Gabriel Obertan

[mucha]

Nie jestem jakimś wielkim pesymistą, ale umiarkowanym tak. Lepiej się miło zaskoczyć niż później rozczarować.

Trzeba sobie zdać sprawę, że straciliśmy piłkarza, który zapewniał nam sukcesy w ostatnich trzech latach. Gdyby nie on, byłoby krucho. Dlatego martwię się o tę drużynę. Dlaczego? Bo tuż po zakończeniu sezonu, będąc pewnym zostania Ronaldo, chciałem, żeby zawitał do nas klasowy skrzydłowy. Po odejściu Portugalczyka zrobiło się jeszcze gorzej.

Wiem, że nikt nie zastąpi Ronaldo, bo on był unikalny. Mamy na dzień dzisiejszy trzech skrzydłowych. Valencia, Park i Nani. Tak naprawdę żaden z nich nie gwarantuje nam choćby połowy tego co dawał Ronaldo. Valencia jest dobrym zawodnikiem, ale nie mam zamiaru go oceniać, bo go za mało razy widziałem. Park to zawodnik solidny, ale mecze niezłe przeplata ze słabymi. Raczej nie zdarzało mu się grać świetnie. Nani to jedna wielka niewiadoma. Chłopak ma potencjał. Musi trochę dorosnąć i nabrać odwagi. Jak widać ze skrzydłowymi nie jest tak dobrze. Także uważam, że powinniśmy sprowadzić kogoś na lewą stronę, ale kogoś ogranego, który od razu będzie w stanie ciągnąć drużynę. Pieniądze mamy, więc nie widzę problemu.

Wszystko też zależy od Fergusona. On zna tych piłkarzy jak własną kieszeń i najlepiej wie, czy trzeba jeszcze wzmocnić zespół czy już nie. Trzeba też wziąć pod uwagę, że mamy dość kompletny skład. Atak już nie wymaga wzmocnienia. Środek pola raczej też nie. Jedynie prawa obrona, ale to nie jest priorytet, bo wielkiego problemu tam nie ma. Tak więc boki pomocy to według mnie jedyna pozycja, która wymaga wzmocnienia. Właściwie to mamy wielu skrzydłowych. Tylko co z tego, skoro wszyscy są albo co najwyżej solidni albo są melodią przyszłości.

Ja tam jestem cierpliwy. Wcale nie będę ubolewał nad tym, jeśli do klubu już nikt nie przyjdzie. Okno się dopiero rozpoczęło, więc czas jest. Mnie po prostu martwi obsada tego skrzydła, bo jeśli na papierze ma to być: Valencia - Park/Nani to nie wygląda to zbyt okazale.