrał znakomite spotkanie- nie upadał tak jak kiedyś przy najmniejszym kontakcie z przeciwnikiem, celne podania, nie dryblował za każdym razem gdy miał pilkę przy nodze i cały czas stwarzał zagrożenie pod bramką Boruca; jak również dla Vidica który był dzisiaj nie do przejścia- niezliczone wygrane pojedynki główkowe, brawo.
Nasza gra wyglądała dobrze, do czasu gdy dochodziliśmy do pola karnego- później przeszkadzał naszym cały mur piłkarzy Celtiku, ale wydaje mi się że czasami zbyt koronkowo Diabły próbowały strzelić bramkę... Uważam że lepszym rozwiązaniem byłyby częstsze próby strzałów z dystansu- które stosował tylko Ronaldo, Wayne czy Carrick. Widać że Boruc miał problemy ze złapaniem takiej piłki przy śliskiej nawierzchni. Co do drużyny przeciwnej to trzeba pochwalić za dobrze zorganizowaną obronę, ale za nic więcej.

Nikt i nic na świecie nie wywołuje u mnie tyle emocji co Manchester United.
I za to kocham ten klub.
06-11-2008 14:44
Znajdź wszystkie posty użytkownika
matys Offline
Reputacja: 1000
*****

Liczba postów: 3,225
Dołączył: Feb 2008
Reputacja: 7
Post: #40
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Mata napisał(a):Co pomyślałeś po stracie bramki ?
Pomyślałem, że mógł się lepiej zachować. Ale nawet mi przez myśl nie przeszło słowo kompromitacja. Ale ok, chcesz to pisz w tym wypadku o kompromitacji...

Mata napisał(a):Czyli VDS rzekomo ma nie grać w pierwszym składzie bo zawalił kiedyś tam gola , to wolisz w następnym mecze znowu ujrzeć Fostera czy też VDS ? Bo ja zdecydowanie tego drugiego.
Nie no, to ty nie chcesz oglądać Fostera przez długi czas w naszej bramce. Więc się Ciebie zapytałem czy jeżeli VDS się nie popisze w jakimś meczu, to czy też powinien odpocząć od grania w pierwszym składzie.

My mate told me that I just don't understand irony.

Which was ironic because we were at a bus stop at the time.
06-11-2008 17:23
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #41
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Rozjebało mnie hasło na celticpoland. Że "zabrakło 6 minut, aby upokorzyć Manchester United"... :lol: :lol: :lol:

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
06-11-2008 17:26
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Breakthru Offline
Senior Member
****

Liczba postów: 493
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 21
Post: #42
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Cytat:Celtic Man. United
1 Goals scored 1
3 Shots on target 8
3 Shots wide 10
0 Shots blocked 8
0 Yellow card 1
0 Red card 0
14 Fouls committed 6
4 Corners 12
1 Offsides 1
20' 21'' Ball. Poss. (time) 38' 28''
34% Ball. Poss. (%) 66%

Co pogrubione liczby mówią? Fakt dominowaliśmy w meczu z Celticiem i fakt mieliśmy przewagę ale nie umieliśmy zupełnie jej wykorzystać właściwie, celowniki były wczoraj na bakier a wcale bym się nie zdziwił gdyby po jakiejś kontrze wpadło 2-1 dla Celticu.

I wtedy faktycznie byłoby upokarzające gdyby MU przegrało mecz mając w nim taką przewagę.

Ale z tymi sześcioma minutami nie wiem o co chodzi. Sędzia miał je z kapelusza wyciągnąć? Gra się 90+doliczony, chyba piłkarze Celticu o tym wiedzieli. ;]

"Wydałem dużo pieniędzy na wódę, babki i szybkie samochody – resztę po prostu roztrwoniłem."
George Best
06-11-2008 18:50
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Tomassen Offline
Linguistics Llama
*****

Liczba postów: 1,768
Dołączył: Jan 2008
Reputacja: 8
Post: #43
Re: CL: Celtic 1-1 Manchester United (05.11.2008)
Chodzi chyba o to że wyrównanie padło w 84. minucie Tongue

I tak będę skakać po tapczanie
I nigdy szare życie mnie nie złamie
Na podłodze leżą klocki rozsypane
Ja poukładam je

I tak swoich marzeń wam nie oddam
Póki w żyłach krew nigdy się nie poddam
Będzie trzeba to bałagan swój posprzątam
Ja poukładam się
06-11-2008 19:16
Znajdź wszystkie posty użytkownika
Wątek zamknięty 


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości